Ofiary egzorcystów

Ofiary egzorcystów

Horror scene of a scary woman

Polska jest światowym mocarstwem w wypędzaniu diabła Dziewczyna leży na wznak z zaciśniętymi oczami, przytrzymywana przez kilku mężczyzn. Jedna dłoń trzyma jej głowę, druga klatkę piersiową, trzecia – z różańcem przewleczonym między palcami – srebrny krucyfiks, który przyciska nastolatce do ust. Jej twarz wykrzywia się w dziwnym grymasie, głowa, choć unieruchomiona przez niewidocznych w kadrze ludzi, próbuje się obracać na wszystkie strony. W tle słychać męskie głosy, modlitwy po polsku i po łacinie. Kolejny kadr: widać, że nastolatka jest trzymana przez czterech mężczyzn. Piąty, ksiądz ubrany w szatę liturgiczną, odmawia litanię: – Princeps militiae Caelestis, satanam aliosque spiritus malignos… – modlitwy nagle zostają zagłuszone przez niski pomruk, przypominający stłumiony ryk jakiegoś zwierzęcia. Nastolatka wydobywa z siebie szyderczy śmiech, po czym zaczyna pluć na trzymających ją mężczyzn. Ktoś głaszcze ją po czole, ktoś inny wyjmuje chusteczki, żeby zetrzeć ślinę. Słychać różne głosy: – Jezus jest Panem, Jezus jest Panem, Jezus jest Panem! Wyjdź z niej! Powiedz, kim jesteś! Ktoś przytrzymuje jej kolana, inny uczestnik kładzie stułę na jej czole. Ona krzyczy: – Nie, nie, nie! Potem już tylko przeraźliwy wrzask i chór powtarzający za księdzem: – Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum… Scena pochodzi z filmu Konrada Szołajskiego „Walka z szatanem” i przedstawia rytuał tzw. egzorcyzmu uroczystego (wielkiego), praktykowany w Kościele katolickim. Egzorcyzm wielki to indywidualna sesja prowadzona przez specjalnie do tego wyznaczonego kapłana – egzorcystę. Jeszcze w latach 90. było ich w Polsce kilku, teraz jest ponad 150. Więcej egzorcystów jest tylko we Włoszech. W Niemczech, Szwajcarii, Hiszpanii i Portugalii nie ma ani jednego. Dokładną liczbę osób zgłaszających się po pomoc do egzorcysty trudno określić – Kościół nie ma obowiązku prowadzenia statystyk. Ks. Marian Rajchel, jeden z egzorcystów w diecezji przemyskiej, miał kiedyś w jednym miesiącu 120 spotkań. Wiele kończyło się egzorcyzmowaniem. Zdaniem Konrada Szołajskiego liczba wszystkich podopiecznych egzorcystów sięga tysięcy. „Sprawują dwa-trzy rytuały tygodniowo, co pomnożone przez 50 tygodni rocznie (w lecie egzorcyści jadą na urlop) daje liczbę z czterema zerami”, mówił reżyser „Wysokim Obcasom” w 2015 r. Zdecydowana większość osób korzystających z egzorcyzmów to kobiety. Zaczyna się zawsze podobnie – czyjeś zachowanie nagle się zmienia. Osoby korzystające z usług egzorcystów są przyprowadzane przez rodzinę lub same uznają, że potrzebują tego rodzaju pomocy. Karolina, bohaterka filmu Szołajskiego i wyżej opisanej sceny, odmówiła chodzenia na religię, wobec czego katechetka uznała, że dziewczyna jest pod wpływem demona. Rodzice Karoliny, katolicy, nie chcieli w to wierzyć. Jednak katechetka nie odpuszczała – prowadzała nastolatkę na modlitwy o uwolnienie, w końcu na obrzęd egzorcyzmu. Wkrótce nawet sceptyczni rodzice uwierzyli w opętanie córki. Jak rozpoznać diabła XXI w. – wynalazki i nowinki techniczne pojawiają się znacznie wcześniej, niż przewidywali pisarze science fiction z ubiegłego wieku. Człowiek umie leczyć coraz skuteczniej, przeszczepiać serca, ręce i twarze. Potrafi budować coraz szybsze pojazdy i coraz wyższe budynki. Tymczasem nadal, jak w średniowieczu, Kościół naucza, że szatan może zawładnąć człowiekiem – jego umysłem i ciałem. Może przemawiać dowolnym głosem, korzystając z aparatu mowy opętanego. W istnienie diabła wierzy zaledwie 41% Polaków, a 56% w to, że istnieje piekło. A jednak odprawiający egzorcyzmy księża mają pełne ręce roboty. – Nasz świat staje się obojętny na autentyczne wartości, zwraca się ku złu – ubolewa ks. Andrzej Grefkowicz, egzorcysta z diecezji warszawsko-praskiej. – Człowiek opętany nie uwolni się od zła o własnych siłach. Potrzebuje modlitwy wspólnoty Kościoła. Dlatego ludzie potrzebują egzorcystów. Religioznawca Jacek Sieradzan uważa natomiast, że egzorcyzmy cieszą się w Polsce tak dużym powodzeniem, bo znaczna część rodaków nie jest w stanie zaakceptować przemian, które zaszły po 1989 r. Ci ludzie nie potrafią się odnaleźć w nowej rzeczywistości, której nie rozumieją. Jak czytamy na portalu Katolik.pl, kompetencje niezbędne do rozpoznania diabelskiego wpływu i odróżnienia go od zaburzenia psychicznego ma specjalnie przygotowany i wyznaczony przez biskupa diecezjalnego duchowny, egzorcysta: „Prawidłowe odróżnienie zniewolenia diabelskiego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2018, 33/2018

Kategorie: Kraj