2001

Powrót na stronę główną
Świat

Lotniskowiec czy miejsce współpracy

Styczeń to w ostatnich latach pechowy miesiąc dla stosunków polsko-rosyjskich. Rok temu wybuchła w tym czasie tzw. afera rosyjskich szpiegów, a polski rząd w niepotrzebnie demonstracyjny sposób wydalił z naszego kraju grupę pracowników Ambasady Rosji w Warszawie. Teraz emocje prasowe wzbudził amerykański dziennik “Washington Times”, który napisał, że władze w Moskwie rozmieściły w enklawie Kaliningradu taktyczną broń nuklearną. Mówi się o zagrożeniu polskiego bezpieczeństwa i ukazaniu przez Kreml imperialnych ambicji. Na szczęście, tym razem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Bliski Wschód w rękach jastrzębi

Intifada pogrążyła Ehuda Baraka. Teraz Palestyńczycy staną naprzeciwko znienawidzonego Ariela Szarona Bliski Wschód przypomina scenerię tragedii antycznej. Wypowiedziane przed laty słowa Icchaka Rabina powracają w ostatnich tygodniach do języka relacji z Zachodniego Brzegu Jordanu, ze Strefy Gazy i Izraela. Nie ma dnia, by agencje prasowe nie informowały o nowych ofiarach drugiej palestyńskiej intifady, która eksplodowała we wrześniu ubiegłego roku. W miniony piątek bilans zabitych wyniósł 360 osób, w tym 304 Palestyńczyków. “Biblijna zasada: oko za oko, ząb

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Wojsko w czasie przemian

Już dawno odeszli ci, którzy osiągnęli wiek emerytalny. Teraz zwalniać będzie trzeba oficerów starszych nie wiekiem, ale stopniem. Ludzi w pełni sił twórczych Rozmowa z gen. broni Czesławem Piątasem, szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego – Pospolite ruszenie czy armia XXI wieku według podręcznikowych wzorów? Jakim wojskiem dowodzi pan, panie generale, rozpoczynając trzyletnią kadencję szefa Sztabu Generalnego? – Ani nie pospolitym ruszeniem, ani jeszcze nie armią XXI wieku. Kadencję

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Bronisław Łagowski Felietony

O kulturze dosłownie i w przenośni

Stanowisko, jakie Leszek Polony przedstawił w swoim liście, mógłbym przyjąć z pełną aprobatą, bez żadnych istotnych zastrzeżeń, a może z odrobiną zazdrości, że autor sformułował pogląd na parę istotnych problemów kultury lepiej i zwięźlej niż ja bym to potrafił. Ale dlaczego nadał swojej wypowiedzi charakter polemiczny? I dlaczego ja się z nim zgadzam, a on ze mną nie? Przy tak skrótowym i z założenia niedosłownym wyrażaniu się na tematy kultury jak ja to zrobiłem, nieporozumienia są prawie nieuniknione i za to winę biorę na siebie. W najmniejszej mierze nie jestem

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Polemika

Kossak i opery mydlane

Prof. Polony polemizuje z prof. Łagowskim nt. polityki kulturalnej Pan Profesor Bronisław Łagowski Redakcja “Przeglądu” Z uwagą czytuję Pańskie felietony w “Przeglądzie”, jestem wręcz ich intelektualnym entuzjastą. Wszelako felieton “Po kongresie kultury” w numerze 51 z dnia 18 grudnia 2000 r. zawiera stwierdzenia, z którymi nie sposób się zgodzić. Podzielam ogólne tezy Pańskiego tekstu: kultura podlega oczywiście prawom rynkowym; atak na owe prawa ze strony środowisk twórczych i sprowadzenie całej dyskusji do lamentu o poparcie finansowe

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Obserwacje

Fenomen blondynki

Blond kobietki w dowcipach biją rekordy głupoty. Ale mimo to jasnowłose piękności są nadal obiektem męskiego pożądania i przedmiotem kobiecej zawiści Dworzec w Stambule, noc. W kącie jedynie kilka kobiet po muzułmańsku okrytych czarczafami. Tłumy mężczyzn tępo patrzą na telebim. Nagle na ekranie pojawia się piękna blondynka w obcisłym i kusym stroju. Biegnie powoli, a kamera pokazuje jej falujący biust. Bez stanika. Na poszarzałych twarzach błysk zainteresowania. Wszystkie spojrzenia wbite w telebim. Cóż robi ta blondynka w Turcji,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wydarzenia

Kempski odszedł, przyjaciele zostali

Złośliwi twierdzą, że były wojewoda śląski robi wreszcie to, co najlepiej potrafi. To znaczy nic nie robi Raport komisji min. Marka Biernackiego potwierdził, że wojewoda Marek Kempski nie panował nad podległym mu urzędem, aczkolwiek nie można w jego postępowaniu doszukać się jakiegokolwiek działania przestępczego. W zupełności wystarczyło jednak to pierwsze. Śląsk nie ma ostatnio dobrej passy. Można odnieść wrażenie, że stał się centrum wszelkiego rodzaju afer. O dawnej “Katandze” mówi się dziś “Ćwikoland”. I za to wszystko przyjdzie zapłacić.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wydarzenia

Dla Dzieci i Jurka

Po raz dziewiąty znani artyści wsparli Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy   W niedzielę, już po raz dziewiąty, zagrała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy Jurka Owsiaka. Co roku podczas finału WOŚP w całej Polsce odbywały się liczne koncerty, w których udział wzięli znani artyści. Kilkoro z nich zapytaliśmy, dlaczego nie odmawiają Jurkowi Owsiakowi i, niezależnie od pogody, wychodzą na scenę, by bawić rzesze publiczności. Maryla Rodowicz W Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy biorę udział od lat i jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wydarzenia

Zetka płaci i kupuje

Dziennikarskie gwiazdy odeszły, gwiazdy przyszły, kac pozostał Wszystko już wiadomo. Grudniowy bunt w Radiu Zet wygasł. Buntownicy przegrali, na ich miejsce przyszli inni dziennikarze. Nie byle jacy – Monika Olejnik i Jacek Żakowski. Z kolei w opuszczonej przez Monikę Olejnik Trójce przystań znalazł jeden z głównych buntowników – Krzysztof Skowroński. “Roszada gwiazd”, próbowano komentować, zresztą – jak kulą w płot. – Była nadzieja, że wygramy, ale gdy Jacek Żakowski z Moniką Olejnik podpisali

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Chciałbym się jeszcze śmiać…

Chciałem zawsze, żeby ludzie mnie czytali, żeby wiedzieli, że pewne problemy, które się teraz pojawiają w dziennikach, przeczuwałem pół wieku temu Rozmowa z Tadeuszem Różewiczem – Muszę panią uprzedzić, że nie lubię wywiadów. Mogę odpowiadać nie na temat, albo wcale nie odpowiadać. Ale trudno, trzeba przyjąć rozmówcę takiego, jaki jest. – Wiem… Pamiętam pana wiersz “Sława”, w którym kpi pan z dziennikarzy, ze sposobu przeprowadzania wywiadów… Tym bardziej mnie paraliżuje trema… – (śmiech) A mnie paraliżuje niagara

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.