Gdy Kaczyński plątał się przy regionie

Gdy Kaczyński plątał się przy regionie

„W czasie legalnego istnienia Solidarności Jarosław Kaczyński był po prostu zwyczajnym członkiem związku. Nie zasiadał w żadnych władzach, nawet regionalnych, nie miał też statusu doradcy. Nie znałem go na dobrą sprawę. Plątał się przy regionie warszawskim Solidarności jako jeden z kilkunastu ludzi, którzy pracowali w takim ośrodku studiów społecznych, coś tam dłubał, i to tyle. Jarosław to nawet nie była druga liga, był poniżej ligi okręgowej. Nie zaistniał z żadną inicjatywą, nie wystąpił na żadnej radzie programowej, kompletnie niewidoczny. Nie dziwota w związku z tym, że go nie internowano w stanie wojennym, nie było powodu”. („Onyszkiewicz. Bywały szczęśliwe powroty”).

Wydanie: 2022, 27/2022

Kategorie: Aktualne, Przebłyski

Napisz komentarz

Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy