Nawałka na piłkarskiej minie

Nawałka na piłkarskiej minie

Dobra wiadomość jest taka, że nowy trener reprezentacji Adam Nawałka jest bardzo ambitny. Po przegranej, i to w okropnym stylu, ze Słowacją nie spał całą noc i o 5.30 miał gotową analizę. Nowe jest też zachowanie kibiców. Przestali śpiewać „Polacy, nic się nie stało”, a zaczęli gwizdać. I szydzić. Niestety, do nieporadności piłkarskich orzełków doszły kłopoty z myśleniem. Sfrustrowany gwizdami publiki, mało znany piłkarzyk Mateusz Klich ruszył głową i urodził myśl, która ulokuje go wśród gwiazd Księgi rekordów Guinnessa. Według Klicha, gwiżdżący kibice powinni dostać zakaz stadionowy. Co po polsku oznacza, że tacy kibice nie będą na mecze wpuszczani. Pyszne, prawda? Tak jak bigos z parówek. Nawałka ma z naszymi piłkarzami zrobić dobry bigos. Niestety, nie da się! Bo z tymi piłkarzami dobrego wyniku nie zrobi nawet José Mourinho. Wychodzi więc na to, że nie ma już nadziei. Choć ta przecież umiera ostatnia. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2013, 48/2013

Kategorie: Przebłyski
Tagi: Przebłyski