Kultura

Powrót na stronę główną
Kultura

Najlepsze książki 2000 roku

Nie są to pozycje, które można przejrzeć w jedno popołudnie i o nich zapomnieć. Warto do nich wracać, a za każdym powrotem coś nowego wyczytać To był rok szczególny. Nadchodzący, nowy wiek skłaniał pisarzy do podsumowań i rozliczeń. I choć takie refleksje nie są lekturą wagonową – okazało się, że ci, którzy mieli coś ważnego do powiedzenia, trafili w zapotrzebowanie czytelnicze. Nasz rekonesans po księgarniach potwierdził, że słusznie przyjęłyśmy jako kryterium wyboru wartość intelektualną i artystyczną. W powodzi dziesiątków wydanych w ubiegłym roku książek

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Naciąganie ekranu

Jak nakręcić “Przeminęło z wiatrem” bez zatrudniania aktorów, czyli… Na 2011 rok wytwórnia Paramount Pictures zapowiada wyprodukowanie filmu, w którym dzięki animacji komputerowej wystąpią obok siebie młody Woody Allen, Brigitte Bardot i Humphrey Bogart. Eksperyment z pewnością się powiedzie – od strony technologicznej. Może jednak nie zostać zaakceptowany przez widownię. Historia kina układa się w dwa rejestry podobnej długości: jeden to lista wynalazków wdrożonych, a drugi to szereg olśniewających pomysłów, których widownia jednak nigdy nie zaakceptowała.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Kozy, muzyka i ona

Kwasu Katarzyny Gärtner nie ma na mapie, ale docierają tu listy z całego świata Po drodze nie ma drogowskazów z napisem “Kwas”, ale każdy wytłumaczy, jak tam trafić: w Morzywole w lewo, drogą przez las do końca, następnie z asfaltu zjechać na kocie łby, przy kapliczce w lewo i dalej żwirową drogą do drewnianej bramy. Potem jeszcze kilkadziesiąt metrów przejechać przez mostek przy wodospadzie, po prawej stoi drewniany dom. To właśnie tam. Dzisiaj Kwas to tylko jedno gospodarstwo. Po wojnie była to spora wieś, ale na początku lat 50.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Prawda też ma granice

Jestem przeciwny wyciąganiu na siłę zwierzeń od ludzi pokazywanych w dokumencie Rozmowa z Pawłem Łozińskim – Rozumiem, że występując w waszym piśmie, nie staję się automatycznie zwolennikiem Aleksandra Kwaśniewskiego? – Nie. Ale chcę porozmawiać o kinie dokumentalnym, nie o polityce. Dokument często jest traktowany jako gorszy gatunek niż fabuła: ma mniejszą widownię, przynosi mniejszą popularność i pieniądze. Nierzadko reżyserzy traktują go jako boczną furtkę do fabuły. Jednak ostatnio stał się popularny, wzbudza dyskusje, polemiki. Coś

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Statyści – żywa scenografia

Pan Marek grywa żandarmów i ubeków, pan Robert eleganckich profesorów, a uczennica Ania panie lekkich obyczajów Na ogół trafiają na plan filmowy przypadkiem – przez znajomych, z ogłoszenia. Niektórzy traktują statystowanie jako dodatkowy zarobek, krótkotrwałą przygodę. Dla innych jest to stała i jedyna praca. Agencje dzielą ich na grupy według urody, wzrostu, tuszy, wieku, a także, dodatkowo, według cech szczególnych. Poszukiwane są zwłaszcza typy oryginalne, np. gruby z pękatym brzuchem, mała z wytrzeszczonymi oczami,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Perły i plewy

Co w ubiegłym roku było kulturalnym wydarzeniem, a co całkowitym nieporozumieniem? Józef Hen, pisarz Perły: – Perłą był Różewicz – wreszcie dostał Nagrodę Nike. Wydał znakomity, piękny tom “Uśmiechy”. – “Sygnały dnia” – codziennie słucham w radiu tej audycji w Programie I PR – znakomite dziennikarstwo, nieagresywne, kulturalne, bardzo kompetentne, na najwyższym poziomie. – “Salon Literacki” prowadzony przez Michała Jagiełłę w Bibliotece Narodowej. Plewy: – Plewy się nie zmieniają od lat. Ciągle brak tygodnika

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Planeta szaleje

Na ekranach dzień powszedni przyszłości najczęściej jest przewidywalny do znudzenia – rakiety, roboty, kosmici, strzelaniny i romanse Filmowe wizje przyszłego wieku po 100 latach zatoczyły koło – zaczęło się od hurraoptymistycznych bajeczek o cudach techniki, a kończy się beztroską, kosmiczną “jazdą bez trzymanki”. Na szczęście, oprócz technologów za kamerami czasem zdarzało się zasiąść wrażliwym artystom. Na pomysł werbowania widowni wizjami przyszłości kino wpadło niemal równo 100 lat temu. Pierwsze w historii

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Rap obywatelski

Kazik Staszewski każdą płytą upowszechnia refren, który trafnie oddaje społeczne odczucia i przechodzi na własność powszechną “Kiedy na socjologii odbywały się zebrania Polskiego Towarzystwa Socjologicznego, dość często spod podłogi dochodził jakiś straszliwy łomot – wspominał Jerzy Wertenstein-Żuławski, socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego. – Czasami proszono mnie, żebym zszedł na dół i uciszył tych, którzy tam w piwnicy grali. Odmawiałem i mówiłem: “Posłuchajcie, to gra Kult. Może to jest ważniejsze, co oni robią tam w piwnicy,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Sklejanki satyryka

Gdyby satyryk musiał sam wymyślać żarty, umarłby z głodu Rozmowa z Janem Kaczmarkiem – Wielu ludzi zastanawia się, jak powstają różnego rodzaju anegdoty, żarty czy kawały… Niektórzy twierdzą, że to pan wszystkie wymyśla? – To nie ja wymyślam te wszystkie żarty i anegdoty. Wymyślają je “zwykli ludzie i samo życie” – czy to w domu, czy też w pracy, podczas spaceru w zoo. Żona pokazuje mężowi wielbłąda, skacowany mąż schyla się z trudem do wiszącej na ogrodzeniu tabliczki i czyta: Wielbłąd. Żyje na pustyni…

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Klonowanie herosów

“Tytus Andronikus”, czyli… Hollywood wraca do eksploatacji antyku “Szekspir tam, to jak u nas Witkacy. Hopkins ich to jak nasz Holoubek. Klasyka, ale wciąż jędrna, nie potrzebująca silikonowej wkładki” – taką cenzurkę wystawił w Internecie jeden z widzów po premierze “Tytusa Andronikusa” nakręconego na kanwie dramatu Szekspira pod kierunkiem i wedle przeróbki Julie Taymor. Parze głównych antagonistów – rzymskiego wodza i królowej Gotów – raczej twarzy niż aktorskiego talentu użyczyli Anthony Hopkins i Jessica

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.