Tag "skrajna prawica"

Powrót na stronę główną
Kultura

Zamach na Zachętę

Czy niechętny sztuce współczesnej dyrektor z partyjnego nadania nie zniszczy 30 lat pracy Zachęty Narodowej Galerii Sztuki? Tę ideologię [gender i LGBT] określiłbym mianem antyludzkiej. Dwa wspomniane nurty całkowicie zagarniają przestrzeń problematyki, którą, jak się okazuje, ludzie sztuki chcą dzielić się ze społeczeństwem. Warto przypomnieć, że przez ponad dwa i pół tysiąca lat mieliśmy do czynienia w kulturze Zachodu ze sztuką, która budowała przestrzeń duchową i umacniała doświadczenie wewnętrzne, nie tylko zmysłowe, ale również intelektualne – mówił

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Wojna hybrydowa w PiS

Nie maleje histeria wokół tego, co się dzieje na granicy z Białorusią. Propaganda rządowa ciągle dmie w tę trąbę, bo większość ludzi kupuje brednie o wojnie, wielkim zagrożeniu i bohaterskich obrońcach ojczyzny. A czym można skuteczniej straszyć społeczeństwo jak nie wojną hybrydową? Nowym narzędziem budzenia lęku. Tym lepszym, że mało kto wie, co to jest ta nowa wojna. I to się nie zmieni. Bo nawet eksperci nie są zgodni w opisie wojny hybrydowej. Za to efekty tej zmasowanej kampanii propagandowej już są. Obrzydliwe i barbarzyńskie. Coraz

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Polska jako pole minowe

Nie rzucam się, jak tonący ku brzytwie, na każdy nowy wynik sondaży opinii publicznej, który pozwala widzieć koniec rządów obecnej pisowskiej formacji. Daje się zauważyć tendencja słabnącego poparcia, wielu komentujących zachłystuje się pozorem, cieniem szansy na to, że już widać na horyzoncie zarys lądu – bez PiS u steru władzy. Wahania opinii są naturalne, ale niejednoznaczne. Poparcie polityczne nie trwa wiecznie, zmęczenie konkretną partią zawsze nadchodzi, drobne pęknięcie do osłabiania monolitu władzy dokładają

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat Wywiady

Grecja otrząsa się z faszyzmu

Złoty Świt obiecywał bezpieczeństwo i Grecję dla Greków. Udało się stworzyć atmosferę zagrożenia Dionisios Sturis – ur. w 1983 r. w Grecji, autor książek, m.in. „Grecja. Gorzkie pomarańcze”, „Zachód słońca na Santorini” i wraz z Ewą Winnicką „Władcy strachu”. Wielokrotnie nominowany do prestiżowych nagród dziennikarskich, m.in. Grand Press, Nagrody PAP i Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki. Portretujesz polityczną minioną dekadę w Grecji. Pokazujesz taktykę faszystowskiego Złotego Świtu: wejście do oficjalnej polityki, utworzenie partii,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Przygotowanie do logiki wojny

Z łatwością przełączamy się ze standardów moralnych dnia codziennego na etyczne dno, które prezentujemy, komentując wydarzenia społeczne czy polityczne Na co dzień żyjemy jak przykładni obywatele. Wstajemy rano, odwozimy dzieci do szkoły, idziemy do pracy, potem odbieramy dzieci, gotujemy obiad. Staramy się być mili i uprzejmi, przechodzić przez jezdnię na zielonym świetle, segregować śmieci i mówić dzień dobry sąsiadom. Wieczorem całujemy dzieci na dobranoc, przykrywamy kołderką, wycofujemy się na palcach z pokoju, cicho zamykając drzwi.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Strzały na placu Trzech Krzyży

Zabójstwo Narutowicza poprzedził endecki terror na ulicach Warszawy Chcąc uniemożliwić zaprzysiężenie pierwszego prezydenta niepodległej Polski, Gabriela Narutowicza, 11 grudnia 1922 r. prawicowe bojówki rozpętały kampanię terroru na warszawskich ulicach. Na placu Trzech Krzyży od strzałów z rewolweru zginął działacz Polskiej Partii Socjalistycznej, młody robotnik Jan Kałuszewski. Polska roku 1922 była krajem w głębokim kryzysie. Panowały drożyzna i hiperinflacja. W pierwszym kwartale ceny zarówno żywności, jak i dóbr luksusowych wzrosły o 265%.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Przemoc państwa na granicy

Tak, jest przemoc na granicy. Od kilku miesięcy w bezwzględny sposób, łamiąc prawo polskie i ratyfikowane umowy międzynarodowe, polskie państwo nadużywa przemocy wobec tych wszystkich na pograniczu z Białorusią, których da się namierzyć, złapać, doścignąć, zatrzymać. Większości (wiemy to z danych policji niemieckiej) udaje się, często dopiero przy którejś próbie, przejść granicę, przemierzyć całą Polskę i bezpiecznie przedostać się przez kolejną polską granicę – tym razem do Niemiec. Nikt tam nie ginie. Na granicy

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jan Widacki

Przeddrucie chrześcijaństwa

Oficjalna propaganda otrąbiła wielkie zwycięstwo! Na miarę odsieczy wiedeńskiej i batalii chocimskiej. Nasze siły zbrojne, Straż Graniczna i policja powstrzymały najazd islamu na Europę. Po raz kolejny ocaliliśmy nasz kontynent przed najazdem pogaństwa! Tym razem pod Kuźnicą Białostocką. Tak oto Kuźnica dołączyła do Wiednia i Chocimia! Europa powinna być nam wdzięczna. Ale Europa (ta zachodnia), jak to Europa, okazuje się znów niewdzięczna! Prezydent i tym razem, jak zresztą zawsze, miał rację! To przecież „wyimaginowana wspólnota”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Rycerze kontrrewolucji

Ordo Iuris: jaką Polskę chcą nam urządzić? Tu przypadków nie ma. Pięści i gardła młodzieńców z Marszu Niepodległości, zaciśnięte usta adwokatów Ordo Iuris i Jarosław Kaczyński – jakże to dziś do siebie pasuje. Siła, idea i sprawczość. Gdy w Polsce trwały manifestacje związane ze śmiercią Izabeli z Pszczyny, Jerzy Kwaśniewski, szef Ordo Iuris, pisał na Twitterze: „Uliczna i międzynarodowa presja, rozgrywanie emocji, manipulacje faktami, w celu uderzenia w ochronę życia. Nie wolno się ugiąć. Trzeba wyjaśniać, bo prawda

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Świat

Ekstremiści w sieci

Skrajnie prawicowe grupy wykorzystują gry komputerowe i internet do radykalizowania młodych ludzi Co mają wspólnego rzymskie pozdrowienie, Holokaust i kilka rozpikselowanych figurek monotonnie przesuwających się po ekranie komputera? Dla postronnego użytkownika internetu – pewnie nic. Ale dla osób głęboko osadzonych w rzeczywistości gier, które oparte są na tworzeniu całych światów – to może być właśnie podstawa uniwersum, w którym na co dzień żyją. Wspomniany zlepek odnosi się do jednej z najgłośniejszych kontrowersji w historii internetowych przestrzeni z grami.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.