Pogrywanie z Francuzami

Pogrywanie z Francuzami

Nawet lądowanie UFO na żoliborskim biurku prezesa jest bardziej realne od uruchomienia nad Wisłą elektrowni atomowej. Są jednak państwa, które chcą zbudować elektrownię i przytulić ogromną kasę. W normalnym kraju uruchamia się procedury, przetargi, negocjacje. Ale nie z dojną zmianą takie numery. Prezes NBP Glapiński już dawno ujawnił, że mecz, który jeszcze się nie rozpoczął, wygrali Amerykanie. Choć dla zmyłki rząd rozmawia jeszcze z Francuzami. Xavier Ursat, wiceprezes EDF, obiecuje więcej korzyści od Amerykanów. Szkopuł w tym, że Francuzi mają w Polsce marną opinię. Taki BNP Paribas pogrywa sobie z naszymi rolnikami niemiłosiernie i doi ich na żywca. To i po co nam kolejni Francuzi?   Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2021, 23/2021

Kategorie: Przebłyski, Z dnia na dzień