2,5 tys. słoików zupy na granicy

2,5 tys. słoików zupy na granicy

Akcja Zupa na Granicę trwa w najlepsze. Tylko we wtorek 9 listopada na granicę dojechało 2,5 tys. słoików z zupą dla uchodźców i aktywistów, którzy im pomagają. Gotują i transportują ją zwykli niezwykli ludzie, którzy zorganizowali się sami, oddolnie. Zasada jest prosta – kto chce, ten gotuje. Zupy muszą być zapasteryzowane, zabezpieczone folią i opatrzone etykietami z datą produkcji, składem i przeznaczeniem. Punk zbiórki znajduje się w Warszawie, zupy można przynosić do siedziby Fundacji Sto Pociech lub kontaktować się przez social media z organizatorami, którzy zbierają słoiki ze stolicy i okolic. „Serce rośnie, kiedy widzi się taką mobilizację i solidarność!”, piszą aktywiści Rodziny bez Granic.

 
Pierwszy transport zupy, leczo i sosów (w sumie 605 litrowych słoików) dotarł na granicę 26 października. „Nigdy nie sądziłam, że z tego wyjdzie jakaś większa akcja. Wrzuciłam post na grupę Rodziny bez Granic, pisząc po prostu, że sama chcę coś takiego zrobić”, powiedziała portalowi Obywatele.news Beata Zalewska-Stefaniak, inicjatorka i główna organizatorka akcji Zupa na Granicę. Tymczasem chętnych do gotowania jest coraz więcej i już pojawiają się pytania o zbiórki zupy dla uchodźców w innych miastach niż Warszawa. Na razie następny punkt powstał w Suwałkach. Akcję koordynuje Izabela Giczewska ze Stowarzyszenia „Nie Po Drodze” i seniorzy skupieni wokół Suwalskiego Klubu Seniora.

 

 

Jak to zrobić?
Jak piszą organizatorzy zbiórki na swojej stronie internetowej zupa dla osób uwięzionych w lesie musi być wegańska, lekkostrawna i pozbawiona popularnych alergenów (np. orzechów). Później zupę trzeba zapasteryzować i opatrzyć informacją o składzie oraz dacie przygotowania.

 

Aktywiści pomagający uchodźcom oprócz zup proszą o sosy i dodatki do ryżu i makaronu, a także wegańskie ciasta.

 
„Jeśli nie możesz lub nie umiesz (to też się zdarza :>) gotować, możesz pomóc nam np. w transporcie w ramach Warszawy i okolic, możesz zebrać lub kupić słoiki i dostarczyć je gotującym”, piszą organizatorzy akcji na swojej stronie internetowej.

 
Pomoc jest legalna.

 

 

fot. Sigmund/Unsplash

Wydanie:

Kategorie: Z dnia na dzień

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy