Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony Jerzy Domański

Bomba tyka w szarej strefie

– Mam umowę-zlecenie na 300 zł miesięcznie, a tysiąc dostaję w ratach pod stołem – mówi pracownik warszawskiej hurtowni. – Mam umowę na 50 zł za 12 godzin pracy – mówi ochroniarz ze stolicy. Szczęśliwcy, bo ponad 2 mln bezrobotnych nie ma żadnych umów. Wielu pracuje oczywiście na czarno. Bez ubezpieczenia i ZUS. Jakie ci ludzie mogą mieć w przyszłości emerytury? Szara strefa w Polsce znowu staje się problemem. Znowu, bo po początku lat 90., kiedy ta plaga zakwitła,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Rewolucje po islandzku

Były premier stanął przed sądem za kryzys finansowy Mieszkańcy Islandii sprzeciwili się bankierom i politykom. Nie chcą spłacać długów prywatnych banków. Postawili też przed sądem byłego premiera. Geir Hilmar Haarde z konserwatywnej Partii Niepodległości jest pierwszym na świecie szefem rządu oskarżonym w związku z kryzysem finansowym. Zarzuca się mu rażące zaniedbania, których skutkiem było załamanie systemu bankowego Islandii w 2008 r. Haarde odpowiada przed Trybunałem Najwyższym powołanym w 1905 r. do sądzenia członków rządu. To pierwsza w historii kraju

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Od prywatki do Sinatry – rozmowa z Wojciechem Gąssowskim

Nawet przeboje festiwalu piosenki żołnierskiej miały urok, bo muzykę komponowali prawdziwi kompozytorzy, a teksty pisali zawodowi poeci Wojciech Gąssowski – (ur. w 1943 r. w Warszawie) od lat zajmuje się piosenką. Największą sławę przyniósł mu przebój „Gdzie się podziały tamte prywatki”. Współpracował z takimi zespołami, jak Czerwono-Czarni, Chochoły, Tajfuny, Polanie, ABC i Test. Kocha sport, najmocniej związany jest z piłką nożną, bywa na każdym meczu reprezentacji. Nagrał m.in. piosenki do serialu „Wojna domowa”,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Mówcie wreszcie prawdę

Rządzący od samego początku ukrywają przed społeczeństwem przyczyny i skutki wprowadzania zmian emerytalnych Największym chyba problemem polskiej reformy emerytalnej, z którym bezskutecznie trzeba się borykać od lat, jest to, że władza nie mówi prawdy. Nie wyjaśnia ludziom rzeczywistych przyczyn wprowadzania zmian w emeryturach ani nie przedstawia rzetelnie konsekwencji tych zmian. Czyli świadomie wprowadza w błąd obywateli, którym powinna służyć. W demokracji to jeden z najpoważniejszych grzechów, jakich rządzący dopuszczają się wobec społeczeństwa. W Polsce grzech ten jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Gotówka za Camerona

Londynem wstrząsnął skandal lobbingowy. Okazało się, że za 250 tys. funtów można nie tylko zjeść kolację z premierem Davidem Cameronem, lecz także wpłynąć na decyzje polityczne. Tak wynika z rozmowy nagranej potajemnie przez dziennikarzy „Sunday Timesa”. Pojawiły się podejrzenia, że brytyjska klasa rządząca troszczy się tylko o interesy najbogatszych. Aferę nazwano cash-for-access („gotówka za dostęp”) lub cash-for-Cameron („gotówka za Camerona”). Reporterzy udawali biznesmenów z fikcyjnej firmy Zenith z siedzibą w Liechtensteinie, należącej do zamożnych inwestorów ze Środkowego Wschodu. Twierdzili, że chcą

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Biznes po bydgosku

Ja polecę ciebie, ty polecisz mnie – taka zasada przyświeca klubom BNI Spotykają się raz w tygodniu na śniadaniu w bydgoskim hotelu Pod Orłem. Mali i średni lokalni biznesmeni. Przyjeżdżają na godz. 7. Zimą i późną jesienią jest jeszcze zupełnie ciemno. – Godzinę wcześniej, a ocierałoby się to o sektę – narzekał artysta malarz, który próbował swoich sił w biznesie. – Nie po drodze nam z przedsiębiorcami niepotrafiącymi wstać wcześnie raz w tygodniu. Biznes udaje się tylko ludziom odpowiednio zmotywowanym

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

17 milionów za niewinność

Zbigniew Góra walczy o ogromne odszkodowanie za trzy lata aresztu „Żadna kwota nie odda mi ani jednego dnia”, zastrzegł Zbigniew Góra, wyjaśniając dziennikarzom powody wystąpienia do sądu o odszkodowanie za niesłuszny areszt. Chce 17 mln zł za prawie trzy lata spędzone w celi. W tym czasie odeszła od niego żona z dwójką dzieci, która nie wytrzymała obciążenia psychicznego. Wszystkie oszczędności Zbigniewa Góry i żony poszły na adwokatów i utrzymanie. Posypały się też życiowe plany młodych ludzi, którzy zbierali

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Jak FBI załatwiło hakerów

Do zatrzymania cyfrowych złoczyńców z grupy LulzSec nie trzeba było geniuszy komputerowych 5 marca Federalne Biuro Śledcze złożyło wniosek o aresztowanie mieszkańca Chicago Jeremy’ego Hammonda. W obliczu olbrzymiego materiału dowodowego, wskazującego na związek Hammonda z nieformalnymi grupami hakerskimi, tj. Internet Feds, Anonymous, LulzSec i AntiSec, sędzia pozwolił agentom go zatrzymać. Jeszcze tego samego dnia Bridgeport, dzielnicę Chicago, najechały rządowe furgonetki, z których wysypali się agenci. Następnego dnia akty oskarżenia w związku ze sprawą LulzSec

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Tak kończy plagiator

Prezydent Węgier musiał ustąpić z urzędu, bo udowodniono mu przepisanie doktoratu Krzysztof Pałosz Korespondencja z Budapesztu Pierwszy raz od dwóch lat na sali obrad węgierskiego parlamentu triumfowała opozycja. Posłowie byli świadkami kulminacji skandalu, który przypominał nieco ten wokół byłego ministra obrony Niemiec Karla-Theodora zu Guttenberga. W sobotę 31 marca, dwa dni po odebraniu prezydentowi Pálowi Schmittowi tytułu doktora, setki protestujących przeciw niemu zablokowały most Łańcuchowy, a potem rozbiły obozowisko przed pałacem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Chcieliśmy, wystąpiliśmy, oddali

Warszawa bez wyroku sądu zwróciła część Ogrodu Saskiego potomkom dawnych właścicieli Zwrot sporej części warszawskiego Ogrodu Saskiego rodzinie Zamoyskich wywołał, i słusznie, duże zainteresowanie wśród potomków byłych właścicieli i obserwatorów polskiej reprywatyzacji. Oto w ręce potomków znamienitego rodu przechodzi fragment najważniejszego zabytkowego parku w centrum stolicy. Miejsca, które jakby z definicji powinno zawsze pozostawać publiczne, wolne od jakichkolwiek prywatnych decyzji i zamierzeń, przypisane na stałe Warszawie jako całości. A jednak

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.