Świat
Niech kat zaczeka
Testy genetyczne zmieniły stosunek Amerykanów do kary śmierci Ricky McGinn zjadł swój ostatni posiłek – podwójny cheesburger z frytkami. Za 18 minut zastrzyk trucizny miał położyć kres życiu skazańca. W więzieniu w Huntsville nikt nie miał wątpliwości – McGinn, gwałciciel i zabójca, nie zobaczy następnego wschodu słońca. Stał się jednak cud, którego się nie spodziewano. Gubernator Teksasu, George W. Bush, kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta USA, wstrzymał egzekucję o 30 dni. Dotychczas
W Belgradzie z francuskim paszportem
Opowieści o Jugosłowianach – złowrogich mieszkańcach dzikiego kraju mają, niczym magiczne mydełko, umyć nasze sumienia Ponieważ od dawna przestałem już ufać telewizyjnym korespondentom z “zawsze na pierwszej linii i zawsze pod ostrzałem, bohaterskim” Waldemarem Milewiczem na czele, wybrałem się do Jugosławii, żeby zobaczyć na własne oczy, co się tam dzieje. I warto było. Bo jest tam naprawdę ciekawie. Belgrad i inne miasta stwarzają w pierwszej chwili przemożne wrażenie całkowitej normalności. W ogródkach licznych kawiarni dyskutują młodzi
Uśmiech dwóch Kimów
Droga do zjednoczenia Korei jest jeszcze daleka Jeszcze przed kilkoma tygodniami USA wzmocniły swe siły lotnicze w Korei Południowej. Potężna flota bombowców ma unicestwić masy “komunistycznych” czołgów, jeśli nieobliczalny Phenian wyda rozkaz zaskakującego ataku na Seul. Dziś Waszyngton mówi nie o bombardowaniach, lecz o zniesieniu sankcji wobec Korei Północnej. Oto w ub. tygodniu w Phenianie odbyło się spotkanie na szczycie, uznane od razu za “historyczne”. Po raz pierwszy liderzy obu państw koreańskich, formalnie od 50 lat
Świat i okręt Putina
Rosja jest i będzie krajem europejskim, podkreśla dzisiejsza Moskwa. A Zachód to nie wróg, lecz punkt odniesienia Smotrinami, czyli oglądaniem (rosyjskiej) panny młodej, nazwała ubiegłotygodniową wizytę Billa Clintona w Moskwie “Niezawisimaja Gazeta”. Podróż Władimira Putina do Rzymu, odbytą zaraz po rozstaniu z amerykańskim prezydentem, komentatorzy w stolicy Rosji nazwali z kolei “obwąchiwaniem papiestwa”, w kontekście trwających już od pewnego czasu przymiarek do zaproszenia Jana Pawła II do Moskwy. O “zapoznawczej wizycie” w Berlinie, przewidzianej na ten tydzień piszą niemieckie
Tajne konta Łazarenki
Były premier Ukrainy oskarżony w USA o “wypranie” 114 milionów dolarów Jako szef rządu Ukrainy Pawło Łazarenko zarabiał 3 tysiące dolarów rocznie. W Kalifornii kupił jednak wspaniałą posiadłość za 6,75 mln dol. Jak ujawnił dziennik “San Francisco Chronicle”, były premier zapłacił gotówką. Pieniądze do biura handlu nieruchomościami przyniesiono w wielkich walizach. Jako nabywca figurowała wprawdzie tajemnicza firma Dugsberry Inc., lecz reporterzy szybko wytropili, kto kryje się pod tą maską.
Dlaczego Zieloni więdną?
Partia niemieckich ekologów może się stać “ugrupowaniem jednej generacji” “Założymy na nowo naszą partię – organizacyjnie, personalnie i programowo” – zapowiada polityk niemieckiego ugrupowania Sojusz 90/Zieloni, Fritz Kuhn. Komentatorzy nad Łabą i Renem są zgodni – Zieloni muszą radykalnie zmienić swój profil. W przeciwnym razie znikną z politycznej sceny. Współrządząca obecnie w Berlinie partia ekologów założona została w 1980 r. i przez długi czas uchodziła za najbardziej kreatywne i “dowcipne” ugrupowanie Niemiec. Dziś Zieloni
Mitoman w czarnej kamizelce
Po 13 miesiącach podejrzany o zabójstwo gwiazdy telewizji BBC trafił wreszcie za kraty Ma 40 lat i nazywa się Barry Bulsara, tak naprawdę jednak Barry George. Żył samotnie w świecie swych fantazji. Jego idolami były martwe gwiazdy: Freddy Mercury i księżna Diana. Ten dziwny, skryty mężczyzna jest obecnie najpilniej strzeżonym więźniem Wielkiej Brytanii. Oskarżono go o zabójstwo Jill Wendy Dando, bożyszcza milionów, jednej z najpopularniejszych osobowości telewizji BBC. Bulsara został aresztowany
Śmierć Amazonii
Tam, gdzie pojawia się ropa, dżungla pokrywa się krwią Moja pierwsza wielka przygoda wiąże się z niezapomnianą podróżą szlakiem Francisco de Orellana, którą odbyłem w 1972 r. Hiszpański konkwistador wyruszył z Quito w Ekwadorze w poszukiwaniu cynamonu i legendarnego złota Inków. Wprawdzie nie znalazł żadnego bogactwa, za to odkrył największą rzekę świata i spłynął nią do jej ujścia. Trzymiesięczna żegluga dostarczyła mi tak wiele emocji, że pomimo nieprzyjaznego klimatu, wrogiego, pełnego niebezpieczeństw środowiska, plagi komarów i ryzyka