Tag "skandale"
„The Telegraph”: Zełenski traci kontakt z rzeczywistością
Kijów ugrzązł w skandalu korupcyjnym, który może obalić prezydenta Ukrainy
„Witamy w Ukrainie, najbardziej skorumpowanym kraju w Europie”, pisał 10 lat temu Oliver Bullough na łamach dziennika „The Guardian”. Od tego czasu nic się nie zmieniło. Kijów ugrzązł w skandalu korupcyjnym, który może obalić prezydenta Zełenskiego.
7 grudnia 2022 r. amerykański magazyn „Time” ogłosił prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Człowiekiem Roku. Redaktor naczelny Edward Felsenthal tak uzasadnił decyzję: „Za udowodnienie, że odwaga może być równie zaraźliwa jak strach, za inspirowanie ludzi i narodów do jednoczenia się w obronie wolności, za przypomnienie światu o kruchości demokracji i pokoju”.
Także dziennik „Financial Times” przyznał Zełenskiemu tytuł Człowieka Roku. W tamtym czasie na prezydenta spłynął deszcz nagród, wyróżnień i odznaczeń. 16 amerykańskich uniwersytetów przyznało mu tytuły doktora honoris causa. Parlament Europejski – Nagrodę Sacharowa. W Akwizgranie odebrał Międzynarodową Nagrodę Karola Wielkiego.
W czerwcu 2023 r. ceniony londyński think tank Chatham House uhonorował Zełenskiego swoją nagrodą „za wkład w stosunki międzynarodowe”. National Constitution Center w Filadelfii przyznał mu Liberty Medal i 100 tys. dol., a Ronald Reagan Presidential Foundation and Institute – Ronald Reagan Freedom Award.
Polska nie mogła być gorsza. 5 kwietnia 2023 r. prezydent Andrzej Duda, Wielki Mistrz Orderu Orła Białego oraz przewodniczący jego kapituły, „w uznaniu znamienitych zasług” uroczyście wręczył Zełenskiemu to najstarsze i najwyższe polskie odznaczenie.
Wszystko zmieniło się 10 listopada br., gdy Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) i Specjalistyczna Prokuratura Antykorupcyjna (SAP) ujawniły szczegóły śledztwa prowadzonego od 15 miesięcy pod kryptonimem „Operacja Midas”. Okazało się, że w Kijowie na szczytach władzy działała zorganizowana grupa przestępcza, która zarządzała rozległym systemem korupcyjnym w strategicznym sektorze energetycznym Ukrainy. Jego epicentrum stanowił państwowy koncern Enerhoatom, operator tamtejszych elektrowni jądrowych i największy producent energii elektrycznej w kraju.
Skala i charakter tego procederu, a przede wszystkim personalne powiązania głównego podejrzanego Timura Mindycza z prezydentem Zełenskim nadały aferze wyjątkową rangę. Zachodnie media, które w 2022 r. ukochały ukraińskiego lidera, dziś są wobec niego nie mniej krytyczne niż kremlowscy propagandyści. Zełenski stał się osobą podejrzaną. I nie ma znaczenia fakt, że spotykają się z nim przedstawiciele państw europejskich. Oskarża się go o to, że w warunkach wojennych zbudował w Ukrainie niemal dyktatorski system, którego jego poprzednicy – Wiktor Janukowycz i Petro Poroszenko – mogą mu tylko pozazdrościć. A co najgorsze – tolerował gigantyczną korupcję, którą trudnili się ludzie z jego najbliższego otoczenia. Nie to obiecywał Ukraińcom, kandydując w wyborach prezydenckich w 2019 r.
Człowiek ze złotą toaletą
Od 10 listopada br. zachodnie media szczegółowo relacjonują wyniki śledztwa NABU. Portal Politico podał, że funkcjonariusze przeanalizowali ponad tysiąc godzin podsłuchów i ujawnili schemat wyłudzania łapówek w wysokości 10-15% wartości kontraktów zawieranych przez państwowego operatora ukraińskich elektrowni jądrowych – Enerhoatom. Łączna kwota pozyskanych „prowizji” szacowana jest na ok. 100 mln dol.
Pieniądze te były prane w firmie, której biuro mieściło się w centrum Kijowa, w budynku należącym do rodziny Andrija Derkacza, byłego ukraińskiego polityka. Ten w 2022 r. zbiegł do Rosji, a dziś jako senator zasiada w izbie wyższej rosyjskiego parlamentu – Radzie Federacji.
15 listopada br. „Financial Times” opublikował artykuł Fabrice’a Depreza, korespondenta w Kijowie, zatytułowany „Worki z pieniędzmi i złota toaleta” i opatrzony zdjęciem złotej toalety, która jakoby miała znajdować się w jednym z apartamentów Mindycza. To zdjęcie zamieściliśmy
Rachunek
Nowy Rok jest także czasem regulowania długów, bo takie stare zobowiązania mogą się ciągnąć za człowiekiem i chwały nie przynoszą. Z wielu historii, które to potwierdzają, przypomnijmy tę Pawła Woźnego, obecnego ambasadora w Kolumbii. To stara sprawa, jeszcze z czasów, kiedy pełnił on funkcję sekretarza ambasady RP w Bogocie, ambasadorem zaś był Jacek Perlin. Otóż specyfiką polskiej dyplomacji jest to, że dyplomaci i członkowie ich rodzin przebywający na placówkach nie są ubezpieczeni. Gdy zachorują – idą do lekarza, a MSZ zwraca
Skandal w Komitecie Noblowskim
Po opublikowaniu reportażu śledczego o nadużyciach seksualnych i korupcji w 2018 r. nie przyznano literackiej Nagrody Nobla Christine: To było latem 2000 r., studiowałam literaturoznawstwo, Jean-Claude’a Arnaulta spotkałam na promie do Niemiec. Miałam 25 lat. Zaczęłam publikować w różnych czasopismach. W tym czasie nie czułam się najlepiej. Dziś powiedziałabym, że miałam depresję, takie epizody zdarzyły mi się już wcześniej, gdy byłam nastolatką. Wtedy nie zdawałam sobie z tego do końca sprawy. Pamiętam, jak stałam ubrana cała na czarno na gorącym, nasłonecznionym
Wyczyny seksualnych drapieżców
Skandal obyczajowy w szeregach duńskich socjaldemokratów Korespondencja z Danii W styczniu 2010 r. burmistrzem Kopenhagi został socjaldemokrata Frank Jensen. Urodzony w 1961 r. polityk i samorządowiec, wieloletni parlamentarzysta, zdążył wcześniej być ministrem ds. badań, a w kolejnym rządzie ministrem sprawiedliwości (w Danii szef tego resortu jest też zwierzchnikiem policji). Żonaty, ma dwoje dzieci. W poniedziałek 19 października 2020 r. w samo południe poinformował, że rezygnuje ze stanowiska burmistrza i odchodzi z polityki. Pikantne opowieści z Folketingu We wrześniu tego roku na Wyspach
Austriaccy nacjonaliści spalili się na Ibizie
Skandal wywołany nagraniami partii FPÖ rozsadził rząd w Wiedniu Korespondencja z Wiednia Ibiza właśnie przestała być ulubioną wakacyjną wyspą byłych już członków rządu, polityków austriackich z prawej strony – Wolnościowej Partii Austrii, FPÖ. Piosenka „We’re Going to Ibiza!” nie będzie już przebojem grywanym na letnich imprezach partii do niedawna współrządzącej Austrią. Piątek 17 maja 2019 r. to dla FPÖ dzień utraty wiarygodności, strata najważniejszych funkcji w państwie i prestiżu. Około siedmiu
Sądne lata Małkowskiego
Po 11 latach od wybuchu seksafery w Olsztynie sąd uniewinnił byłego prezydenta miasta. Połowa mieszkańców się cieszy, ale druga uważa, że to przekręt Gdyby ten wyrok zapadł trzy miesiące wcześniej, Czesław Jerzy Małkowski zapewne byłby dziś ponownie prezydentem Olsztyna. Bo wielu wyborców oddało głos na jego rywala w obawie przed kompromitacją, gdyby na karę więzienia skazano włodarza miasta. Miasta, które przez ów skandal okryło się złą sławą i jest kojarzone głównie z ratuszową wieżą, gdzie prezydent Małkowski
Lanie za dziewiąte przykazanie
Sąd w Wadowicach rozgrzeszył sprawców pobicia księdza Trzy lata temu w jednej z miejscowości niedaleko Wadowic dotkliwie pobito księdza. Przybyli na miejsce zdarzenia policjanci spisali sprawców, którzy nie kryli, że stłukli księdza, bo mu się należało. Byli to ojciec oraz dwoje jego kilkunastoletnich dzieci, a także jego brat i bratowa. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Wadowicach. Prokurator i ksiądz jako oskarżyciel posiłkowy żądali wysokich kar. Przez trzy lata do mediów nie dotarła żadna informacja o tym procesie. Kościół nie chciał
Skandale Volkswagena
W zmowę przestępczą zaangażowani byli menedżerowie ze szczytu hierarchii, inżynierowie, eksperci kontroli jakości, programiści i prawnicy 26 kwietnia 2016 r. Dan Carder włożył garnitur i krawat i wybrał się do Lincoln Center w Nowym Jorku. Okazją była impreza towarzysząca opublikowaniu przez tygodnik „Time” listy stu najbardziej wpływowych ludzi 2016 r. Znaleźli się na niej m.in. Barack Obama, Władimir Putin, papież Franciszek oraz… Carder. Praca na stanowisku szefa zespołu z West Virginia University, który odkrył wielki
Niemieckie pole minowe
Przygotowywanie zamachu, molestowanie, dręczenie młodych żołnierzy – Bundeswehrą wstrząsa seria skandali Korespondencja z Berlina Co roku na wniosek klubu parlamentarnego Die Linke niemieckie ministerstwo obrony sporządza listę karygodnych zdarzeń w szeregach Bundeswehry. Zajściami z ostatnich lat można by wypełnić opasłe tomiszcze, najnowszy spis, podsumowujący incydenty z 2016 r., został opublikowany kilka tygodni temu. „Jeden z młodych aspirantów umieścił w serwisie społecznościowym swoje zdjęcie z karabinem, a pod nim widniał podpis: »Najszybszy sposób odrzucenia
Jezus w fazie testów
Filmy religijne: bluźniercze, kłopotliwe, dyskusyjne Film nie jest po to, by pokazywać pobożne oleodruki. Reżyser, który traktuje serio siebie i Ewangelię, każdym dziełem testuje jej wyporność. Stawia pytania, których nie postawili święci, teolodzy i papieże. Do tego służy. Jeżeli go odsądzają od czci i wiary – nie szkodzi, to też mieści się w jego powołaniu. Poza tym to, co dziś w kinie wydaje się bluźnierstwem, po dekadzie stanie się przedmiotem dysput teologów. Po dwóch dekadach trafi do papieskich encyklik, a po trzech









