Tag "koalicja Lewica"

Powrót na stronę główną
Felietony Jerzy Domański

Na lewicy bez złudzeń

Ten komentarz o lewicy piszę ze smutkiem. Długo łudziłem się, że wreszcie będzie poważna oferta dla tych przynajmniej 20% Polek i Polaków o poglądach lewicowych. Że demokratyczna i ideowa lewica stanie się faktem. Ale trwanie w tym oczekiwaniu byłoby jeszcze gorsze od w sumie wygodnej naiwności. W końcu, ponaglany pytaniami czytelników, co z tą lewicą, uznałem, że nie ten szkodzi lewicy, kto pisze, jak jest, ale ci, którzy przejęli partię o sporym potencjale wyborczym i doprowadzili ją do stanu zapaści. Piszę o odpowiedzialności

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wybory 2023 Wywiady

Ze Strajku Kobiet do Sejmu

Kto nie zna prawdziwej historii Warmii i Mazur, ten nie rozumie ich mieszkańców Bożena Przyłuska – kandydatka Lewicy do Sejmu, okręg nr 35, pozycja 3 (miasta i powiaty: Olsztyn, Ełk, Nidzica, Giżycko, Gołdap, Kętrzyn, Mrągowo, Olecko, Pisz, Szczytno i Węgorzewo) W poprzednich wyborach do Sejmu kandydowała pani z Warszawy. Dziś – z Warmii i Mazur. To wygląda na zesłanie. – W tym moim kandydowaniu z okręgu nr 35 nikt, ani prokurator, ani nikt z Lewicy, nie maczał palców. Sama

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski Z dnia na dzień

Chiński coming out PiS i PO

W Polsce politycy PiS i PO ujadają na komunizm całą dobę. Twardo, choć bez sensu. Ale to tylko gra dla ciemnego ludu. Na wirtualne spotkanie Komunistycznej Partii Chin i światowych partii politycznych z okazji 100-lecia tej partii stawiły się delegacja PiS z posłem Suskim i senatorem Czelejem, PO z posłem Kostusiem, PSL z prezesem Kosiniakiem-Kamyszem i trzy reprezentacje lewicy. Wszyscy wysłuchali przewodniczącego Xi Jinpinga i ponagrywali swoje wystąpienia. Nie było w nich zwyczajowego ujadania, krytyki i potępiania ChRL. Może więc dojdzie do prochińskiego coming

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Jestem symetrystą

Ostatnie głosowanie w Sejmie przekonało mnie całkowicie. Jeszcze do niedawna miałem do Platformy, a ściślej do wielu jej polityków, jakiś sentyment. Niektórych znałem jeszcze z Unii Wolności, innych poznałem w czasie własnego pobytu w Sejmie. Teraz ostatecznie tego sentymentu się wyzbyłem. Prywatnie wielu z tych ludzi nadal będę lubił, niektórych także szanował. Uważam jednak, że najwyższy czas, by PO w ślad za PiS, a najlepiej razem z nim, zniknęła z głównego nurtu polskiej polityki. Wiem, że to życzenie się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Pytanie Tygodnia

Dlaczego mimo kryzysu PiS lewica nie zyskuje w sondażach?

Dlaczego mimo kryzysu PiS lewica nie zyskuje w sondażach? Dr hab. Ewa Marciniak, politolożka, Uniwersytet Warszawski Odpowiedź, która nasuwa się jako pierwsza, jest następująca: dlatego że nie ma spójnego wizerunku, co wynika m.in. z jej struktury. Lewica nie jest postrzegana jako jedność, a dla wyborców spójność danej formacji, utożsamiana z siłą, ma kluczowe znaczenie. Trójczłonowa struktura skutkuje m.in. supozycjami, że lewica nie będzie mówiła jednym głosem. Druga rzecz: ta formacja chyba przegapiła okazję, aby w bardziej wyrazisty sposób opowiedzieć

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Kaczyński to mistrz żeglowania pod wiatr

Polacy są coraz bardziej otwarci, ale PiS lepiej zmobilizowało niezadowolonych i przestraszonych zmianą Dr hab. Przemysław Sadura – socjolog polityki Jesteśmy najbardziej homofobicznym, religijnie konserwatywnym i podzielonym politycznie społeczeństwem w Europie – mówią jedni. Drudzy wskazują, że Polacy są z każdym rokiem bardziej tolerancyjni, świeccy, proekologiczni, a władza tylko sztucznie nakręca lęki i niechęć do mniejszości. W statystykach zaś znajdziemy dowody na tezy obu stron. Jak jest naprawdę? – Możemy ten pozorny paradoks wyjaśnić. Mamy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Lewica w pułapce wojen kulturowych

Po roku obecności lewicy w parlamencie jej sondaże słabną Rok obecności lewicy w nowej formule nie będzie raczej okazją do toastów szampanem. Kawioru – choć z innych powodów – też nie ma co się spodziewać. I choć nie jest to może najgorszy moment dla politycznej lewicy w III RP, z pewnością nie jest najlepszy. Rocznica obecności koalicji trzech lewicowych partii w Sejmie tuż-tuż, jednak ta sama siła, która weszła do parlamentu z poparciem 12% (i potencjałem na więcej), błąka się dziś w kolejnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Dlaczego lewica jest wciąż na marginesie?

Lewica nie ma własnej narracji, a nawet gdyby ją skonstruowała, nie ma narzędzi do jej upowszechnienia Rok temu lewica z przytupem wróciła do parlamentu, a świetne wystąpienie Adriana Zandberga podczas sejmowej debaty nad exposé premiera miało zwiastować rychłą detronizację PO w roli głównej siły opozycyjnej. Dziś jednak sympatycy SLD, Wiosny i Razem z niepokojem patrzą w sondaże, w których ruch Szymona Hołowni spycha koalicję ich partii na granicę progu wyborczego. Po drodze lewicowy elektorat musiał przełknąć kilka gorzkich pigułek zaserwowanych mu przez własnych

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Aktualne Przebłyski

Nigdzie nie pójdziesz

Wytrzymali dwa lata. Ale już mają dość. Posłanki i posłowie lewicy ciężko pracują, a jakby ich w ogóle nie było. Nie zobaczycie ich w programach telewizyjnych. Nie usłyszycie w radiu. Więcej niż połowa klubu jest skazana na anonimowość. Sami nic nie mogą. O tym, kto i dokąd pójdzie, decyduje tandem Włodzimierz Czarzasty i Anna Maria Żukowska. O możliwościach Czarzastego dużo wie Waldemar Witkowski, szef Unii Pracy, którego skutecznie zablokowano w Polsacie. Polityka medialna w klubie lewicy to sobiepański paroosobowy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Trzecia liga…

Nie wiem, co bardziej denerwuje – bezczelność Zjednoczonej Prawicy czy głupota opozycji. Cała nadzieja w tym, że Zjednoczona Prawica, której jedyne spoiwo stanowią władza i profity z niej, pożre się między sobą. O władzę i wpływy oczywiście. Morawiecki, kłamca i mitoman stulecia, pożre się z Ziobrą, który z łaski (i nieostrożności!) prezesa – naczelnika Polski skupił w ręku taką władzę, że każdego może zamknąć i wyeliminować z gry, nawet jeśli sąd zbierze się na odwagę i czegoś odmówi. Aresztu lub skazania.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.