Wpisy od Przegląd
Szukamy leku dla Moniki Olejnik
Megalomania to nie jest jeszcze stan niebezpieczny dla zdrowia. I to, że Monika Olejnik w pompatycznym stylu na łamach pro-PiS-owskiego „Dziennika” ostrzega: „Niech rząd nie liczy na 100 dni mojej łagodności”, potwierdza tylko, że stan megalomanii przechodzi u niej w ostrzejszą fazę. Bardziej niestety muszą martwić wielbicieli tej dziennikarki dość wyraźne objawy amnezji. Wierzyć się nie chce, że ta rezolutna dziennikarka ma coraz bardziej wybiórczą pamięć. A zwłaszcza do tytułów gazet. Nigdy, co prawda, jej się nie zdarzyło pominąć „Gazety Wyborczej”
Ziemkiewicz – brakujący dowód paranoi
Nerwy puszczają chałturnikom, których tylko niewidzialna ręka PiS, bo przecież nie wolnego rynku, mogła powciskać do wszelkich możliwych programów telewizji publicznej i publicznego radia. To taki nowy gatunek żerujący na państwowym i żyjący z abonamentu, ale dla jaj bardzo własność państwową krytykujący. To, że kończy się czas głoszenia bredni za bajońskie wypłaty z kieszeni podatnika, wyczuł nawet Rafał Ziemkiewicz, bliżej nieznany z większej lotności myśli. Ziemkiewicz to typowy reprezentant najgorszego PiS-owskiego hucpiarstwa. Klepie swoje bzdety z wdziękiem
Czy słuszna jest koncepcja PO likwidacji abonamentu RTV?
PRO Janusz Palikot, poseł PO Telewizja nie spełnia dziś żadnych funkcji misyjnych ani publicznych. TVP 1 jest całkowicie komercyjna i nie ma sensu utrzymywać jej z abonamentu, który jest dodatkowym podatkiem. Moim zdaniem, trzeba ją wprowadzić na giełdę z zachowaniem większościowego udziału skarbu państwa. Podobnie TVP 3. Więcej misyjności można znaleźć w Polskim Radiu, zwłaszcza w Dwójce, tylko tutaj prezes Czabański się nie popisał, bo odebrał jej dobre częstotliwości i ograniczył zasięg. Moim zdaniem, telewizją
Karol Modzelewski skończył 70 lat
Karol Modzelewski skończył 70 lat, a jego urodziny ściągnęły tłumy. Nic dziwnego, bo ilu jest ludzi w Polsce z takim autorytetem, z takim dorobkiem i z takim życiorysem? Jego życie jest godne wielkiego reżysera: Polska od roku 1945 przeżywała różne zakręty historii. A Karol Modzelewski, jeśli – tak jak w roku 1970 – akurat nie siedział w więzieniu, zawsze był w centrum wydarzeń. Pierwsze wielkie dotknięcie historii przeżył w roku 1956. Gdy stała Warszawa, a ton nadawali
Medale za tolerancję
Kazimierz Morawski, założyciel Ekumenicznej Fundacji „Tolerancja”: Fundacja powstała w 1993 r. z inicjatywy grupy działaczy chrześcijańskich, którym bliska jest idea tolerancji. Powodem były zmiany zachodzące w naszym społeczeństwie, a zwłaszcza wzrost przejawów nietolerancji. Naszym głównym obiektem zainteresowania stały się polskie szkoły, bo wiadomo, że od wychowania i postaw młodzieży zależeć będzie nasza przyszłość. Chcemy zagrożeniom wynikającym z niedojrzałości społecznej przeciwstawiać wartości będące wspólnym dorobkiem ludzkości. Takimi są osobistości i organizacje nagradzane przez nas medalami
Eureka
ZDROWIE Zanieczyszczenie powietrza szkodzi sercu 40 ochotników – młodych, niepalących, ze zdrowym układem krążenia – poddało się testom mającym zbadać wpływ zanieczyszczenia powietrza na stan serca i naczyń krwionośnych. Dane dotyczące stanu ścian tętnic, wazodylatacji (rozszerzania się światła naczyń krwionośnych) i czynności śródbłonka zestawiono z poziomem zanieczyszczeń mierzonym w okolicy paryskiego Szpitala Europejskiego Georges Pompidou. Rezultaty, opublikowane na łamach magazynu „Hypertension”, są niepokojące – w dniach największego stężenia zanieczyszczeń
Jasiński na czele cieniasów
Cieniasy to ulubione słówko PiS-owców na określenie konkurentów. Chłopcy od Kaczyńskich patrzą daleko, a przecież tuż pod nosem mają własne, i to jakże niezwykłe indywiduum. Bezbarwne. Bezgłośne. Ale niesamowicie skuteczne. O niebywałym parciu na posady. Z tego opisu, wypisz wymaluj, wychodzi tylko jeden. Kadrowiec bliźniaków, Wojciech Jasiński. PiS-owskimi kadrami obdarował wszystkie firmy państwowe w Polsce. I teraz tych kilka tysięcy żarłocznych gąb trzeba żywić z pieniędzy podatników. A każdy ma furę, komórę i marne kwalifikacje. Jasiński jest tak pracowity,
Twarze „Wiadomości”
By podnieść popularność „Wiadomości”, TVP zdecydowała się na kosztowną kampanię reklamową. Ale widocznie kierownictwo nie wierzy w Dorotę Wysocką-Schnepf i Małgorzatę Wyszyńską, bo na billboardach zamiast nich pojawili się zagraniczni korespondenci: Urszula Rzepczak z Rzymu, Wiktor Bater z Moskwy i Piotr Kraśko z Waszyngtonu. A myśleliśmy, że czasy, kiedy wszystko, co zagraniczne, było lepsze, już minęły.
Prawdomówna żona, Rokity korona
Rokita nie nadaje się na ambasadora. Taką opinię wystawiła swojemu mężowi, Janowi Marii Władysławowi, żona Nelly Arnold, gdy usłyszała plotkę, jakoby miał on wyjechać na zagraniczną placówkę. Swoją opinię podbudowała trafną skądinąd uwagą, że „ambasador powinien mieć pewne kwalifikacje, a nie wydaje się, by mąż je miał” („Super Express”). No i stała się rzecz niebywała. Po raz pierwszy zgadzamy się z Nelly. Bo i gdzież, pomijając oczywisty brak kompetencji, mógłby Rokita pojechać? Chyba tylko do Nicei, by sprawdzić,
Czy należy obniżyć VAT na prezerwatywy, jak proponują europejscy socjaliści?
PRO Bartosz Arlukowicz, poseł LiD, lekarz Uważam, że środki antykoncepcyjne powinny być masowo dostępne i tę inicjatywę uważam za słuszną. Gdybym miał na to wpływ, udzieliłbym poparcia dla samej idei, bo po pierwsze, jest to środek ochrony zdrowia, a po drugie, także sprzyjający pewnej edukacji w tym sensie, że środki antykoncepcyjne powinny być rzeczywiście masowo i szeroko dostępne, aby każdy wiedział, gdzie i za ile może je bez kłopotu nabyć. KONTRA Tomasz Latos, poseł PiS, lekarz Sadzę, że to kolejny dziwaczny