W ekipie, która własną piersią broni polskiego Kościoła przed reformami papieża Franciszka, najwięcej zapału wykazuje Paweł Lisicki. Szef tygodnika „Do Rzeczy” jest przodownikiem tej walki. Nawet abp Jędraszewski może przy nim uchodzić za liberała. W opisie sytuacji Kościoła w Europie Lisicki ma trafne obserwacje: zamykanie parafii, masowa apostazja i brak chętnych do zawodu. Dla niego ostatnim ratunkiem jest Polska. I wiejskie parafie, które jeszcze bronią się przed antychrześcijańską zarazą. Plus grupka skupionych wokół Lisickiego walczaków. Wzorem dla nich jest abp Lefebvre, choć odsunięty przez Jana Pawła II.
I abp Athanasius Schneider z Kazachstanu.
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy