Plomby naśladujące ząb

Plomby naśladujące ząb

Dr Saul Pressner with his patient-Rivka. fot. Archiwum prywatne

Przyszłość stomatologii to materiały, które nie tyle będą zastępować zęby, ile pozwolą im się odbudować Dr Saul Pressner – stomatolog, prezes Academy of Biomimetic Dentistry w Nowym Jorku Przyjechał pan do Warszawy, aby przeszkolić polskich dentystów z nowej metody leczenia zębów, którą są plomby bionaśladowcze. Czym są te plomby? – Plomby bionaśladowcze to wypełnienia, które odtwarzają zniszczone struktury twardych tkanek zęba w sposób najbardziej podobny do żywej tkanki, z której zbudowany jest ząb. Powiedział pan to jednym tchem. Ale na czym polega to podobieństwo plomby do żywej tkanki zęba? – Wypełnienia bionaśladowcze nie tylko zewnętrznie przypominają biologiczną tkankę zęba, ale również zachowują się tak jak on, czyli nie tylko są odporne na nacisk, ale mają elastyczność tkanek zęba. A na czym polega połączenie takiej plomby z resztą zęba? Czy ona wnika w żywą tkankę? – Tak, nowe materiały wnikają w strukturę zębiny, czyli warstwę zęba leżącą bezpośrednio pod szkliwem, łącząc się z nią. Zrobienie takiej plomby nie polega więc jedynie na uzupełnieniu brakującej struktury zęba przez doklejenie jakiegoś materiału, wypełnieniu ubytku, luki, ale na interakcji ze strukturą tkanki zębiny oraz szkliwa, i co ważne, na odbudowie połączenia szkliwno-zębinowego. To wszystko sprawia, że zębowi odbudowanemu metodą bionaśladowczą nie tylko przywracamy pierwotny kształt i estetykę, ale także wytrzymałość na duże obciążenia przy żuciu. Jest znacznie trwalszy niż leczony metodą tradycyjną. Jednocześnie wypełnienia bionaśladowcze są bardzo szczelne, praktycznie uniemożliwiają wnikanie bakterii pomiędzy wypełnienie a tkankę zęba, a tym samym tworzenie się nowych ognisk próchnicowych, czyli tzw. próchnicy wtórnej. Czy mógłby pan zdradzić, jaki jest skład takiej plomby? – Do tych wypełnień używamy żywic posiadających m.in. właściwości antybakteryjne, które nie pozwalają na rozwój bakterii pod plombą, jak to się zdarza przy tradycyjnych plombach. W materiale występują także włókna polietylenowe. Jako ciekawostkę powiem, że włókien tych używa się do produkcji kamizelek kuloodpornych. ? – Dzięki tym włóknom siły nacisku na ząb są rozłożone i znacznie mniejsze. Tak jak w zdrowym zębie przenoszą się na jego całość, a nie wyłącznie na ścianki zęba, które najpierw zniszczyła próchnica, a potem jeszcze osłabiło czyszczenie wiertłem. Zapobiega to dalszemu kruszeniu się cienkich ścianek zaplombowanego zęba. Plomba bionaśladowcza jest jakby częścią zęba, wzmacniając go. Materiał, z którego jest zrobiona, zachowuje się jak tkanka własna zęba. A jak jest z trwałością tych plomb? – Konwencjonalne wypełnienie może średnio wytrzymać 5-7 lat, natomiast bionaśladowcze 15-20. To ogromna różnica. Jeśli zdarzy się jakieś drobne wykruszenie plomby na brzegach, możemy je uzupełnić tym samym materiałem, bez potrzeby usuwania całego wypełnienia. Nie musimy drążyć większej dziury, by wstawić nową plombę, chronimy tym samym naturalny ząb. Jak widzę, nowoczesna stomatologia kładzie nacisk na zęby naturalne i stara się jak najmniej je niszczyć w przypadku stosowania plomb. – Wszystko, co sztuczne, jest z reguły mniej doskonałe niż naturalne. Uzupełnienia protetyczne czy chirurgiczne – jak np. implanty – są zawsze gorsze od własnych zębów. Pewnie, że implant nie boli. Ale też nie mamy takich odczuć przy gryzieniu, jak w przypadku naturalnych zębów. Bardzo istotne jest, aby jak najdłużej zachować własne uzębienie. W przypadku zastosowania metody bionaśladowczej nie usuwa się tak dużo naturalnego zęba, aby zrobić wypełnienie, jak w przypadku wykonywania tradycyjnej plomby czy protetycznego leczenia uszkodzonego zęba. W konsekwencji tych działań często trzeba przeleczyć ząb kanałowo, czyli faktycznie spowodować, że stanie się on martwy. Nie mówiąc już o tym, że leczenie kanałowe nie zawsze jest skuteczne, bo ze względu na anatomię danego zęba nie wszystkie kanały da się wyleczyć, i ostatecznie nieraz trzeba ząb usunąć. A co pan myśli o implantach? – Implantologia jest oczywiście bardzo potrzebną i skuteczną metodą leczenia w sytuacjach braków w uzębieniu. Jednak w pierwszej kolejności powinniśmy zrobić wszystko, aby nie doprowadzić do utraty zęba. Różnica między własnymi zębami a odbudowanymi na implantach jest znacząca. Już choćby poprzez to, że własny ząb jest osadzony na elastycznych włóknach, co sprawia, że ma możliwość niewielkiego przemieszczania się podczas żucia i gryzienia. Natomiast implant jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2017, 35/2017

Kategorie: Zdrowie