Tag "Alina Kietrys"
Agnostyk przy Wałęsie
W publikacjach o Sierpniu ’80 od kilku już lat nie ma śladu o Lechu Bądkowskim. Tak jakby go w ogóle nie było Inteligent w starym stylu, który „nie współbrzmiał z nastrojem tamtego momentu historycznego”, zdystansowany, opanowany, rozmawiający z zachodnimi dziennikarzami bez żadnego wysiłku, tłumaczący zawiłości sytuacji politycznej – tak postrzegano Lecha Bądkowskiego1 jako rzecznika prasowego Lecha Wałęsy i Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w pierwszym okresie Solidarności, jeszcze w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r., a także w następnych miesiącach w pierwszej siedzibie „S” przy ul. Marchlewskiego
Związek w namiocie
W gdyńskiej stoczni najpierw zwolniono związkowców, teraz odwołano członków zarządu 15 kwietnia w Stoczniach Grupy Stocznia Gdynia S.A. rada nadzorcza odwołała z zarządu w Gdyni wiceprezesa Andrzeja Buczkowskiego, pozbawiając go równocześnie funkcji członka zarządu firmy, a w Stoczni Gdańskiej odwołała z funkcji członków zarządu Elżbietę Dudziuk – wiceprezesa zarządu i dyrektora ds. ekonomiczno-handlowych, Macieja Wierzbickiego – wiceprezesa ds. produkcji, oraz Bogdana Oleszka, który jednak pozostał dyrektorem ds. administracyjnych w gdańskiej stoczni. Dzień po roszadach w Zarządach Grupy
Sztuka pełna kontrowersji
Większość oglądających spektakl „Beczka prochu” określała go jako sensacyjny i zapadający w pamięć – Jak już dopadnę, nie popuszczę – mówi podniecony Simon do Any. – Mogę łyka? – pyta Andrej, który się obudził i obserwuje parę. Simon podaje butelkę: – Golnij sobie. Andrej rozbija butelkę o głowę Simona. Ten zakrwawiony wali się na Anę. – Ciężko mu było przestać! Wątroba mnie boli, jak widzę takiego palanta. Ale nie będzie już więcej
Strajk poniżonych
Stocznie są dwie. Ta promowana przez „cudowne dziecko przemysłu stoczniowego”, prezesa Szlantę, ta za bramą, w której pracownicy harują nieludzko Przy bramie tłoczą się i krzyczą. Jeden przez drugiego: – Jesteśmy traktowani jak niewolnicy. Ci z krajowej „Solidarności” już nie mają nic wspólnego z nami, dlatego rzucaliśmy legitymacje. To chodzi nie tylko o zupę z wkładką. Mamy dość bycia parobkami prezesa Szlanty. W Radzie Nadzorczej Stoczni Gdynia jest towarzysz Janusz Śniadek, wiceprzewodniczący Komisji Krajowej „Solidarności”. Nasz strajk robi mu w poprzek.
Matura i co dalej?
Uczniowska debata pod patronatem „Przeglądu” Gdański Sejmik Samorządów Uczniowskich razem z biurem poselskim Franciszka Potulskiego – posła z SLD, przewodniczącego sejmowej Komisji Edukacji – zorganizował spotkanie z młodzieżą klas maturalnych. Sejmik istnieje od pięciu lat i co najmniej dwa razy w ciągu roku szkolnego organizuje spotkania środowiskowe. Na tegoroczne zaproszenie odpowiedziała większość uczelni państwowych w Trójmieście poza Akademią Sztuk Pięknych, a także Pomorska Akademia Pedagogiczna ze Słupska. Natomiast nie zareagowała żadna uczelnia niepubliczna.
Wietrzenie w gdańskim ratuszu
Radni chcą odwołać prezydenta Adamowicza i dwóch jego zastępców W Gdańsku wrze, przynajmniej w Urzędzie Miasta i w Radzie Miasta. W ostatnich tygodniach radni próbują odwołać dwóch wiceprezydentów: Ewę Sienkiewicz i Adama Landowskiego, a także prezydenta Pawła Adamowicza. Wcześniej w tej kadencji odwołano już dwóch wiceprezydentów z powodu zarzutów prokuratorskich. Dziura budżetowa w gdańskiej kasie w 2002 r. wyniesie 167 mln zł. Mimo różnych rozpaczliwych „ruchów promocyjnych” zarządu miasta, gdańszczanie ocenili swego prezydenta w badaniach
Gdańsk – zapyziała prowincja?
Moja książka mówi o tym, że nastąpiła wyprzedaż idei kultury przez politykę i polityków Rozmowa z Pawłem Huelle – pisarzem, autorem głośnej powieści „Mercedes-benz” – Czy skandal pomaga, by książka lepiej się sprzedawała? – Pewnie tak, ale sam skandal nie wystarcza. – Nie uważa się więc pan za skandalistę? – Nie. Jestem pisarzem, więc uważam, że mam prawo „spisywać czyny i rozmowy” – parafrazując Miłosza. A cały dalszy ciąg, czyli wielki szum w gdańskim środowisku w związku z osobą
„Kukułeczka” dla prałata
Zaproszenia na urodziny ks. Jankowskiego miały adnotację, by nie przynosić prezentów i kwiatów, tylko… koperty Przed drzwiami Opery Bałtyckiej we Wrzeszczu pół godziny przed rozpoczęciem uroczystych obchodów 65. urodzin księdza Henryka Jankowskiego stał biały mercedes. – Tu się nie parkuje, to droga ewakuacyjna – informowała obsługa opery. Przyboczna gwardia prałata – chłopcy w granatowych garniturach – reagowali opieszale. Prałat udzielał wywiadu lokalnej telewizji publicznej. Wchodzili pierwsi goście. Choć godzina była zaledwie popołudniowa,
Magiel à la Kurski
Odwołany wicemarszałek Sejmiku Województwa Pomorskiego wyciągnął wszystkie samorządowe brudy – W naszym województwie panuje rząd rodem z Bantustanu. 95% wody mineralnej w urzędzie pochodzi od Lonzy, firmy rodzinnej marszałka. Kredytów województwu udziela ten sam bank, który obsługuje firmę pana Zarębskiego i jego żony, która ma kłopoty i stara się o pożyczkę w tym samym banku – wykrzykiwał Jacek Kurski na ostatnim, październikowym posiedzeniu Sejmiku Województwa Pomorskiego. Jan Zarębski, marszałek województwa, ripostował: –
Polskie kino kwili
Festiwal filmów fabularnych w Gdyni dowiódł, że ilość rzadko przechodzi w jakość Nikt nie strzelił samobója (określenie Juliusza Machulskiego), czyli jury 26. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni rozdało wszystkie ważne nagrody. Grand Prix przypadło filmowi Roberta Glińskiego „Cześć, Tereska”. Reżyser zdążył dojechać z Toronto na finał, by odebrać Złote Lwy. Na festiwalu w Gdyni ekipy były zdziesiątkowane, nie odbyło się kilka konferencji prasowych. Gwiazdy polskiego kina „świeciły” oszczędnie. Najbardziej