Święto miłosnej ekstazy

Święto miłosnej ekstazy

9 maja brazylijskie miasto Esperantina obchodzi Dzień Orgazmu Brazylijczycy nie obchodzą Dnia Policjanta, Strażaka ani Kolejarza. Wolą hucznie świętować Dzień Orgazmu. Przynajmniej w 38-tysięcznym mieście Esperantina, położonym w interiorze, 2,1 tys. km na północ od Rio de Janeiro w stanie Piauí. Rada miejska postanowiła, że 9 maja będzie oficjalnym świętem Dia do Orgasmo, oczywiście wolnym od pracy. Festiwal miłosnej ekstazy odbywał się w Esperantinie już od czterech lat, miał wszakże charakter prywatny. Wprowadzeniu oficjalnego Dnia Orgazmu sprzeciwiał się stanowczo socjaldemokratyczny burmistrz José Ivaldo Franco, który podkreślał: „Mamy inne priorytety. Nasi ludzie borykają się z poważniejszymi kłopotami niż brak satysfakcji w łóżku”. Franco powoływał się też na negatywną opinię pastorów i katolickich proboszczów. Brazylia ma opinię kraju przepojonego gorącą erotyką, kraju festiwali w Rio i roznegliżowanych pięknych dziewcząt, dumnych ze swej urody, przechadzających się jak królowe plażą Copacabana. W Rio chirurdzy plastyczni nabijają kabzy, operując na żądanie rodziców nawet małe dzieci. Chirurdzy i producenci silikonowych implantów mają pełne ręce roboty – przed kilkoma laty Brazylijki ceniły małe biusty, obecnie modne są piersi obfite. W kraju jest 6 tys.

Cały tekst artykułu można przeczytać w elektronicznej wersji "Przeglądu", która jest dostępna dla posiadaczy e-prenumeraty lub subskrypcji cyfrowej.
Wydanie: 20/2005, 2005

Kategorie: Obserwacje