Wpisy od Agnieszka Hreczuk
Miłośnicy długiej brody i tulipanów
Co się dzieje, kiedy spotka się siedem osób? Włosi rozmawiają o piłce nożnej, Francuzi mówią o miłości, a Niemcy zakładają stowarzyszenie. Pod względem liczby stowarzyszeń Niemcy są mistrzami Europy! Jedno przypada na 138 mieszkańców. Średnio więcej niż co drugi obywatel jest w jakimś stowarzyszeniu, wielu ma po kilka legitymacji członkowskich. Każdego roku Niemcy rejestrują 15 tys. nowych stowarzyszeń. Do związków sportowych należy ponad 25 mln osób, co drugi dorosły.
Miłość wygrała z nazizmem
Podczas gdy w Hollywood powstał film o zamachu Stauffenberga, mało kto pamięta o innym, udanym sprzeciwie wobec nazizmu w Niemczech. 27 lutego minęło 70 lat od tzw. Frauenproteste, protestach kobiet w Berlinie. Kilkaset Niemek walczyło o uwolnienie mężów i bliskich żydowskiego pochodzenia. Zdeterminowane matki i żony z Rosenstrasse były symbolem człowieczeństwa, odwagi i zwycięstwa nad nazizmem. Każdego dnia protestu na ulicy stało 600 osób, w ciągu całego protestu przewinęło się ich ponad tysiąc. Ze 160 tys. Żydów, którzy mieszkali w Berlinie w 1933 r., w 1945 r. zostało tylko 8 tys.
Naznaczone przedszkole
Kevin czy Verena, a może Jenny albo Paul? Może żadne, może wszystkie? Statystycznie co drugie dziecko z przedszkola Nestwärme w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg jest naznaczone na całe życie. Von AIDS betroffen – dotknięte przez AIDS. To pojemne określenie. – Zarażone może być dziecko – tłumaczy Michael Janda z fundacji prowadzącej przedszkole – ale często nosicielami są tylko rodzice, a ono jest zdrowe. Normalne szkoły czy przedszkola nadal często nie chcą przyjąć dzieci będących nosicielami. Boją się, nie wiedzą, czy i jakie środki bezpieczeństwa stosować. Uzależniają przyjęcie dziecka od zgody wszystkich rodziców. Organizują publiczne zebranie i głosowanie. To upokarzające przeżycie, dlatego wielu rodziców milczy. Berlin przewodzi w niemieckich statystykach osób zakażonych. Jest tu 15 tys. nosicieli.
Sztuka z muru
W artystycznych instalacjach Ludwik Wasecki rozprawia się z murem berlińskim Złoty trabant przebija się przez mur. Siła musi być ogromna, bo w grubej betonowej ścianie powstaje ogromna wyrwa. Gruz sypie się na maskę. Udaje się, przód
Pan na murze
Ponad 20 lat po upadku muru berlińskiego niełatwo znaleźć jego ślady. Volker Pawlowski zrobił na nim interes życia Korespondencja z Berlina Do wyboru mamy miniaturowy mur na magnesie albo w butelce, z minitrabantem albo wtopiony w pleksi z mapą podzielonego Berlina.
Niemki zajęły boiska
Kobiecy futbol nie jest już tematem żartów. Dziennikarze przestali się zajmować wyglądem zawodniczek czy wymianą koszulek, skupiając się na grze i taktyce Agnieszka Hreczuk Korespondencja z Berlina Trenerka krzyczy: – Szybciej, Anni, do przodu! Dziewczynka w czerwonym
A miało być tak pięknie
Gdańsk, Katowice, Lublin, Warszawa i Wrocław walczą o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Liczą na prestiż i wymierne korzyści. W węgierskim Peczu nadzieje też były ogromne. Plac Széchenyiego jest pełen ludzi. Międzynarodowy gwar: niemiecki, angielski, włoski
Minuta ciszy na żywo
Dążenie do podporządkowania sobie mediów jest równie głęboko zakorzenione w Fideszu, jak i u socjaldemokratów Zsolt Bogar, węgierski dziennikarz prasowy i radiowy Rozmawia Agnieszka Hreczuk Zsolt Bogar ostatnio pracował dla kanału informacyjnego węgierskiego radia publicznego,
W cieniu wielkiej figury
Świebodzin: katoliczka uważa, że tak wielki pomnik Chrystusa to bluźnierstwo i pycha, niekatoliczka jest za figurą. Łamigłówka Ogromna głowa powoli opada na ramiona. – Koniec – o. Sylwester Zawadzki ma w oczach łzy. Niechętnie będzie się później do tego
Drugie życie Adama
Czuć się gejem to nie zawsze to samo, co móc być gejem Najbardziej Adam lubi czarne T-shirty i dżinsy. Krótkie, długie, cienkie, grubsze – szafa w przedpokoju jest ich pełna. W pokoju na regale książki i płyty, na biurku notatki