Tag "Jacek Czaputowicz"
Nazywają go Wazonem
Rau przerabia MSZ na urząd synekur, otwierając ministerstwo, w stopniu nieznanym w III RP, na ludzi z politycznego nadania
Jednego chce, drugiego musi
Minister funduje koledze miłą posadę ambasadora w Australii. To piękne miejsce, wygodne do życia i z pensją z tych lepszych
Efekt motyla
Papierz sam dla siebie wymyślił i umieścił w ustawie stanowisko szefa służby zagranicznej. Ale został nim Arkady Rzegocki, były ambasador w Londynie
Czaputowicz jednak wielki był
W MSZ Czaputowicz był figurantem. Decyzje podejmowali za niego inni. Rugi kadrowe dotykały co mądrzejszych dyplomatów
Czaputowicz. Myśl eksperymentalna
Ale żeby nie mieć nawet odrobiny poczucia współodpowiedzialności, jaką za to osobiście ponosi? Czaputowicz to przecież były minister spraw zagranicznych
Szczerski i Czaputowicz w roli „dyplomatów”
Im większa niemota, tym uporczywiej czepia się państwowego cycka