Gazety jęczą, bo bardzo zmalała liczba budowanych mieszkań i bardzo podrożały kredyty. A w tym roku może być jeszcze gorzej. Jak z tym żyć? – pytają młode małżeństwa. I pary nieformalne. I single. Ale pytaniami swojego losu nie odwrócicie. Daremne żale, szkoda łez. Trzeba iść do ludzi, którzy sobie poradzili. Najbardziej o wasz los martwi się lewica, zapytajcie więc Krzysztofa Śmiszka, posła Nowej Lewicy, jak zostać właścicielem mieszkania i współwłaścicielem pięciu innych z Robertem Biedroniem, lewicowym europosłem. Zaradni są nie tylko Śmiszek z Biedroniem. Jeśli bliżej wam do KO, to „Fakt” wymienia posłankę Małgorzatę Niemczyk, właścicielkę dziesięciu mieszkań, a z PiS Agnieszkę Soin, która ma raptem dwa domy i siedem mieszkań. Niedługo wybory. Najszybsza droga do własnego mieszkania.
Tagi:
banki, elity III RP, III RP, klasy społeczne, kredyty hipoteczne, Krzysztof Śmiszek, Lewica, liberałowie, mieszkania, młodzi, nierówności, państwo dobrobytu, państwo opiekuńcze, polityka gospodarcza, polityka mieszkaniowa, polityka społeczna, renta kapitałowa, Robert Biedroń, socjalizm, walka klas, Wiosna
Odpowiedz na treść artykułu lub innych komentarzy