Polscy jackass

Polscy jackass

Nie popieramy opisywanych tu akcji. Są niebezpieczne dla zdrowia i życia. Osoby wrażliwe nie powinny też czytać tego tekstu. Choć może warto, żeby rodzice zwrócili uwagę, co robią ich dzieci. Zwłaszcza w wakacje. Redakcja Skoki w krzaki, wbijanie pinezek w głowę, palenie włosów – z nudów i dla zabawy zrobią wszystko. I jeszcze to nakręcą Szczecińscy Zamocni pomysły biorą – jak sami mówią – z dziurawych głów. Zielonogórscy Kowboje mówią bez ogródek: – Działamy od zawsze, ale teraz bardziej nas poryło. Skąd pomysły na akcje? Działa wyobraźnia i chora psycha. Nie chcą, żeby mówić o nich jackass. – To brzmi trochę pozersko, my tak siebie nie nazywamy. Podszywanie się pod kogoś nie leży w naszej naturze – tłumaczy Kowboj (w sieci występują pod ksywkami). Nakręcili „Gangsterskie wojaże”. Tam jeden z chłopców dostaje krzesłem po plecach, za nogi wieszają go na drzewie, a potem zakopują. „Bohater” postanowił się odegrać. Powstaje właśnie druga część – „Zemsta Kaszy”. – Będzie bardziej hardcorowa: kolesiowi palą się plecy i trochę pysk – tłumaczy Kowboj. Miotacz ognia i kąpiel w bagnie W Zielonej Górze są też The Bile. 19-letni BoNq (w papierach ma Łukasz) jest w grupie najważniejszy. Gra na gitarze elektrycznej i zajmuje się muzyką. Jego młodszy brat RoBo (Mateusz) uczy się jeszcze w gimnazjum. Na stronie czytamy: „Gdy dostał patelnią w głowę, całe jego życie przewróciło się do góry nogami. Od dziecka lubił męczyć małe zwierzątka. Potrafił ukamienować kota, chomika oraz świnkę morską. Dzisiaj nie bawi go już męczenie zwierzaków, więc przeniósł się na ludzi. W chwili obecnej gnębi siostrę”. Ich kuzyn Siksa (Krzysiek) mieszka w Nowogrodzie Bobrzańskim. W technikum uczy się na kucharza. Interesują go break dance, capoeira i siatkówka. Activ, trzecioklasista z gimnazjum, gra w klubie w piłkę. To trzon zespołu. The Bile istnieją od ponad roku. Zaczęło się niewinnie. – Pomyśleliśmy, że fajnie by było nakręcić, jak koleś dostaje lizakiem w twarz – wspomina BoNq. Potem poszło już spontanicznie. – Siksa przyjechał do mnie na noc. Leżeliśmy i nie mogliśmy zasnąć. Pomyśleliśmy, że musimy coś nakręcić. Tak powstał film „Kask” – wspomina BoNq. To jemu Siksa obwiązuje tam głowę taśmą klejącą. Przyklepuje, a potem dokonuje swoistej depilacji, odrywając taśmę z włosami. – To fajne uczucie, gorzej ze ściąganiem taśmy – mówi BoNq. Tej nocy nakręcili więcej akcji. – O 3.30 wyszliśmy w samych majtochach na ulicę, a było minus 5 i leżał śnieg. Biegaliśmy po ulicy jak głupki – śmieje się BoNq. Bo BoNq gustuje w chłodzie. Jest film, w którym biegał po zamarzniętym bagnie. Nagle lód pękł i nastolatek wpadł. Wyszedł czarny i śmierdzący. – Rozebrałem się i do Zielonej Góry 4 km wracałem w samych majtkach. Najgorzej było przejść przez osiedla. To było bardzo śmieszne – wspomina. Z kolei jego brat w samych bokserkach ślizgał się rowerem po lodzie. Zaliczył kilka wywrotek, kulminacyjnym momentem filmu było zaś ujęcie nagich, fioletowych z zimna stóp. „Miotacz ognia” pokazuje z kolei, jak RoBo starszemu bratu podpala tyłek. – To było spokojne, małe podgrzanie – śmieje się BoNq, właściciel obnażonej części ciała. On też chwali się fikołkiem w pokrzywach. W filmie tylko w bokserkach robi przewrót w gąszczu tych roślin. Widać, jak później cierpi. – Mama mówiła, że to zdrowotne – podkreśla. Siksa już nie był tak odważny – on tylko biegał prawie nago w pokrzywach. Działają też latem. Rok temu wzięli sanki i za Zieloną Górą przyczepili do samochodu. Tak jeździli 70 km/h – spod płóz leciały iskry, asfalt dymił i zostawały w nim wgłębienia… Lewatywa w domu Awaria Mózgu z Krakowa stawia na ogień i demolkę. Nie myśli o sadomasochizmie. Emill wyznaje: – Naszą specjalnością jest pirotechnika, zrzucanie płonących kukieł z dużych wysokości, podpalanie siebie i tym podobne. BBC to skrót od Bad Boys Crew, grupy jackassowej z Grodziska Mazowieckiego. Powstała niecały rok temu. Składa się głównie z gimnazjalistów. – Robimy to, co sprawia nam przyjemność. Urozmaicamy sobie życie, zajmujemy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2005, 30/2005

Kategorie: Obserwacje