Archiwum
Sieroty po Belce
Czy należy zlikwidować podatek od dochodów kapitałowych? Zmiana na scenie politycznej spowodowała wysyp różnych recept naprawy państwa. Niektóre z nich mają jednak podtekst populistyczny, jak odżywająca koncepcja likwidacji tzw. podatku Belki, czyli 19-procentowego podatku od zysków z oszczędności. Został on wprowadzony w 2001 r. i jest pobierany od zysków z funduszy inwestycyjnych, giełdy i odsetek od lokat bankowych oraz oprocentowanych kont. Sens tego obciążenia jest dosyć wyraźny – ma lekko zniechęcić do oszczędzania tych, którzy mają z czego oszczędzać,
Muzeum widzę ogromne
Po ponad 12 latach pracy został zwolniony dyscyplinarnie i nie usłyszał nawet słówka „dziękuję” Ferdynand Ruszczyc policzył dokładnie, ile czasu przepracował jako dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie. 12 i pół roku, czyli 150 miesięcy. W powojennych dziejach tej największej i najbardziej prestiżowej polskiej placówki muzealnej to prawie epoka. Szmat czasu, podczas którego muzeum często zwracało na siebie uwagę całego kraju, bo miały tutaj miejsce głośne wydarzenia artystyczne. Dyrektor osobiście otwierał ok. 150
Żaden kraj nie ma 20 Zimermanów
Janusz Olejniczak, pianista i pedagog Muzykę Chopina można grać na całym świecie, ale naszym melomanom trudniej zamydlić oczy, gdy proponuje się coś sprzecznego z duchem jego twórczości – Po każdym Konkursie Chopinowskim zwykle załamywano ręce nad stanem młodej polskiej pianistyki, dopiero gdy w 2005 r. Polak Rafał Blechacz zdobył pierwszą nagrodę, narzekania się skończyły. Czyli teraz jest już dobrze? – Myślę, że sam Konkurs Chopinowski nie załatwia spraw polskiej pianistyki. Jej stan
Jakie instytucje IV RP powinny zostać zlikwidowane?
Dr Stanisław Zyborowicz, politolog, systemy polityczne, UAM Pojęcie instytucji można rozumieć bardzo szeroko, byłbym jednak ostrożny z radykalną likwidacją, raczej myślałbym o przeprofilowaniu celów i zadań stawianych instytucjom powołanym w ramach tzw. IV RP, która jest raczej pojęciem publicystycznym. Instytucje te można by więc zachować, pod warunkiem że będą realizowały cele zmierzające ku jedności społeczeństwa, a nie dzielenia go. Np. IPN mógłby się zająć nie śledztwami i lustracją, ale badaniami poprzedniego ustroju. Wszyscy zgodzimy się też, że walka z korupcją
Niby-informacje niby-dziennikarzy
Kiedy czytam w tak osobliwych gazetach jak choćby Springerowski „Dziennik” doniesienia o nieuchronnym rozpadzie LiD, to zastanawiam się, czego jest tu więcej. Ignorancji czy bezczelności? Wychodzi na to, że i jednego, i drugiego. Takie odnoszę wrażenie z lektury kolejnych tekstów „Dziennika”. Precyzyjniejsze byłoby zresztą inne słowo. Nie tekst, ale „niby-informacja” o kimś z listy wrogów PiS. Czytam takie coś i widzę siedzącego przy komputerze ignoranta o wyjątkowo złej woli. Ignoranta, który z hucpiarskim zadęciem wali cepem. I tak mu ten cep jakoś
Nauka zamknięta w klasach
Czy krytyczne i zdystansowane wobec Prawa i Sprawiedliwości „wykształciuchy” i „łże-elity” przekształcą się pod rządami Platformy Obywatelskiej w „sieroty po komunie”? Wszystko zależy od tego, jak gorliwie PO będzie chciała tworzyć swoje koncepcje rynkowo-kapitalistycznego cudu i jak zareaguje na to wielkomiejska inteligencja. Pierwszym sprawdzianem mogą być losy pomysłu dalszej komercjalizacji studiów wyższych. Pod koniec października z ust prof. Tadeusza Lutego, szefa Rektorów Akademickich Szkół Polskich, padło hasło wprowadzenia opłat za studia. I choć prof. Luty zastrzegał się, że jest
Przyspieszenie w Bałtowie
Nie czekając na cud gospodarczy, sami zlikwidowali bezrobocie Do liczącego 600 mieszkańców Bałtowa, położonego na granicy województw świętokrzyskiego i mazowieckiego, można dojechać z Ostrowca Świętokrzyskiego, kierując się na Solec nad Wisłą drogą 754 lub też z szosy nr 79 Warszawa-Sandomierz skręcić w Czekarzewicach. Droga z obydwu kierunków jest w równie kiepskim stanie, dlatego w czerwcu, gdy miała tu wystąpić Doda Elektroda, skarżąca się na przepuklinę krążka międzykręgowego, wysłano po nią helikopter. Gdy Doda z nieba popatrzyła na Bałtów, zamarła z wrażenia.
Prawda czasu, prawda ekranu
Korespondencja z Moskwy „1612” jest pozbawiony momentów, które mogą wywołać niechęć do Polaków, nie ma w nim tekstów o Polsce, które mogłyby być odniesieniem do obecnej sytuacji Język kapitalistycznej globalizacji jest dla młodszych pokoleń Rosjan znacznie bardziej zrozumiały niż jakikolwiek inny. Za to młodzi Rosjanie coraz gorzej rozumieją rosyjską historię i rosyjskie symbole, bo pochodzą one z innej przestrzeni niż ta, w której młodzież żyje. Do Moskwy przyleciałem 31 października. Z lotniska Szeremietiewo do najbliższej stacji
Telewizja na lodzie
Wyborcza przegrana PiS to klęska wspierającej partię braci Kaczyńskich TVP. Zwycięska Platforma ma pomysł, co z tym zrobić Kto rządzi mediami publicznymi, przegrywa wybory – mówił w wywiadzie dla dziennika „Polska” Donald Tusk. Powinien dodać, że kto ma po swej stronie media prywatne, ten wybory wygrywa. Lider PO zapowiedział więc ograniczenie, a następnie zniesienie miesięcznego abonamentu oraz zmianę formuły Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Miałaby ona stać się „ciałem społecznym” działającym podobnie jak
Obłęd, czyli porządków pomieszanie
To, że inne są rygory dochodzenia do prawdy w procesie sądowym, a inne w badaniach historycznych, czuje każdy zdrowo myślący. Opisując jakąś postać sprzed 300 czy 400 lat, historyk nie jest skrępowany ani zasadą domniemania niewinności, ani też nie musi wszystkich niejasności w życiorysie opisywanego nieszczęśnika interpretować na jego korzyść. Nie musi również ustanawiać mu obrońcy ani wysłuchiwać jego argumentów. W procesie sądowym przeciwnie. Zasada in dubio pro reo (nakazująca wątpliwości tłumaczyć na korzyść oskarżonego)









