Uczelnie cieniutko przędą. Ale nie wszystkie. Jest taka, która modelowo pasuje do starego chłopskiego powiedzenia: kto ma księdza w rodzie, tego bieda nie ubodzie. Tytularnym kanclerzem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego jest kard. Kazimierz Nycz. A realnym dobrodziejem uczelni dojna zmiana. Ksiądz rektor UKSW odżył za rządów Jarosława Gowina. To jemu zawdzięcza kasę na wydział medycyny z budynkami i wyposażeniem. Na bogate w sprzęt Centrum Sportu. Na muzeum. I na remont kaplicy. Dobrego wujka Jarka wsparły KGHM i PGE. Dały po osiem baniek. Na początek. Bo ksiądz rektor tym się różni od cywila rektora, że politycy bardziej go kochają. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint
Tagi:
Jarosław Gowin, Kazimierz Nycz, KGHM, PGE, Polska, spółki skarbu państwa, uczelnie, UKSW, uniwersytet