Tag "neoliberalizm"

Powrót na stronę główną
Świat

Łapiąc duchy Pinocheta

Po 40 latach od uchwalenia chilijska konstytucja, napisana jeszcze przez dyktatora, może przejść do historii Gdyby rozpisać wśród chilijskiego społeczeństwa plebiscyt na symbol zmian politycznych w ostatnich dekadach, niemal na pewno zwyciężyłaby tęcza. Użyta w 1988 r. jako logo opozycyjnej kampanii za odrzuceniem władzy Augusta Pinocheta, na stałe zapisała się jako znak zwycięstwa ponad podziałami. Spin doktorzy i spece od marketingu politycznego skupieni wokół późniejszego pierwszego demokratycznego prezydenta kraju Patricia Aylwina użyli jej jako

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Kto się boi Adriana

Zastępy liberałów rzuciły się bronić państwa przed Zandbergiem i lewicowym podejściem do ekonomii Kurz bitewny nie zdążył w Sejmie opaść po debacie nad exposé premiera, a już do boju ruszyły zastępy fundamentalnych liberałów. W „Gazecie Wyborczej” Witold Gadomski – komentator, ale i poseł I kadencji Sejmu z ramienia Kongresu Liberalno-Demokratycznego, oraz Błażej Lenkowski – przedsiębiorca i prezes zarządu Fundacji Liberté!, w „Newsweeku” zaś Tomasz Lis – redaktor naczelny, i Cezary Michalski. Wszyscy oni rzucili się bronić państwa przed lewicową

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

PPK – droga donikąd

Polacy nie nabrali się na emerytalne pomysły PiS Polacy odrzucili pisowski pomysł oszczędzania na emeryturę i wbrew prognozom rządu wypisują się z pracowniczych planów kapitałowych. Nie pomogło automatyczne zapisywanie do programu kolejnych grup pracowników w wieku od 18 do 55 lat ani oferowanie zachęt przez państwo. Jak ujawnił raport przygotowany przez Instytut Emerytalny i kancelarię prawa pracy Wojewódka i Wspólnicy, wypisało się z niego średnio 60% pracowników dużych – zatrudniających ponad 250 osób – firm,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Przespaliśmy naszą szansę

Tragiczne efekty nieprzemyślanej reformy edukacji i działania minister Anny Zalewskiej będziemy odczuwać jeszcze długo Dr Jarema Drozdowicz – Zakład Edukacji Wielokulturowej i Badań nad Nierównościami Społecznymi Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Po ostatniej reformie edukacji notuje się spory wzrost liczby placówek niepublicznych. Jakie może to mieć skutki? – Odpływ uczniów z placówek publicznych jest dziś zjawiskiem bezsprzecznie narastającym. Od czasu wprowadzenia reformy edukacji liczba uczniów w szkołach niepublicznych wzrosła w Polsce

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Kaczyński przejmuje język księdza Oko

Polskie poczucie wyższości wobec Wschodu i niższości wobec Zachodu Dr Elżbieta Korolczuk – socjolożka, działaczka społeczna. Pracuje na Uniwersytecie Södertörn w Sztokholmie i wykłada w Ośrodku Studiów Amerykańskich UW. Bada ruchy społeczne, społeczeństwo obywatelskie, kategorie płci i rodzicielstwo. Członkini Concilium Civitas, skupiającego polskich uczonych wykładających na zagranicznych uczelniach. Wstyd, duma – to mocna broń w polityce? – Są różne rodzaje wstydu. Wstydzimy się własnej nieistotności, tego, że czujemy się i jesteśmy nikim. To wstyd

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

A w Polsce mamy paradę samolubnych samców

Kultura kompromisu i ugody jest silnie zakorzeniona w Skandynawii Nina Witoszek – profesor historii kultury na Uniwersytecie w Oslo. Wykładała w Instytucie Europejskim we Florencji i na Narodowym Uniwersytecie Irlandii w Galway, a gościnnie na Uniwersytecie Stanforda i w Cambridge. Autorka wielu prac i książek o Skandynawii oraz scenariuszy filmowych. Jedna z dziesięciu najwybitniejszych intelektualistek i intelektualistów mieszkających w Norwegii, według listy stworzonej w 2006 r. przez norweski dziennik „Dagbladet”. Rewolucja godności. Wprowadza pani taki termin, podkreślając, że dla ludzi motywem działania jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Studenci zadłużeni na wieczność

Koszty edukacji wyższej w Stanach Zjednoczonych wymknęły się spod kontroli Korespondencja z USA Zachęcamy do udziału w naszej loterii, masz szansę spłacić swój dług studencki! Główna wygrana to 100 tys. dol., kolejnych 300 szczęśliwców zredukuje zadłużenie o 500 dol. każdy. By wziąć udział w losowaniu, wystarczy załadować naszą aplikację i… zamówić jedzenie za przynajmniej 5 dol.! Różne są pomysły na biznes, ale Burger King trafił w dziesiątkę. Liczba amatorów whopperów od razu strzeliła w górę,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Europejski pochód populistów

Wygrana PiS potwierdza ogólnoeuropejski trend przesuwania się sympatii opinii publicznej coraz bardziej na prawo Wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego nie pozostawiają złudzeń. Prawo i Sprawiedliwość wygrywa zdecydowanie, a wszelkie nadzieje, że budowany od Sasa do Lasa alians polityczny pod hasłem anty-PiS może przełamać monopol rządów ultraprawicy w naszym kraju, spaliły na panewce. Najgorsze jednak, że liderzy tej „koalicji rozpaczy” znów nic nie rozumieją z tego, co dzieje się wokół. Zwłaszcza kierownictwo Platformy Obywatelskiej. No ale trudno o inne wyniki,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Kto zarobi(ł) na OFE

Dlaczego PiS chce zmian w funduszach emerytalnych Otwarte fundusze emerytalne (OFE) zaczęły funkcjonować od 1999 r. Mija więc właśnie 20 lat ich istnienia. Już wiele lat temu, bo w styczniu 2010 r., pisałam, że OFE należy całkowicie zlikwidować („Polityka” nr 5). Do tej pory nie udało się tego dokonać, choć dzięki zmianom wprowadzonym w 2011 i 2014 r. wielkość OFE udało się znacząco ograniczyć. Z ogłoszonych niedawno przez rząd planów wynika, że fundusze te w dotychczasowej formie przestaną istnieć od 2020 r.,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sylwetki

Z miłości do wolnego rynku

Jacek Kuroń od razu zrozumiał, że pozycja, w jakiej ustawił go premier Mazowiecki – ministra od nędzy – była pozycją straceńca – Gospodarka? Tym mieli się zająć komuniści. My co najwyżej mieliśmy im patrzeć na ręce – wspominał Adam Michnik. Taki był w tym czasie stan ducha wielu ludzi z opozycji. Grzegorz Lindenberg, wówczas wydawca „Gazety Wyborczej”, poznał Jeffreya Sachsa na kolacji u znajomych. Sachs, choć miał niewiele ponad trzydziestkę, był już sławny.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.