Proteza serca dla najmłodszych

Proteza serca dla najmłodszych

Kilka zdjec z wczorajszego eksperymentu wszczepienia polskiej protezy serca dla dzieci ReligaHeart PED. fot. FUNDACJA ROZWOJU KARDIOCHIRURGII

Wacuś, Zyga i Urwis oddają serce dla dobra nauki Wacuś tydzień temu przeszedł zabieg doświadczalny wszczepienia pediatrycznej protezy serca. Czuje się dobrze. Pielęgniarki, lekarze i wszyscy, którzy mają uprawnienia, aby wejść do jego pokoju, rozpieszczają go. Głaszczą po rudej szczecinie, przynoszą smakołyki, a przy jego kojcu stojącym w sali pooperacyjnej nigdy nie brakuje gości. Podobnie jak u jego kolegów. Wacuś, Zyga i Urwis to kilkumiesięczne świnki, u których obserwuje się działanie nowatorskich pomp pediatrycznych wspomagających układ krążenia. Według procedur zwierzęta doświadczalne powinny mieć tylko numery, ale personel nie mógł sobie odmówić nadania im sympatycznych imion. Krok do badań klinicznych 14 października w obecności dziennikarzy przeprowadzono trzecie wszczepienie pompy – Urwisowi. Patrząc na salę operacyjną, gdzie ciało zwierzęcia zostało okryte, tak że widoczne było jedynie pole operacyjne, a przy stole stało z 10 specjalistów, nie można było się zorientować, że pacjentem jest świnka. – Zabieg jest ostatnim etapem przed rozpoczęciem badań klinicznych. Dlatego warunki operacyjne i zespół lekarzy specjalistów muszą być identyczne jak przy operowaniu człowieka – mówi dr Jerzy Pacholewicz, kierownik badań w Centrum Medycyny Doświadczalnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Pediatryczny system wspomagania serca ReligaHeart PED jest projektem Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii w Zabrzu, realizowanym z myślą o dzieciach od pierwszego roku życia. Obejmuje trzy rozmiary pomp wspomagania serca. Podobnie jak system dla dorosłych będzie mógł wspomagać lewą, prawą lub obie komory serca w przypadkach skrajnej niewydolności tego narządu. Zadaniem urządzenia jest podtrzymywanie życia w czasie oczekiwania na przeszczep lub odciążenie chorego serca, tak by miało szansę się zregenerować i można było uniknąć transplantacji. Projekt ruszył w 2008 r. Efektem wieloletniego procesu naukowego był ostatni eksperyment na zwierzętach, które teraz czeka ok. 30 dni obserwacji. Nowatorskie pomysły W konstrukcji i technologii wytwarzania protezy wykorzystane zostały innowacyjne rozwiązania inżynierii materiałowej i inżynierii powierzchni; m.in. całkowicie nowy biomateriał o wysokiej odporności na biodegradację – zastosowany po raz pierwszy w pulsacyjnych protezach serca dla dorosłych. Wykorzystano też oryginalną zastawkę dyskową stworzoną w Pracowni Sztucznego Serca we współpracy z Politechnikami Łódzką i Warszawską na bazie zastawki pomysłu prof. Jacka Molla. Zespół badawczy jest z tej zastawki szczególnie dumny, gdyż zastosowano w niej nowatorskie, niespotykane wcześniej rozwiązania, innowacyjne w stosunku do systemu niemieckiego, które zapewnią znaczny wzrost bezpieczeństwa i komfortu stosowania wspomagania serca. Proteza serca dla dzieci napędzana jest pneumatycznie, za pomocą jednostki napędowej będącej również autorskim opracowaniem zabrzańskiej fundacji – taką samą wykorzystuje się w przypadku pomp wspomagania serca dla dorosłych. Wdrożenie protezy ReligaHeart PED do praktyki klinicznej planowane jest na drugą połowę przyszłego roku. Dla niemowlęcia i nastolatka Obecnie jedynymi protezami serca dla dzieci stosowanymi klinicznie są niemieckie Berlin Heart EXCOR. Wszczepia się je pacjentom w wielu krajach, także w Polsce, ale możliwość ich stosowania ogranicza stosunkowo wysoka cena. Protezy przygotowywane przez polskich naukowców będą czterokrotnie tańsze. – Pracując nad projektem, mamy świadomość, jak wiele osób potrzebuje tego rodzaju wspomagania. W Polsce około miliona dzieci ma problemy z systemem krążenia i sercem wymagające pomocy lekarskiej. Niektóre przypadki udaje się opanować farmakologicznie, ale w wielu to nie wystarcza. Obecnie najmłodszy pacjent w Polsce z pompą pulsacyjną to jednomiesięczne niemowlę. W 2012 r. z niemieckiej protezy korzystała czteroletnia Lenka. Dzięki jej zastosowaniu po pół roku serce się zregenerowało i transplantacja nie była już potrzebna. Teraz z pomp niemieckich korzysta około trzydzieściorga dzieci – jedno w Krakowie, czwórka w Warszawie i ponad dwadzieścioro w Katowicach – mówi dr Grzegorz Religa, chirurg związany obecnie z Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. – Przygotowujemy trzy rozmiary pomp – dla niemowląt, dzieci w wieku szkolnym i nastolatków o objętości wyrzutowej od 10 do 45 ml. Nie polega to wyłącznie na zmniejszeniu rozmiaru pompy dla dorosłych. Krew u dzieci krąży szybciej, dlatego potrzebujemy pomp w różnych rozmiarach i z różną prędkością przepływu – tłumaczy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.
Aby uzyskać dostęp, należy zakupić jeden z dostępnych pakietów:
Dostęp na 1 miesiąc do archiwum Przeglądu lub Dostęp na 12 miesięcy do archiwum Przeglądu
Porównaj dostępne pakiety
Wydanie: 2015, 43/2015

Kategorie: Zdrowie