Tag "antyklerykalizm"
Palikot, czyli kto?
PRZYPOMINAMY fragmenty tekstu z 31 grudnia 2012 r.
Rok temu był furkot, partia Palikota zdobyła w wyborach ponad 10% głosów, wydawało się, że świat stoi przed nią otworem. Sam Palikot mówił, że poparcie mu rośnie, że sięga 18% i to nie koniec. Od razu chciał jednoczyć lewicę; on miał być kandydatem na prezydenta, Kwaśniewski – na premiera, a SLD miał organizować kampanię. Lider Ruchu Palikota zapowiadał też, że do polityki wprowadzi nowe treści i nowe twarze. Że będzie nowa jakość.
Minął rok.
Sondaże dają partii Palikota 5% poparcia (część – 8%, ale są i takie, w których jest pod progiem, na poziomie 4%). O żadnym jednoczeniu lewicy pod jego przywództwem nie ma mowy, już wiadomo, że kto zaczyna się z nim zadawać, traci. Nowych twarzy, które miał wprowadzić do polityki, nie ma; jego sukcesy to ściąganie SLD-owskich outsiderów. Nowość i świeżość to żadna. (…)
Cóż takiego się zdarzyło w ciągu ostatnich 12 miesięcy, że nowa formacja straciła niemal połowę poparcia? Że częściej wywołuje zażenowanie niż entuzjazm?
Próbując odpowiedzieć na to pytanie, warto przez chwilę zastanowić się, na czym polegał sukces Palikota w roku 2011. Co się stało, że ugrupowanie budowane na antyklerykalnej partii Racja i wokół samego Palikota zdobyło głos co dziesiątego wyborcy? Nagle Polacy stali się wrogami Kościoła? Nagle zaimponowały im palikotowe eventy?
Arcybiskup kontra papież
Atak abp. Gądeckiego na niemiecki Kościół jest tylko przykrywką. Tak naprawdę to krytyka Franciszka 1. Abp Stanisław Gądecki, przewodniczący polskiego episkopatu, postanowił, że będzie kopał się z koniem. Jak zazwyczaj kończą się takie harce, doskonale wiemy. Metropolita poznański napisał list do papieża Franciszka, w którym krytykuje kondycję niemieckiego Kościoła (niektórzy powiedzą, że pochyla się nad nią z troską). Chodzi o drogę synodalną, którą realizuje obecnie Kościół u naszych zachodnich sąsiadów. Abp Gądecki nie kryje, że proces
Antyklerykalizm przestanie być potrzebny
W czasach, kiedy nawet liberalna prasa bała się krytykować episkopat, metale i punki pokazały, że można myśleć inaczej Dr hab. Michał Rauszer – kulturoznawca, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego. Autor książek „Ludowy antyklerykalizm. Nieopowiedziana historia” oraz „Bękarty pańszczyzny. Historia buntów chłopskich”. Współautor podcastu „Wszyscy jesteśmy ze wsi”. Polska prowincja jest uważana za bastion postaw konformistycznych wobec Kościoła. – Zarówno z perspektywy współczesnej, jak i historycznej wieś słusznie kojarzy się z większą religijnością,
Papież – wyborczy nabój PiS
Jana Pawła II zaczął bronić trzeci sort polityków: Mejza, Czarnecki, Tarczyński… Widocznie tak musi być Papież wiecznie żywy. Jan Paweł II zmarł 2 kwietnia 2005 r., czyli 18 lat temu. A i tak wciąż jest kluczową postacią na polskiej scenie politycznej. Jeżeli ktoś w to wątpi, teraz ma okazję się przekonać. Bo PiS testuje jego siłę – wierząc, że taka postać jako główne hasło wyborcze da tej formacji trzecią kadencję. Oto coś niewyobrażalnego, z tamtego
Wielkopostna danina
O opłatach, które parafie muszą odprowadzać do diecezji od każdego wiernego, wiemy niewiele. Ale nie są to małe kwoty. W tym roku danina w archidiecezji poznańskiej zarządzanej przez abp. Stanisława Gądeckiego została ustalona na 2,65 zł od jednego wiernego. Niby niewiele. Ale jak przeliczyć to na dużą parafię, która ma ok. 10 tys. wiernych, robi się już 25,5 tys. zł. Przy 416 parafiach, bo tyle podlega abp. Gądeckiemu, wychodzi – ho, ho! Całe 3,9 mln zł. Jest po co się
Ad infernum subito
Antysemityzm polskich krucjatowców, legionów czy tam wojowników Maryi jest oparty na fundamencie objawianym już w homiliach dla najmłodszych, a mianowicie na zdaniu, że to „źli Żydzi zabili Pana Jezusa”. To swojsko-apokryficzne prolegomena do Dekalogu, filtr nałożony na dziesięć przykazań, dogmat ustalający odwiecznego i pierwszorzędnego wroga, zarazem stygmat, kotylion w karnawale śmierci, którym można oznaczyć każdą nieoswojoną jednostkę przeznaczoną do likwidacji. Zew antyżydowski przetrwał Holokaust, pogromy i emigrację pomarcową, skoro wybitni mężowie stanu nie próbują nawet kandydować u nas
Kto podnosi rękę na Jana Pawła II?
Dobrego imienia papieża bronią polscy hierarchowie, którzy sami mają problem z wiarygodnością 1. Uwielbiany za życia, czczony po śmierci. Tak wyglądały relacje Polaków z Janem Pawłem II. Żywiliśmy głębokie przekonanie, że papież Wojtyła mówi nie tylko do nas, ale także w naszym imieniu. On zaś naszą miłość odwzajemniał. Żył i pracował w Watykanie, zajmował się całym Kościołem, ale polskie sprawy wciąż znajdowały priorytet na jego biurku. I w jego sercu. Dlatego, jak pisano, był niekoronowanym królem Polski. A dla polskiego
Pocztówka z wyspy bezludnej
Powziąłem decyzję o podreperowaniu ducha w miejscu ustronnym. Gotlandia poza sezonem jest takim miejscem, w dodatku oferuje rezydencję dla pisarzy na starym mieście w Visby. Najbardziej słoneczne miejsce w Szwecji powitało mnie gęstą mgłą i odurzającym zapachem wodorostów. Dostał mi się pokój z widokiem na katedrę mariacką na wyciągnięcie ręki, niepokojąco bliską, zdaje mi się, że co i rusz przysuwa się niczym las birnamski. Bije mi dzwon co pół godziny, nauczyłem się zatem nie kłaść przed północą, nim nie zadzwoni