Archiwum

Powrót na stronę główną
Felietony Jan Widacki

Krótki wywiad z Ignacym Daszyńskim

Był pan posłem do wiedeńskiej Rady Państwa, posłem na Sejm II Rzeczypospolitej, a nawet jego marszałkiem. Ale przede wszystkim przez całe życie był pan socjalistą. Pańskiego doświadczenia politycznego nie można przecenić. Jak by pan wyjaśnił to, że po ostatnich wyborach

Felietony Piotr Żuk

Syndrom państwa stanu wyjątkowego

Wprawdzie Daniel Passent, mistrz felietonu, przypomniał ostatnio na łamach „Polityki” aktualność książki prof. Franciszka Ryszki pasującej do opisu polskiej rzeczywistości, ale dobrych diagnoz nigdy dość. Chodzi oczywiście o książkę „Państwo stanu wyjątkowego”, która jest wszechstronnym kompendium

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Mit i Mietek

Szukają go, jak tylko się obudzą. Szukają go w bibliotekach, w historycznych księgach, na starych obrazach. W piwnicach domów i na strychach uniwersytetów. W kościołach i na cmentarzach. Szukają go w języku. Naukowcy z różnych dziedzin, filozofowie, pisarze. Szukają we Wrocławiu mitu. Bo każde miasto musi

Publicystyka

Dlaczego Europa jest nam tak obca?

PiS wyznacza rolę Zachodowi: ma nas bronić, żywić i nie wtrącać się

Zdrowie

Rewolucyjny czujnik na grypę

Polskie urządzenie wykryje wirusa. Jeśli tylko znajdą się na to środki

Historia

Ofiary zamachu majowego

Zamach Józefa Piłsudskiego kosztował życie i zdrowie około tysiąca osób, zabitych było co najmniej 379

Felietony Jerzy Domański

Umizgi do kiboli

Kto mieczem wojuje, od miecza ginie. A kto się dogaduje z kibolami, prędzej niż później zostaje przez nich oszukany i ośmieszony. Na własnej skórze przekonał się o tym Zbigniew Boniek, który wiele wysiłku włożył w atrakcyjną oprawę finału Pucharu

Kraj

W 19. numerze „Przeglądu” polecamy

Pełną odpowiedzialność za wszystkich zabitych, rannych, zdegradowanych i zwolnionych ponosi Józef Piłsudski

Od czytelników

Paradoksy naszych czasów

Każdy, kto usiłował zrozumieć i w końcu zrozumiał, jak to jest możliwe, by w ciągu 1 sekundy przesłać milion milionów bitów na odległość 10.000 kilometrów, zrozumiawszy, jak to działa, staje pełen podziwu nad wiedzą, pomysłowością i ogromem włożonej pracy