Prezydent Putin zdymisjonował pierwszego cywilnego ministra obrony Prezydent Władimir Putin zdymisjonował 6 listopada cywilnego ministra obrony Anatolija Sierdiukowa. Jego następcą jest Siergiej Szojgu, generał armii, zaufany współpracownik prezydenta. 50-letni Sierdiukow został szefem resortu obrony w 2007 r. jako pierwszy niewojskowy na tym stanowisku. Wcześniej pracował w branży meblarskiej, pełnił obowiązki ministra ds. podatków, był szefem federalnej służby podatkowej. Wojskowi przyjęli cywila jako zwierzchnika z niechęcią, tym większą, że Sierdiukow z polecenia Putina przeprowadził kompleksową reformę sił zbrojnych. Wielu oficerów i generałów zostało odesłanych na emeryturę, zamiast ociężałych pułków i dywizji zorganizowano sprawne brygady piechoty zmechanizowanej, żołnierze otrzymali nowoczesne, praktyczne mundury. Reformator narobił sobie jednak wrogów. „Nie ma oficera, który nie używa mocnych słów, mówiąc o Sierdiukowie”, stwierdził szef partii komunistycznej Giennadij Ziuganow. Wojskowi złośliwie nazywali cywilnego zwierzchnika taboretkinem i meblarzem. Podobno w odwecie minister wyrażał się o generałach per „zielone ludziki”. Za przeciwników Sierdiukowa uchodzili wicepremier Dmitrij Rogozin i szef administracji prezydenta Siergiej Iwanow. Oficjalnym powodem zdymisjonowania ministra była korupcja w podlegającym Ministerstwu Obrony holdingu Oboronserwis. Niektórzy urzędnicy holdingu, zajmującego się zaopatrzeniem armii, ponoć sprzedawali po zaniżonej cenie działki państwowe i budżet stracił na tym procederze 3 mld rubli (ok. 75 mln euro). Ale w Rosji korupcja nie jest powodem do dymisji urzędnika wysokiego szczebla. Prezydent Putin po raz pierwszy z tego powodu odprawił ministra. Komentatorzy przypuszczają, że Sierdiukow miał romans z Jewgieniją Wasilijewą, zasiadającą w radzie dyrektorów Oboronserwisu, oskarżaną o udział w aferze. Kiedy funkcjonariusze przeprowadzili o godz. 6 rano rewizję w mieszkaniu Wasilijewej, zastali tam o tej wczesnej porze również ministra obrony. Sierdiukow jest mężem córki byłego premiera Wiktora Zubkowa, który jest bliskim współpracownikiem Putina. Czyżby rozeźlony niewiernością zięcia teść przestał wspierać jego karierę? Część komentatorów twierdzi, że dymisja Sierdiukowa jest świadectwem osłabienia pozycji Putina, który poprzednio raczej nie ustępował pod naciskiem i bronił swoich ludzi. W Moskwie spekuluje się na temat stanu zdrowia gospodarza Kremla, który we wrześniu, sterując superlekkim samolotem, doznał obrażeń pleców. Według niektórych opinii, dymisjonując ministra, prezydent zamierzał osiągnąć dwa cele – uspokoić niecierpiących „meblarza” generałów i wyciszyć skandal korupcyjny. Nowy szef resortu obrony, Siergiej Szojgu, ma kontynuować reformy sił zbrojnych. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj
Tagi:
Krzysztof Kęciek









