Jaką poetycką dedykację ma Pani/Pan dla Polski i Polaków na Nowy Rok?

Jaką poetycką dedykację ma Pani/Pan dla Polski i Polaków na Nowy Rok?

Tomasz Jastrun
Przytul się do mnie

Jesteśmy tacy delikatni
Aż strach
Oczy z niebem i łąką
Chroni powieka z bibułki
Nóż wchodzi w brzuch
Łatwiej niż w chleb
A krew
Przy nieostrożnym ruchu kierownicy
Wyfruwa jak spłoszony ptak
Nasza płeć
Meduza wyrzucona na brzeg
Tylko przez chwilę wilgotna
Wszystko w nas
Jest bardziej kwestią czasu
Niż w przypadku cegieł
A nawet kruchego szkła
Kamień posiada nad nami
Druzgocącą przewagę
Więc przytul się do mnie

Tylko czułość idzie do nieba

Andrzej Mogielnicki
Życzenia na Nowy Rok 2005

Zanim ten rok kolejny
Zwiedzie nas i omami
Zanim wyborczych bredni
Dopadnie nas tsunami
Każdemu Polakowi
Proste życzenie wyślę:
„Obyśmy tylko byli zdrowi”
Na ciele
I umyśle.

Roman Śliwonik

MOTTO

Doznanie przestrzeni Ziemi
I ludzi
Silne Przejmujące
Na początku otworzyła się przestrzeń
I zostałem stojąc pod ogromem
Dostrzeżony Byłem Przyjmowałem
I odczułem ziemię Niezwyczajną
Mocną Trwającą pod niebem
I wtedy pojawili się we mnie
I wokół Potrzebni Niezbędni
Będący tutaj
Ludzie
Jaśni Silni Wiedzący wszystko o przemijaniu
I wydali się ogromni
I wiedziałem że to wszystko się scala
I ten moment który się zdarzył
Gdzieś mnie prowadzi

Michał Zabłocki
Niech żyje Polska!

  1. Wydzielić obszar chaosu
    i wymienić w nim wszystkie chromosomy.
    Geny lewoskrętne przerobić na prawoskrętne.
    Niech żyje względne bezpieczeństwo,
    rozsądna wolność
    i śmiech.
  2. A teraz postawmy pierwszy krok:
    Nie poruszając małym palcem
    wchłońmy całą historię narodu
    i wypluńmy jego świetlaną przyszłość.
  3. Jeśli wiersz ma się przełożyć na fakty,
    trzeba wszystko mówić wprost,
    bo metafory pozostają w głowach,
    a życie biegnie swoim torem:

Zero podatku od wynagrodzeń.
Sto procent polskiej kultury w mediach.

Ks. Jan Twardowski
Wiersz z banałem w środku

nie bój się chodzenia po morzu
nieudanego życia
wszystkiego najlepszego
dokładnej sumy niedokładnych danych
miłości nie dla ciebie
czekania na nikogo

przytul w ten czas nieludzki
swe ucho do poduszki

bo to co nas spotyka
przychodzi spoza nas

Krystyna Miłobędzka
Wiersz z przyszłością

to będzie
następny wers w tym wierszu zawsze będzie
dziecko

Ostap Łapski

poeta ukraiński mieszkający w Polsce

Co raz to mniej
Wokół mnie z tych,
Z kim chciałbym
Dzielić swój los:
Nie zapominać o sobie?!

Ożywiających się Ukrainą rówieśników
Systematycznie do siebie:
Powołuje wieczność?!

Twarzą do Europy zwrócone,
To dobrze,
Pokolenie proanglojęzyczne
Na oczach mi urasta
Do szarej grudy:
De facto antyukraińskiej?!
(Tłumaczenie z ukraińskiego Ostap Łapski)

o. Wacław Oszajca

jak zwykle

błysk
huk

puk
pyk
bąbelki

późny świt
wczesny zmierzch

jak co roku zimą
jak co sylwestra

mróz puści
zazieleni się ozimina
zakwitną winnice

i jak co dzień
chleb ożywi nasze ciało
wino krew

i niech się tak stanie

Jacek Cygan
Miasto Aniołów

Obiegła Warszawę wiadomość,
Że w mieście Anioły się zjawią,
Przybędą w noc Sylwestrową
I zaraz zawładną Warszawą

Rok Nowy się zacznie dopiero
Nikt jeszcze nie zdąży nagrzeszyć,
Więc dobroć wyrośnie jak skrzydła
I wszyscy będą się cieszyć.

Serce przy sercu
Słowo przy słowie
Człowiek-Anioł
Anioł-Człowiek

Jeszcze możliwe
Jest żyć inaczej,
Ten rok dopiero
Dopiero się zaczął.

A kiedy Rok Nowy podrośnie
Choć życie ukąsi złośliwie,
Nie dajmy Aniołom odlecieć,
Nie dajmy skraść sobie skrzydeł.

Być może wierzymy naiwnie,
Lecz dziś chyba wolno nam wierzyć,
Że para solidnych skrzydeł
Warszawie się w końcu należy!

Serce przy sercu,
Słowo przy słowie,
Człowiek – Anioł,
Anioł – Człowiek.

Jeszcze możliwa
Prawda jak piołun,
Miasto Aniołów,
Miasto Aniołów.

Juliusz Erazm Bolek
***
w tym roku
wszystko jest trochę inaczej
święty Mikołaj dostał notatkę
a w tej notatce
było o notatce na niego
zdziwił się
bo notatka była fałszywa

nikt już nie prosi o prezenty
wszyscy chcą pod choinę
odtajnienia poufnego
świat bez tajemnicy życia
traci na uroku

naiwniara Alicja z Krainy Czarów
wciąż odkrywa nowe komnaty
i wierzy że kiedyś
pozna wszystkie
życzymy powodzenia

na szczęście jest zima
i można zgnieść
wszystkie notatki
i zabawić się w śnieżki

Ryszard Marek Groński
Kraju bez stosów – teczek, kwitów, donosów.

Zebrał (za zgodą autorów): Bronisław Tumiłowicz

 

Wydanie: 01/2005, 2005

Kategorie: Pytanie Tygodnia

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy