Tag "molestowanie"
Co się dzieje w diecezji tarnowskiej
Będzie siedział 12 lat. Były ksiądz Marian W. za molestowanie ośmiu ministrantów został skazany na więzienie przez Sąd Rejonowy w Nowym Targu. Choć wyrok nie jest prawomocny, ten zwyrodnialec nie może się spodziewać niższej kary. Ma też zapłacić ofiarom ponad 250 tys. zł. Ale to nie wszystko. Bo pokrzywdzeni wystąpili przeciwko kurii tarnowskiej o 22 mln zł odszkodowania. Marian W. został usunięty ze stanu duchownego dopiero dwa lata temu. Mimo że gwałcił dzieci już 20 lat wcześniej. Prokuratura Rejonowa w Tarnowie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko biskupowi tarnowskiemu Andrzejowi J. Zarzuca mu, że nie zgłosił organom ścigania przypadku dwóch innych księży molestujących dzieci. Jeden z nich, ks. Stanisław P., ma na koncie kilkadziesiąt gwałtów. I chowa się za przedawnieniem tych przestępstw.
Koniec dziadocenu
Reakcje na tekst Marcina Kąckiego i konsekwencje tej publikacji pokazują, że na przemoc i pobłażanie jej sprawcom nie ma już miejsca Kiedy 5 stycznia br. w internetowym serwisie „Gazety Wyborczej” ukazało się „Moje dziennikarstwo – alkohol, nieudane terapie, kobiety źle kochane, zaniedbane córki i strach przed świtem” autorstwa cenionego reportera, autora książek i wykładowcy Polskiej Szkoły Reportażu Marcina Kąckiego, w komentarzach początkowo dominował zachwyt. Tekst miał być – i tak był reklamowany – „spowiedzią” autora i jego
Episkopat i dyktatura
Dzisiaj Kościół katolicki jest w Chile co najwyżej kustoszem dawnego imperium polityczno-gospodarczego Mateusz Mazzini – latynoamerykanista, socjolog, reporter. Stały współpracownik „Przeglądu”, „Gazety Wyborczej” i „Polityki”. Publikuje również w „Washington Post”, „El País”, „Foreign Affairs”, „Foreign Policy”. Nominowany do Nagrody Grand Press. Absolwent University of Oxford, badacz wizytujący na University College London. Wykładowca Collegium Civitas. Angelo Sodano przyjeżdża do kraju szarego, przepełnionego złowrogą ciszą, straumatyzowanego systemowym terrorem dyktatury.
Ciąg modlitewny
Wyobraźmy sobie, że jakaś partia idzie do wyborów z programem wprowadzenia prohibicji, pod hasłami: „Koniec z hipokryzją koncernów monopolowych! Wódka to zło! Tysiące pijanych ludzi krzywdzi swoje dzieci. Ludzie, obudźcie się i żyjcie w trzeźwości!”. Taka ze wszech miar szlachetna kampania gwarantowałaby wynik wyborczy w rejonie statystycznego zera. Tymczasem „wiara jest w dużej mierze uzależnieniem. Jej odstawienie nie dzieje się bezboleśnie”, mówi Robert Samborski, autor książek o mocnych tytułach („Sakrament obłudy” i „Kościoła nie ma”),
A za paskiem broń
Uświadamiam sobie, że mamy dopiero marzec, do wyborów jeszcze ponad pół roku, a tu wszystko gna ku temu, całkowicie im podporządkowane. Wybory i wojna. Na dowód, że tym razem akt wyborczy jest traktowany jak starcie wojenne, wystarczy scena z kopalni Bełchatów, gdzie sfilmowano pistolet Glock wepchnięty w gacie, o, przepraszam, do kabury za paskiem od spodni, blisko ciała, i to ciała Zbigniewa Ziobry, formalnie ministra sprawiedliwości. Polityka europejska, a nawet światowa, nie zna podobnych aktów epatowania bronią palną
Gnat władzy
Przyglądam się z rosnącym zażenowaniem wojnie harcowników „cenzopapy” z obrońcami papieskiej świętości. Z jednej strony, prowokacyjne zabawy gówniażerii, z drugiej, wskrzeszenie kultu jednostki w wersji turbo. Niestety, reduta dobrego imienia bardzo łatwo wrzuci rzetelne śledztwa dziennikarskie do jednego worka z mistrzostwami w szkalowaniu papieża, memy pomiesza z dokumentami i w ten sposób łatwo zbagatelizuje skandal samopomocy pedofilskiej w Kościele katolickim, działającej za przyzwoleniem polskiego świętego. Zaiste, straszliwa to dziecinada, za którą idzie ostateczna infantylizacja i tabloidyzacja
Teraz Kościół i PiS mogą się schować za figurą Jana Pawła II
Liczba osób uznających papieża za autorytet ostatnio się zwiększyła Marcin Duma – prezes zarządu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS Docenia pan PiS, jeśli chodzi o rozpoznanie opinii publicznej? – Doceniam. PiS dysponuje szerokim aparatem badawczym, zbudowanym na zasadzie wewnętrznej konkurencji. To nie jest jeden ośrodek, który miele wszystko, jest ich więcej. Taki system wewnętrznej konkurencji na pewno sprawia, że PiS łatwiej się konkuruje z innymi podmiotami politycznymi. Zaczynam od tego,
Przyśpieszone odbrązawianie
Spory wokół papieża Jana Pawła II były zawsze. Jeszcze za jego życia redakcji „Nie” wytoczono proces za artykuł „Obwoźne sado-maso”. Ale nurt krytyczny wobec papieża był wówczas śladowy. Zepchnięty na margines. Od tego czasu jednak wiele się zmieniło. Zarówno w ocenach Kościoła, jak i w postrzeganiu odpowiedzialności hierarchów za skrywanie przed cywilami czarnych stron, za milczenie w sprawie pedofilii księży i zakonników. Do opinii publicznej, a więc także do ludzi głęboko wierzących i do części kleru, zaczęło docierać, że najważniejsze w tym,
Masochizm patriotyczny i narodowy
Najpierw rozmaite gnidy, przy wsparciu instytucji państwowych, a wkrótce same te instytucje zadały sobie wiele trudu, by zniszczyć autorytet Lecha Wałęsy. Teraz przyszła kolej na Jana Pawła II i kard. Sapiehę. A wszystko w imię prawdy! Jeden program telewizyjny plus dzieło zagranicznego dziennikarza wstrząsnęły Polską do samego spodu. Jedni, którzy dotąd wierzyli bezkrytycznie esbeckim papierom i byli miłośnikami lustracji, teraz, stając w obronie Sapiehy, odmawiają wszelkiej wartości poznawczej tymże esbeckim papierom. Drudzy
Kasia: samotna dziewczyna
Nastolatka żegna się z babcią, zabiera plecak, w którym ma kanapki, kostium i ręcznik. I znika Monika Całkiewicz – prawniczka, była prokuratorka, obecnie radca prawny Rozmawia Robert Ziębiński Jest 9 maja 2000 r. Młoda dziewczyna żegna się z babcią, zabiera plecak, w którym ma kanapki, kostium kąpielowy i ręcznik. Jedzie nad Zalew Zegrzyński. Podobno. Wychodzi z domu dziadków i rozpływa się w powietrzu. Miała na imię Kasia. Była ładna i sympatyczna. Na zdjęciach, które można znaleźć w sieci, widać uśmiechniętą