Agnieszka Wolny-Hamkało

Powrót na stronę główną
Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Fałda

Gromadzą Państwo we własnych głowach zestawy surrealnych scen? Nieprzydatnych, trudnych do opowiedzenia?

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Tryb przypuszczający

A gdyby tak połowa mieszkańców miasta żyła nocą, a połowa w dzień?

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Pan Dąs i jego klika

Armia strażników nie wiadomo czego zawsze cię opieprzy za samo to, że pies sika. Oczywiście jeśli jesteś dziewczyną. Postawnego mężczyzny nikt nigdy nie zrugał

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Mniej nas w rolach, które gramy

Połową siebie mówimy, chodzimy, cieszymy się z czegoś tylko w połowie, w połowie przeżywamy książki i filmy

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Do czego nie przyda nam się literatura

Zaledwie mrugnięcie okiem oddziela czerwony dywan na SAG Awards w Kalifornii od płonącej wieży telewizyjnej w Kijowie

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Przewodniczka ze stoczni

Współczesny turysta nadal orientuje się za pomocą gwiazd, ale są to gwiazdki w internecie

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Najgorsza wersja siebie

Bycie najlepszą wersją siebie to jedno z najbardziej niedocenianych szkodliwych haseł dryfujących w kulturze

Agnieszka Wolny-Hamkało Felietony

Światowe życie patocelebrytów

Plotki nie trzeba dowartościowywać, poradzi sobie sama