Archiwum
Jak leczyć covid, by pacjenci nie umierali?
Wiele leków pomaga organizmowi walczyć z wirusem. Polscy lekarze masowo jednak leczą antybiotykami i paracetamolem Covid dopadł starsze małżeństwo z Warszawy po trzeciej dawce szczepionki. On przechodził infekcję łagodnie, ona źle. Na dzień dobry obydwoje dostali antybiotyk. Również w szpitalach chorym na covid masowo podaje się antybiotyki, bez refleksji, czy to ma sens. W wypadku starszej pani antybiotyk mógł być potrzebny, bo rozwinęło się zapalenie płuc, w wypadku pana jego podanie było zupełnie bez sensu. W tej historii, jakich
Głos z dziury
Jeśli po związkowcach z NSZZ Solidarność nie spodziewacie się niczego dobrego, to jesteście realistami. Modelowym reprezentantem tego gatunku jest Wojciech Ilnicki, przewodniczący Solidarności w Kopalni Węgla Brunatnego Turów. Elegancki jak pyły węglowe. Chwilowego ambasadora w Pradze Mirosława Jasińskiego nazywa w „Naszym Dzienniku” kłamcą, skandalistą i szkodnikiem. Dla niego TSUE to „trybunał niesprawiedliwości i kumoterstwa”. A porozumienie z Czechami jest na wyciągnięcie ręki. O tej ręce słyszymy już od paru miesięcy. I ciągle nic. Skoro ręka jest za krótka,
Standardy wedle Lisickiego
Media dojnej zmiany kipią od moralnego wzmożenia. Non stop pouczają, piętnują i wskazują drogę do najprawdziwszej prawdy. Najwyżej sztandar nieskazitelnej moralności niesie ekipa tygodnika Pawła Lisickiego „Do Rzeczy”. Ale czegoś na nim brakuje. Informacji, jak skubać nienależną kasę. Choćby od Ziobry. Z Funduszu Sprawiedliwości. Może czegoś nie wiemy, ale Lisicki nie wygląda na ofiarę przestępstw. Ale na cwanego biznesmena już tak. Wie, gdzie są pieniążki. Wystarczało założyć fundację Strażnik Pamięci i zostać jej prezesem, a na wice
Bałkańskie kilometry narciarskich rozkoszy
Zimowa alternatywa nie tylko dla odkrywców Lato na Bałkanach, zima w Tatrach. Dla wielu z nas to oczywistość. Latem doceniamy klimat Bałkanów – dlaczego nie zimą? Bałkańskie nartostrady w ostatnich sezonach rzadziej wymagały wsparcia armatkami śnieżnymi niż nasze czy alpejskie. Góry i same ośrodki narciarskie z jednej strony przypominają te alpejskie, z drugiej jednak wciąż zachowały sporo lokalnego kolorytu. Stacje narciarskie Serbii, Bułgarii czy Rumunii za sprawą powstających tam nowych dróg i autostrad bardzo ostatnio się
Odpust za Koronkę
Twórcy bałaganu przewrotnie nazwanego Polski Ład zacisnęli zęby i przeprosili za, jak to nazwali, „niedogodności”. To nie jest śmieszne. Niedogodność to Morawiecki miał, gdy przepisywał majątek na żonę. Nie było łatwo poukrywać tyle kasy. A Polski Ład to katastrofa zagrażająca bytowi wielu ludzi. Trudno to będzie naprawić. Zostaje odmawianie Koronki do miłosierdzia Bożego. Gwarantuje odpust zupełny. Ale tylko tym, którzy mają „duszę całkowicie wolną od przywiązywania do jakiegokolwiek grzechu”. Trzeba też uważać na fałszywki. Obowiązuje tekst, który św. Faustynie podyktował
Światowe życie patocelebrytów
Zawsze cieszyła nas, ludzkość, czyjaś wtopa. Po prostu ludzie zawsze lubili wspólnie się z kogoś pośmiać. Bo nic tak nie łączy, jak wzajemna zgoda, że C. się skończył, J. jest grafomanem, a K. ssie. Ale teraz, w sieci, śmiejemy się na masową skalę. Kiedyś trzeba było mieć szczęście, żeby zobaczyć przysłowiowego Adriana K. pijanego albo sikającego pod kościołem na klomby. I tylko raz na kilka lat komuś się udawało, mimo że najbardziej uparte zawodniczki codziennie leżały na parapetach swoich
Czarny tulipan
Im dłużej trwa kaczyzm, tym bardziej chciałoby się zapaść pod ziemię z zażenowania i zgryzoty. Albo na podobieństwo wielu innych ssaków zapaść w hibernację, ale taką wielozimową: zbudzić się dopiero, gdy pisowska katastrofa się skończy. Dałbym radę, zgromadziłem zapasy tłuszczu na niejeden sezon, postanowiłem zatem podpatrzeć z bliska, jak to się robi. Odkryłem w życiu parę większych jaskiń, ale właściwie mogę odwiedzać tylko jedną spośród nich, pozostałe już dla mnie za ciasne, a ta najpiękniejsza zamknięta włazem i udostępniana
Wiele rzeczy jednocześnie
Jako kobiety jesteśmy wielozadaniowe, łączymy twórczość z pracą w domu, dzięki temu nasza sztuka staje się głębsza Krystyna Róż-Pasek – malarka, zajmuje się głównie malarstwem sztalugowym, w latach 2004-2009 studiowała na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie na Wydziale Architektury Wnętrz Podobno od zawsze wiedziała pani, że będzie malarką. – Rzeczywiście tak było. Nigdy nie wzięłam pod uwagę innej drogi zawodowej. Miałam świadomość, że w pewien sposób wyróżniam się artystycznie. I nigdy w to nie zwątpiłam mimo braku
Świece nad socjalistką
Pogrzeb Zofii Praussowej był chyba jedynym w KL Auschwitz 17 i 18 stycznia 1945 r., wobec zbliżającej się ofensywy radzieckiej, rozpoczęła się ostateczna ewakuacja KL Auschwitz. Objęto nią ok. 58 tys. więźniów, w tym 20 tys. z obozu macierzystego i obozu Birkenau oraz ponad 30 tys. z podobozów. Na miejscu pozostawiono niecałe 9 tys. więźniów, w większości krańcowo wyczerpanych i ciężko chorych. W nocy z 17 na 18 stycznia w Birkenau zmarła także więźniarka Zofia