Emancypantki przemocy

Emancypantki przemocy

Kobiety coraz częściej są inicjatorkami przestępstwa, przejmują ciężar kierowania grupą, rozdzielają role Dr Katarzyna Korpolewska –  Psycholog, autorka wstępu do monografii „Przemoc stosowana przez kobiety. Studium kryminologiczne” Według policyjnych statystyk, kobiety popełniają ok. 11% przestępstw w takich kategoriach jak: spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, udział w bójce lub pobiciu, kradzież cudzej rzeczy i kradzież z włamaniem. Coraz częściej cechuje je silna agresja i przemoc. Wśród podejrzanych o zabójstwo kobiety stanowią 14% (dane policji za 2012 r.), to więcej niż w wypadku innych przestępstw. Obniżył się wiek inicjacji przestępczej, dziewczęta i młode kobiety należą do gangów osiedlowych, ich specjalnością stają się kradzieże, wymuszenia i włamania. „Przełom XX i XXI wieku przyniósł wzrost przestępczości kobiet, zwłaszcza w kategorii dorastających dziewcząt. Dotyczył on szczególnie przestępstw agresywnych, które w wielu krajach wykazywały wyższą dynamikę niż w populacji nieletnich chłopców. O przestępstwach dziewcząt i młodych kobiet oraz ich skłonnościach do stosowania przemocy coraz częściej pisze się również w Polsce”, stwierdza Marian Cabalski w monografii „Przemoc stosowana przez kobiety. Studium kryminologiczne”. Wzrost przestępczości kobiet pozwala mówić o pewnego rodzaju emancypacji – twierdzi prof. Józef Gierowski, szef Katedry Psychiatrii UJ, ekspert Instytutu Ekspertyz Sądowych. Badania kryminologiczne potwierdzają, że kobiety coraz częściej są inicjatorkami przestępstwa, przejmują ciężar kierowania grupą, rozdzielają role. Robią też wiele, żeby szybko zintegrować się ze środowiskiem kryminogennym, zająć w nim ważną pozycję; łatwo przejmują system wartości i zasad, które w nim obowiązują. Zdaniem wielu kryminologów, silna agresja i przemoc cechuje coraz więcej przestępstw popełnianych przez kobiety. – Można to potraktować jako znak naszych czasów. ? – Kobiety intensywnie walczą, aby zdobyć pozycję, jaką mają mężczyźni. Niestety – podkreślam słowo niestety – dotyczy to również tych sfer życia, które kiedyś dla większości z nich były obce, a więc przestępstw kryminalnych. Dziś, skoro mężczyzna i kobieta mają być równi i obojgu wolno tyle samo, jest większe przyzwolenie społeczne na pewne zachowania kobiet – także te, które wiążą się z okazywaniem agresji. Ale przyzwolenie na wchodzenie w role męskie nie tłumaczy szczególnie agresywnych zachowań. – Oczywiście, sprawa jest o wiele bardziej złożona, a przyczyny przestępczości zarówno wśród mężczyzn, jak i kobiet trzeba rozpatrywać w trzech zasadniczych płaszczyznach: biologicznej, psychologicznej i socjologicznej. Zacznijmy od podstawowego stwierdzenia: wszyscy rodzimy się z instynktem agresji, ale przez wieki ta agresja była w kobietach kulturowo tłumiona, m.in. w trakcie wychowania. Kobiecie przypisano określone role społeczne, np. powinna być uległa wobec mężczyzny, opiekuńcza dla dzieci, dbać o dom. Dziś pękają okowy tej roli i stało się czymś zupełnie naturalnym, że agresja jest tak samo widoczna u kobiet, jak i u mężczyzn. Sprawa 32-letniej Magdaleny M., zabójstwo matki i dwojga dzieci na warszawskiej Pradze, listopad 2014 r. Poprzez zadanie licznych ran ciętych szyi i przecięcie krtani doszło do wykrwawienia ofiary (matki), następnie podejrzana, działając w zamiarze pozbawienia życia dzieci i zatarcia śladów przestępstwa, dokonała podpalenia, w wyniku którego na skutek zaczadzenia doszło do śmierci rocznego chłopca i ośmioletniej dziewczynki. Częś­ciowo podłożem tego czynu były sprawy finansowe, z mieszkania zostały zabrane cenne przedmioty*. Czym się różni agresja kobiet i mężczyzn? Czy w ogóle można tak stawiać pytanie? – Kobiety dostały przyzwolenie na okazywanie dążenia do własnych celów, ale jednocześnie trzeba pamiętać, że mają bardzo dobre kompetencje społeczne, wykształcone dzięki przypisanej im przez wieki roli. Potrafią słuchać i obserwować innych, w uproszczeniu można powiedzieć, że lepiej znają ludzi niż mężczyźni, zwłaszcza młodzi, bo z wiekiem także oni nabywają kompetencji społecznych. Co to oznacza w praktyce? – Kobiety do osiągnięcia swoich celów często używają manipulacji, posługują się swoimi talentami, umiejętnościami w sposób instrumentalny. Manipulacja ma różne oblicza, np. polega na stosowaniu gróźb, ale może być nią także obniżanie czyjejś wartości poprzez komunikaty wypowiadane spokojnym tonem, które jednak poważnie ranią poczucie wartości partnera. W efekcie ludzie się uginają, czują się słabi. Manipulacją

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 11/2016, 2016

Kategorie: Wywiady