Działka, wnuki… Na czym polega szczęśliwa emerytura?

Działka, wnuki… Na czym polega szczęśliwa emerytura?

Działka, wnuki… Na czym polega szczęśliwa emerytura? Zofia Niczke, założycielka i prezeska Fundacji Emeryt Szczęśliwa emerytura polega na jej wcześniejszym zaplanowaniu. Trzeba w tych planach znaleźć miejsce na realizację swoich marzeń. Każdy plan z czasem się udoskonala, o czym warto pamiętać. Emerytura to miejsce na rozwój, dlatego warto postawić na siebie. Obecnie seniorzy żyją w epoce szybkiego rozwoju technologii, dlatego trzeba się edukować. Nauka i aktywność są na emeryturze bardzo ważne – nie można odcinać się od otaczającego nas świata i popadać w stagnację. Emerytura jest też czasem dla rodziny. Polska jest pięknym krajem, dlatego cudownie jest spędzać dni na łonie natury. Dobrze mieć własną działkę, gdzie można odetchnąć. Czas spędzany z wnukami i bliskimi daje szczęście, jednak niezależnie od wieku zawsze trzeba być trochę egoistą i dbać o swoje potrzeby.   dr hab. Piotr Szukalski, demograf i gerontolog, UŁ Dla jednego szczęśliwa emerytura jest tożsama z brakiem problemów finansowych. Dla drugiego głównym czynnikiem będzie dobry stan zdrowia i fizyczna sprawność. Jeszcze inna osoba będzie mówiła o możliwości wykorzystania wolnego do realizowania planów, na które wcześniej brakowało czasu. Jednak dopiero gdy połączymy przynajmniej te trzy wymiary, czyli finansowy, zdrowotny i towarzyski, będzie można mówić o udanym przebywaniu na emeryturze. Warto też zauważyć, że wraz z wiekiem następują pewne ograniczenia sprawności, co wiąże się ze wzrostem wydatków zdrowotnych. Jednak zmniejszają się bytowe potrzeby finansowe. Dla wielu osób warunkiem udanej starości jest zaś niezależność finansowa dzieci i wnuków.   dr Wojciech Nagel, ekspert BCC ds. ubezpieczeń społecznych To zależy od wielu czynników. Jak wysokie były zarobki, czy emerytura jest wieloźródłowa, czy tylko z systemu publicznego (FUS). Nie wszyscy Polacy mogli oszczędzać podczas aktywności zawodowej. Dopiero w 1999 r. została wprowadzona reforma emerytalna, która stworzyła dodatkowe możliwości gromadzenia własnych środków – Pracownicze Programy Emerytalne. Ten filar niestety się nie rozwinął, finalnie objął ok. 600 tys. osób. Ukonstytuowała się też wtedy zasada zdefiniowanej składki – ile odłożysz, tyle otrzymasz w świadczeniu. Osoby, które przechodziły na emeryturę przed 1999 r., były w systemie zdefiniowanego świadczenia, w którym każdy dostawał mniej więcej taką samą kwotę emerytury. Statystyki z ostatnich lat pokazują, że ludzie gromadzą dodatkowe środki poza składkami emerytalnymi. To obecnie ponad 2,5 mln osób w PPK i kolejne 1,5 mln osób w IKZE i IKE. Ale to wciąż za mało. W dodatkowym zabezpieczeniu emerytalnym powinno funkcjonować – wzorem krajów rozwiniętych – co najmniej 50% osób aktywnych zawodowo. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2023, 26/2023

Kategorie: Pytanie Tygodnia