Muzeum Tuska

Muzeum Tuska

Budowa placówki ma pokazywać, że II wojna światowa zaczęła się 1 września 1939 roku, a zakończyła 4 czerwca 1989 roku Donald Tusk podpisze 1 września akt erekcyjny budowy Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, które ma nie tylko zdetronizować zbudowane przez Lecha Kaczyńskiego Muzeum Powstania Warszawskiego, lecz także uczynić z Gdańska – cytadeli Platformy Obywatelskiej – stolicę polskiej i europejskiej historii XX w. Zgodnie z ideowym przesłaniem projektu nowej placówki II wojna światowa zaczęła się 1 września 1939 r. w Gdańsku i skończyła 4 czerwca 1989 r. wraz z upadkiem komunizmu, który obaliła zrodzona w Gdańsku „Solidarność”. Wojnę zaczynał Józef Tusk – od 2 września 1939 r. więzień Stutthofu, a kończył jego wnuk – Donald Tusk, członek podziemnej „Solidarności”. Rządząca Platforma Obywatelska wykorzystała przypadające w tym roku okrągłe rocznice wybuchu II wojny światowej i przełomu ustrojowego do rozszerzenia ram czasowych wojny. Podkreślało to wydane w czerwcu 2008 r. przez Donalda Tuska zarządzenie „w sprawie utworzenia Komitetu Organizacyjnego do spraw Przygotowania Obchodów 70. Rocznicy Wybuchu II Wojny Światowej oraz 20. Rocznicy Odzyskania Wolności i Upadku Komunizmu w Europie Środkowej”. Do popularyzacji obydwu rocznic wykorzystywano wspólne logo, na którym obok zarysu mapy naszego kraju umieszczono napis „Zaczęło się w Polsce” oraz lata 1939-1989. Połączone lata 1939 i 1989 były głównym elementem scenografii styczniowej uroczystości inauguracji obchodów 70. rocznicy wybuchu wojny w Teatrze Wielkim. Zbitka wymienionych lat występuje także w tytule międzynarodowej konferencji organizowanej w październiku przez Muzeum II Wojny Światowej: „Wybuch i konsekwencje II wojny światowej 1939-1989”. Kredo rocznicowych obchodów i nowego muzeum wyłożył na początku maja 2008 r. w „Gazecie Wyborczej” przedstawiony jako doradca premiera ds. polityki historycznej Wojciech Duda: „23 sierpnia 1939 r. – Hitler i Stalin podpisują porozumienie o podziale wpływów na ziemiach polskich. 1 września 1939 – Polskę atakują Niemcy, 17 września 1939 – Rosjanie. W 1945 Polska przechodzi spod władzy totalitaryzmu Niemiec pod władzę totalitaryzmu ZSRR. Kurtynę uchyla dopiero rok 1989. W jakimś sensie to właśnie w 1989 r. dla nas kończy się II wojna światowa”. Wojciech Duda to rówieśnik i przyjaciel premiera od czasów studenckich. Razem w 1983 r. zakładali podziemny „Przegląd Polityczny”, wokół którego tworzyło się środowisko gdańskich liberałów. Duda od lat pozostaje redaktorem naczelnym „Przeglądu Politycznego”. Jego redakcja znajduje się w tym samym budynku, co poselskie biuro premiera w Gdańsku. Duda z Tuskiem przygotowali do druku cykl albumów historycznych „Był sobie Gdańsk”. Po zwycięstwie wyborczym PO naczelny „Przeglądu Politycznego” uzyskał dodatkowo stanowisko głównego doradcy prezesa Rady Ministrów – z tej racji zajmował się projektem budowy muzeum w Gdańsku. O tym, że wojna trwała pół wieku, przekonywał w czasie ubiegłorocznych obchodów rocznicy agresji Hitlera na Polskę Donald Tusk: „Spieramy się często o sens różnych zdarzeń w naszej historii, ale nie może być przedmiotem sporu sens i istota symboli – takich symboli jak obrona Westerplatte i takich symboli jak wiele lat później prawdziwy koniec II wojny światowej, też tu, w Gdańsku, w czasie wielkiego zrywu Solidarności”. Premier wystąpił w podwójnej roli: historyka i narzucającego własną wizję dziejów polityka. Pomieszał przy tym kontrowersyjną tezę, że II wojna światowa zakończyła się dzięki „Solidarności”, z powszechnym uznaniem dla obrony Westerplatte. Napisanego przez Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w 1939 r. wiersza („Kiedy się wypełniły dni / i przyszło zginąć latem, / prosto do nieba czwórkami szli / żołnierze z Westerplatte”) uczyły się na pamięć kolejne powojenne pokolenia uczniów. Bohaterowie Westerplatte byli patronami zaprzysiężonej 11 listopada 1943 r. w Sielcach nad Oką 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, która walczyła m.in. o Gdynię i Gdańsk (w 2007 r. symbolizujący brygadę czołg T-34 usunięto z terytorium Westerplatte). W październiku 1966 r. na Westerplatte odsłonięto pomnik Obrońców Wybrzeża (w okresie rządów PiS chciano go zdemontować jako relikt komunistycznej propagandy – podobnie jak czołg). W roku następnym na ekrany kin wszedł dramat wojenny Stanisława Różewicza „Westerplatte”. W czerwcu 1974 r. w Wartowni nr 1 z inicjatywy Związku

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2009, 34/2009

Kategorie: Kraj