Pro Andrzej Sadowski, wiceprezydent Centrum im. Adama Smitha Tak. Zwłaszcza inflacja w reakcjach z innymi czynnikami, takimi jak nierównowaga finansów publicznych, nieumiejętność podejmowania decyzji i rozmiary deficytu, mogą być dużym zagrożeniem dla gospodarki. Nie wiadomo, jak długo utrzyma się ta tendencja i jaka będzie jej skala. Mimo decyzji Rady Polityki Pieniężnej sytuacja jest trudna do opanowania. Wpływ zmiany stóp procentowych na gospodarkę daje się zauważyć dopiero po roku. Na bieżącą sytuację nie ma to wielkiego wpływu. Trzeba poczekać do III kwartału, by ocenić, jaka jest gospodarka i jaka inflacja. Zmiana stóp procentowych nie jest żadną cudowną różdżką. Kontra Prof. Ryszard Ławniczak, Akademia Ekonomiczna, Poznań Nie. Myślę, że zagrożenie jest minimalne, spowodowane głównie wzrostem cen ropy. Drugim czynnikiem jest popyt z Unii Europejskiej na polską żywność ze względu na jej jakość i cenę. Ponieważ nasze moce produkcyjne są ograniczone, a popyt rośnie, ceny także wykazują tendencję wzrostową. To są główne elementy kosztotwórcze, które przekładają się na wzrost cen w granicach 1,5%. Czy inflacja może jeszcze wzrosnąć? To kwestia podejścia do sprawy. Na razie byliśmy w Europie rekordzistą, mając najniższą inflację, więc wskaźnik w wysokości 2,3 a nawet 4% to jeszcze nic złego dla gospodarki. Share this: Click to share on Facebook (Opens in new window) Facebook Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on X (Opens in new window) X Click to share on Telegram (Opens in new window) Telegram Click to share on WhatsApp (Opens in new window) WhatsApp Click to email a link to a friend (Opens in new window) Email Click to print (Opens in new window) Print