Czy Polska wygrała, czy przegrała II wojnę światową?

Czy Polska wygrała, czy przegrała II wojnę światową?

Czy Polska wygrała, czy przegrała II wojnę światową? Prof. Andrzej Leon Sowa, historyk, członek PAU Uważam, że Polska wygrała wojnę. Dlatego że nawet gdyby do niej nie doszło, miałaby bardzo duże kłopoty, by normalnie egzystować w istniejącym układzie terytorialnym i geopolitycznym. Decydujące było tu oddzielenie Prus Wschodnich od reszty Rzeszy i wynikający z tego antagonizm polsko-niemiecki. Kolejnym problemem, niemożliwym do rozwiązania ze względu na brak odpowiedniego potencjału, była ogromna słabość ekonomiczna kraju. Jeszcze inną nierozwiązywalną trudnością była kwestia mniejszości narodowych, zwłaszcza ukraińskiej, która była już dojrzałym narodem i chciała uzyskać niepodległe państwo. Dopiero ostateczny wynik wojny – uzyskanie przez Polskę zmodernizowanych ziem poniemieckich w zamian za Kresy Wschodnie – umożliwił nam normalne istnienie i rozwój. Prof. Paweł Machcewicz, historyk, Instytut Studiów Politycznych PAN Polska formalnie należała do zwycięskiej koalicji. Polscy żołnierze zdobywali Berlin, a ci, którzy szli od zachodu – inne niemieckie miasta. Jako zwycięzca była też traktowana na międzynarodowych konferencjach, które ustalały powojenny porządek. W maju 1945 r. ze zwycięstwa nad Niemcami żywiołowo cieszyły się miliony Polaków. W rzeczywistości bilans wojny był znacznie bardziej złożony. Była to jedna z największych tragedii w polskiej historii: ze względu na straty ludzkie, zrujnowanie kraju, ale także narzucenie przez Związek Radziecki na kilka dziesięcioleci dyktatorskiego reżimu. Bilans terytorialny jest już bardziej zrównoważony: utraciliśmy ważne historycznie i kulturowo ziemie wschodnie, ale w zamian uzyskaliśmy lepiej rozwinięte tereny na zachodzie i północy. Nie było to więc na pewno jednoznaczne zwycięstwo, ale można też sobie wyobrazić gorszy bilans, gdyby Polska nie należała do zwycięskiej koalicji – całkowitą utratę własnej państwowości, jak w przypadku krajów bałtyckich wcielonych do ZSRR. Dr hab. Adam Bobryk, socjolog, Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach Niewątpliwie Polska wygrała wojnę w sensie militarnym. Polacy byli obecni praktycznie na wszystkich frontach. Niemiecki agresor został pokonany przy dużym udziale polskich sił zbrojnych. Symbolicznym tego wyrazem były wkład żołnierzy WP w zdobycie Berlina i wywieszenie biało-czerwonych flag w stolicy III Rzeszy. Wyrazem docenienia udziału w zwycięstwie nad faszyzmem był fakt, że Polska została jednym z założycieli ONZ. Nie ma najmniejszej wątpliwości, że znaleźliśmy się w obozie zwycięzców, którzy zniszczyli faszystowską machinę zagłady. W interesie Polski jest, by było to obecne w świadomości zarówno krajowej, jak i międzynarodowej opinii publicznej. Teresa Komorowska, czytelniczka PRZEGLĄDU Zwyciężyła. Mogła przecież wyglądać jak Księstwo Warszawskie czy Królestwo Polskie i nie uzyskać żadnych rekompensat za ziemie na wschodzie. Mogła zostać kolejną republiką radziecką. A mogło też w ogóle nie być ani Polski, ani Polaków, gdyby zgodnie z obecną wizją historii czekano jeszcze kilka lat na wyzwolenie z zachodu. Share this:FacebookXTwitterTelegramWhatsAppEmailPrint

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 19/2018, 2018

Kategorie: Aktualne, Pytanie Tygodnia