Archiwum

Powrót na stronę główną
Wywiady

Szalone pomysły Giertycha

„Zero tolerancji” to głośne, nośne, ale puste hasło. W ten sposób nie zreformuje się szkoły Jurek Owsiak – (ur. 6 października 1953 r. w Gdańsku) dziennikarz radiowy i telewizyjny, założyciel i prezes Zarządu Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Główny pomysłodawca i realizator corocznego Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, twórca jednej z największych cyklicznych imprez muzycznych, Przystanku Woodstock, witrażysta, posiada uprawnienia psychoterapeuty. – Jurek, powiedz, tak z ręką na sercu, jak ty to robisz, nie będąc walecznym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Papieski egzamin Turcji

Wizyta Benedykta XVI nad Bosforem ma rozwiać obawy Europejczyków przed naporem islamu O pierwszej po południu głośniki w centrum Stambułu wzywają do modlitwy z minaretów zagubionych wśród nowoczesnych wieżowców. Lunch zjadany w tysiącach knajpek przez eleganckich urzędników jest zakrapiany piwem i winem. Ortodoksyjni tureccy muzułmanie nadal spędzają wakacje w odseparowanych balneariach, gdzie są osobne plaże dla mężczyzn i kobiet. Jednak większość opala się w międzynarodowym tłumie, w strojach kąpielowych według ostatniej włoskiej mody. Obraz muzułmańskiego kraju

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony

Wychodzenie z niebytu

W miarę napływania kolejnych obliczeń krajobraz po bitwie, jaką były wybory samorządowe, zaczyna się klarować. Czekają nas jeszcze dogrywki w kilku ważnych miastach, także w Warszawie, gdzie przy odpowiednim rozegraniu drugiej tury wyborów zatonąć może flagowy okręt PiS, Kazimierz Marcinkiewicz, ale ogólne kontury sytuacji rysują się już dość wyraźnie. Nie jest to więc tak dotkliwa porażka PiS, na jaką partia braci Kaczyńskich solidnie sobie zapracowała. Nie jest to też tak błyskotliwy sukces

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Blog

Z pana na parobka

Co zrobi Lepper, co zrobi Lepper, szeptano w zeszłym tygodniu na sejmowych korytarzach. Co robił Giertych, każdy widział. Każdy też słyszał wyjaśnienie Wierzejskiego, czemu tak słabo wypadł w warszawskich wyborach. Poniżej komitetu Gamonie i Krasnoludki, co z mściwą satysfakcją bez przerwy przypominały mu media. Wierzejski spochmurniał, zaciął się w wypowiedziach, odburknął jedynie komunikatem: wyborcy uznali, że bardziej potrzebny jestem w Sejmie. Giertych, zbity jak pies przez wyborców, a potem w mediach, stale udowadniał swą parlamentarną przydatność. Prosto z delegacji

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Jest problem. Prezydent wrócił blady z wizyty w Wielkiej Brytanii, widać wyraźnie, że nie lubi zagranicznych wojaży, źle się za granicą czuje. Ta niechęć do spraw zagranicznych jest oczywista, prezydent nie lubi o sprawach międzynarodowych mówić, a gdy już mówi, to widać, że niechętnie. Zanim wyjechał do Londynu, powiedział w „Rzeczpospolitej”, że zna brytyjskich przywódców, bo spotkał się w Jerozolimie z Gordonem Brownem, Kanclerzem Skarbu. No, spotkał się, wszyscy to widzieliśmy w telewizji, z Tonym Blairem. Podobnie było parę tygodni wcześniej, gdy mówił,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Odczarowując aborcję

Antykoncepcja, aborcja, poród są ściśle ze sobą powiązane. Są one wyzwaniem dla kobiet Ostatnio w debatach na temat przerywania ciąży w środowisku pro choice pojawiły się wątki z różnych powodów rzadko przez nas podejmowane. Swobodę wypowiedzi i dyskusji ogranicza niewątpliwie tzw. syndrom oblężonej twierdzy, czyli zjawisko permanentnego bycia w defensywie. Od kilkunastu lat musimy bronić swoich praw reprodukcyjnych, które podlegają coraz większym ograniczeniom. W takiej sytuacji nie ma czasu na subtelne rozważania. Co więcej, często doświadczamy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Tajna broń Demokratów

Włoska Kalifornijka Nancy Pelosi trafiła do polityki, mając 47 lat, po odchowaniu pięciorga dzieci. Potrafiła poprowadzić Demokratów do wyborczego zwycięstwa na Kapitolu Krajobraz po bitwie. Fragment zniszczonych fortyfikacji, ziemia zryta pociskami, trupy żołnierzy, jęki rannych, beznadzieja przegranych, których nikt nie wziął do niewoli. W pejzaż wjeżdża wóz zaprzężony w muły, powożony przez czarnowłosą kobietę o śniadej cerze i płonących oczach. Zatrzymuje się przy pierwszym nieszczęśniku, podaje wodę. „Siadaj. Pomożesz pozbierać mi tych, co przeżyli. Jeszcze

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Dylematy nie tylko wojskowych

NATO – światowy żandarm czy rzecznik pokoju? Po rozwiązaniu Układu Warszawskiego Sojusz Północnoatlantycki pozostaje najpotężniejszym paktem polityczno-militarnym na świecie. Jeszcze do niedawna decydującą rolę odgrywały w nim Stany Zjednoczone, ale coraz częściej ujawniają się znaczące rozbieżności między USA a innymi członkami NATO, szczególnie tzw. starymi członkami. Do tej pory główne pole działania zasadzało się na słynnym artykule piątym traktatu waszyngtońskiego, który w sposób obligatoryjny formułuje bezwarunkowy nakaz przyjścia z natychmiastową i skuteczną pomocą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Święci chłopcy 1956

Pora już, by chłodno spojrzeć na niektóre wydarzenia dotyczące najnowszej historii Obchodzona ostatnio 50. rocznica Poznańskiego Czerwca 1956 i rewolucji węgierskiej skłania do poruszenia tematu symboli osobowych tamtych wydarzeń, które opierają się na legendach, mają charakter apokryfów i hagiograficznych laurek tworzonych dla bieżących potrzeb politycznych. Mowa o 13-letnim Romanie Strzałkowskim, jednej z ofiar Czerwca ’56, i 15-letnim Péterze Mansfeldzie, uczestniku rewolucji węgierskiej, powieszonym w 1959 r. za działalność rabunkowo-przestępczą niezwiązaną z rewolucją. W obu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Zdobywanie Moskwy dawniej i dziś

W latach Gorbaczowowskiej pierestrojki polska kultura cieszyła się w Rosji popularnością i uznaniem. Dziś dorobek na tym polu jest mizerny Militarnie Moskwę obejmowaliśmy w posiadanie raz – w 1610 r., w latach zamętu w państwie moskiewskim, kiedy to na mocy zawartego z rosyjskimi bojarami układu wkroczyła do miasta polska załoga, dowodzona przez Stanisława Żółkiewskiego, co miało być wstępem do intronizacji polskiego królewicza Władysława. Plan taki zniweczyły ambicje jego ojca, Zygmunta III Wazy, który postanowił sam zasiąść na moskiewskim

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.