Tag "Grupa Wyszehradzka"

Powrót na stronę główną
Kronika Dobrej Zmiany

Beata do Trójkąta nie pasuje

Jakoś ucichły w pisowskich mediach wezwania do dawania odporu Unii Europejskiej i do boksowania się z Niemcami i z Francją. Może dlatego, że przychodzi czas płacenia rachunków? Polska przegrała właśnie batalię o zmianę dyrektywy dotyczącej pracowników delegowanych. Rada Unii Europejskiej przy udziale ministrów pracy przegłosowała zmianę dyrektywy. Wyszło tak, jak chcieli Francuzi. Przeciw zmianie były jedynie Polska, Węgry, Litwa i Łotwa. Po raz kolejny okazało się więc, że Grupa Wyszehradzka to bardziej konstrukcja

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Kronika Dobrej Zmiany

Austerlitz zamiast Wyszehradu

Wakacje powoli zbliżają się do końca, więc i w gabinetach polityków zaczyna się krzątanina związana z przygotowaniami do kolejnego sezonu. Jak będzie wyglądał? Agencja Bloomberg przedstawiła katalog spraw, którymi Unia Europejska będzie się zajmować w najbliższym czasie. Na czele listy jest pięć zagadnień: negocjacje w sprawie Brexitu, sprawa rządów prawa (w Polsce), reforma strefy euro, przegląd kwestii związanych z inwestycjami zagranicznymi w UE, sytuacja gospodarcza Grecji i ewentualne dalsze wsparcie dla tego kraju.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kronika Dobrej Zmiany

Wyszehrad, czyli mrzonki

Grupa Wyszehradzka była lejtmotywem rządowej propagandy, miała być siłą, którą Polska będzie szachować Unię Europejską. Takie plany dotyczyły zwłaszcza ostatnich 12 miesięcy, kiedy przewodniczyła Grupie. Życie zweryfikowało te mrzonki. Jeżeli ktoś jeszcze nie wierzy, że V4 to tylko ładny szyld patronujący miłym spotkaniom, zapraszamy na stronę polskiego Sejmu. Tam marszałek Kuchciński dokonał właśnie podsumowania działania V4 w obszarze współpracy parlamentów w okresie naszego przewodnictwa. I o czym pisze? O wspólnej refleksji,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Kronika Dobrej Zmiany

Czarna owca Wyszehradu

Hm… Trudno nazwać europejskim kraj, w którym obsesje jednej osoby stają się wytycznymi polityki zagranicznej. Jarosław Kaczyński ma obsesję na punkcie Donalda Tuska. Wielokrotnie został przez niego ograny, także w bezpośrednich, telewizyjnych debatach, więc teraz chce rewanżu. I jak się okazuje, ten rewanż to dziś cel numer jeden polskiej dyplomacji. Cel numer dwa jest innego rodzaju – jak opowiadali politycy PiS, Polska miała budować różne regionalne grupy, być ich

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Dyletantura

Równo z najważniejszym o tej porze roku doniesieniem, że bociany w drodze do Polski są już nad Bosforem, odbyła się konferencja ramówkowa prezesa TVP. Wiosna w tej telewizji będzie historyczna i patriotyczna tak jak zima, tyle że bardziej. Jubilerską ozdobą wydarzenia był pierścionek zaręczynowy na palcu byłej dyrektorki programowej tej firmy, a teraz narzeczonej prezesa. Nie dotykałem, widziałem tylko na zdjęciach i przeczytałem, że z białego złota i z dużym diamentem. Ślub będzie w marcu. Narzeczona prezesa powiedziała dziennikarzom, że Jacek Kurski łączy w sobie siłę i dobro.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

V4 – nowy pocisk programowy TVP

Kryptonim V z cyferką to dla telewidzów jasny sygnał, że Bogusław Wołoszański znowu nie da nam zapomnieć o II wojnie światowej. Tymczasem wszystkich czeka niespodzianka. Kto oglądał telewizję w minioną środę, ale nie mecz Bayernu z Arsenalem ani ten drugi, Realu z Napoli, z pewnością zauważył na którymś z ekranów ze znaczkiem TVP dodatkowe logo z napisem DZIEŃ WYSZEHRADZKI. W ten sposób narodowy nadawca czcił 26. rocznicę podpisania przez prezydentów Polski, Czechosłowacji i Węgier porozumienia o utworzeniu Grupy Wyszehradzkiej. Obchody dnia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kronika Dobrej Zmiany

Witold Pomijany

Sytuacja w Polsce ożywiła wygasającą instytucję kremlinologów. Tę z czasów ZSRR. Wówczas ci, którzy analizowali sytuację w ZSRR, musieli przebijać się przez morze oficjalnej propagandy albo obserwować, kto gdzie stał i w jakiej kolejności został wymieniony. Spójrzmy na sytuację Witolda Waszczykowskiego. Oficjalnie wygłaszał on w Sejmie mowę na temat polityki zagranicznej Polski. Nie żałował sobie, opowiadał tak, jakby światem trzęsła Polska, a w zasadzie PiS. I wołał: „Zamiast stać na bocznej linii i kibicować głównym graczom, sami weszliśmy do gry

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.