Pro Prof. Andrzej Falkowski, psychologia marketingu, SWPS Jest taka konieczność. Nie chodzi nawet o to, że warunkiem nowoczesności jest obecność na Facebooku, ale ponieważ sieci społecznościowe są tak rozwinięte i dostępne, ponieważ korzystanie z nich jest możliwe, to większości trudno się bez nich obyć tak jak bez telefonu komórkowego. Podam przykład: poważne szkoły wyższe, jak SWPS, uczelnie, które mają wysoką renomę, na swej stronie internetowej zawiadamiają, że szkoła jest już na Facebooku. Nie sądzę, by była to oznaka nowoczesności, ale w ogóle warunek funkcjonowania. Wielu tak uważa: jeśli chcę dobrze funkcjonować, muszę tam być. Kontra Prof. Lech Zacher, futurologia, Akademia im. Koźmińskiego Samo pytanie brzmi, jakby było częścią kampanii marketingowej założyciela i właściciela Facebooka. Człowiek nowoczesny powinien wiedzieć, że prócz internetu są książki, czasopisma, jest ogromna sfera kultury, filmy, teatry, wystawy. I że to wszystko jest nie tylko wirtualne, ale w realu. Natomiast w serwisach społecznościowych jest bardzo dużo autoprezentacji i gdy ktoś ma „parcie na ekran”, chce być celebrytem lub czuje się osamotniony, włącza się w to. Może zdobyć setki nowych przyjaciół, ale czy to prawdziwa przyjaźń? Internet jest ogromną hurtownią. Bierze się towar z półki, ale nie można go sprawdzić. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Tagi:
Przegląd









