Tag "Smoleńsk"

Powrót na stronę główną
Kraj

Operacja Smoleńsk 2.0

Ta hucpa została starannie przygotowana. To część wielkiego planu Jeszcze pół roku temu wszelkie wiadomości o raporcie podkomisji Macierewicza były w kierownictwie PiS pomijane. A on sam był synonimem obciachu, w hierarchii politycznej partii rządzącej spychano go coraz dalej. Jego tezy, że w samolocie były wybuchy, że rozpadł się, zanim dotknął drzew, były traktowane jako fantazje emeryta. Nawet członkowie rodzin smoleńskich sugerowali, by poddał się leczeniu. Podkomisja, którą kierował, de facto nie działała. Jej członkowie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Jerzy Domański

Jazda bez hamulców

Cynizmu mogą uczyć się od nich najwięksi oszuści i manipulatorzy. Od 12 lat PiS prowadzi makabryczną grę z Polakami. Trumny smoleńskie traktuje jak kartę wyborczą. Z powodzeniem. Udało się na tym wygrać po dwa razy wybory parlamentarne i prezydenckie. Próbują więc po raz kolejny. Prezes Kaczyński wyciągnął z przechowalni Macierewicza, który w głoszeniu bredni jedzie bez hamulców. A gdy został dodatkowo zachęcony przez Kaczyńskiego, z jeszcze większą mocą powtórzył stare kłamstwa. Ale Macierewicz jest tylko narzędziem. Tragiczną katastrofą pod Smoleńskiem manipuluje

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Co dalej?

Joe Biden był w Polsce. Zjadł pizzę z amerykańskimi żołnierzami, skubnął frytkę z uchodźcami z Ukrainy. Zapowiedział, że Ameryka i NATO w razie czego będą bronić każdego cala ziemi państw należących do NATO, bo art. 5 traktatu jest święty. Godzi się przypomnieć, że dla uwielbianego przez PiS prezydenta Trumpa art. 5 taki święty nie był. Zapowiedział też Biden wzmocnienie wschodniej flanki NATO, które zresztą jest już realizowane. Ukraińcom obiecał dalsze wsparcie w uzbrojeniu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Wraca Smoleńsk

Trumny smoleńskie dały Kaczyńskiemu władzę, teraz mają mu pomóc tę władzę zachować Od kilku lat wydawało się, że Smoleńsk 2010 to temat zamknięty. Że wszystko zostało już szczegółowo wyjaśnione. Bo tak rzeczywiście było. Przebadany został wrak, badali go eksperci z komisji Millera i prowadzącej śledztwo prokuratury. Przeanalizowana i niemal dokładnie odczytana została czarna skrzynka. Zarówno słowa, które padły w kabinie, jak i wskazania przyrządów. Wszystko jest udokumentowane. Piloci schodzili za szybko – powinni zniżać

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

Mażcie po murach, nie gwałćcie dzieci

Idzie, bardziej krąży, nóżka ciągnie się po krzywych liniach, ale posuwa się do przodu, tam się potknie, na kolano przyklęknie, zaklnie, zabolało, dźwignie się, ramieniem walnie w coś, w płot, latarnię, słup, auto zaparkowane. Idzie, a nie może dojść. Nagle coś uderza go w twarz, oddaje z całej bezprzytomnej siły, to szyba na przystanku, nie odpuszcza, wali ją, zauważa kosz na śmieci, wyrywa go, łups, nie ma szyby, oddech się uspokaja, krew z dłoni wytarta o kurtkę. Jutro niczego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Dlaczego Kaczyński nas ogrywa?

Jeszcze nie widzę kresu obecnej filozofii rządzenia Prof. Lech Szczegóła – socjolog i politolog Jak wytłumaczyć, że PiS wciąż utrzymuje tak wysokie notowania? Że ma tak wierny elektorat? – PiS nie tylko zaoferowało Polakom politykę socjalną, rzeczywiście aktywną, zauważoną przez elektorat, ale również dało im ideologię, namiastkę wiedzy o tym, czym ma być Polska i na czym może polegać jej bardziej sprawiedliwy rozwój. To właśnie ideologia, która łączy interesy i wartości, jest głównym lepiszczem tego twardego, żelaznego elektoratu. Jakie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj Wywiady

Zabij się dla Polski!

Fatum nad Polską: albo zdrajcy, albo patrioci Stefan Chwin Samobójcy, którzy oddają życie za ojczyznę! Pisze pan o nich* i jest to cała masa postaci rzeczywistych i literackich – Rejtan, Konrad Wallenrod, Kordian, Karol Levittoux, Wanda, co nie chciała Niemca, por. Ordon, Michał Wołodyjowski i inni. Uznani za godnych najwyższego szacunku. Jeśli jednak tak ważne miejsce w kulturze narodu zajmują samobójcy – to jest to chyba choroba. – Nie tyle choroba, ile świadectwo sytuacji, w jakiej Polacy znaleźli się

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Smoleński hochsztapler

Jak długo będzie trwało panoszenie się oszusta? W 11. rocznicę katastrofy w Smoleńsku będzie jak zawsze. Kaczyński będzie pokazywał, jak cierpi. A Macierewicz zapowie publikację raportu, który „pokaże prawdę”. Albo pokaże byle co i będzie wołał – klasyczny hochsztapler! – że pokazuje wszystko. Odegrane zostanie stare przedstawienie. Tylko publiczności będzie mniej. Smoleńskie trumny dały Kaczyńskiemu władzę. Najpierw nad polską prawicą – bo był tym bratem bliźniakiem, który przeżywa największe cierpienie, więc choćby z tego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Upadek na własne życzenie

Filmy, które złamały kariery Środowisko jest zgodne: reżyser Antoni Krauze (1940-2018) zmarł przedwcześnie. Życie skrócił mu „Smoleńsk” (2016). Ani to jednak pierwszy, ani ostatni artysta, któremu film złamał biografię i zwichnął karierę. Tyle że w tym wypadku – na własne życzenie. Krauze bowiem najlepiej czuł się w kinie małego realizmu i tam powinien był pozostać. Pijaczki, bezrobotni, niższa sfera urzędnicza, staruszkowie na wycugu – to był świat, który znał, rozumiał i kochał. W „Monidle”

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kronika Dobrej Zmiany

Ambasadorzy „Smoleńska”

Ostatnie tygodnie wyjaśniły, czym mają się zajmować polscy ambasadorzy. Sprawy gospodarcze, wewnątrzunijne czy NATO, owszem, są ważne, ale bez przesady. Bo najważniejsze jest propagowanie „prawdy smoleńskiej”. Dają temu świadectwo ambasadorzy, których powołało PiS. Bo jakie są najbardziej widoczne ich działania? Ambasador w USA Piotr Wilczek zajmuje się wyświetlaniem filmu „Smoleńsk” w różnych miastach USA. To nic, że jest to głównie rozrywka przedstawicieli Polonii, i to starszej generacji. Bo ambasador może napisać w depeszy do Warszawy, że na pokaz „przyszły tłumy”.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.