Tag "transformacja"

Powrót na stronę główną
Publicystyka

Mit powstania, kłamstwa Dudy

Słowa prezydenta o powstaniu warszawskim to manipulacja historią i mijanie się z prawdą Powstanie warszawskie zostało po 1989 r. wkomponowane w prawicową politykę historyczną, stając się jednym z jej mitów. Obok mitu powojennego „powstania antykomunistycznego” i „rewolucji Solidarności” mit powstania warszawskiego ma odgrywać ważną rolę w kształtowaniu nowej świadomości historycznej i narodowej Polaków. Niestety, związek polityki historycznej z prawdą historyczną często jest luźny albo nie ma go wcale. Widać to znakomicie chociażby w Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie powstanie zostało

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

A w Polsce mamy paradę samolubnych samców

Kultura kompromisu i ugody jest silnie zakorzeniona w Skandynawii Nina Witoszek – profesor historii kultury na Uniwersytecie w Oslo. Wykładała w Instytucie Europejskim we Florencji i na Narodowym Uniwersytecie Irlandii w Galway, a gościnnie na Uniwersytecie Stanforda i w Cambridge. Autorka wielu prac i książek o Skandynawii oraz scenariuszy filmowych. Jedna z dziesięciu najwybitniejszych intelektualistek i intelektualistów mieszkających w Norwegii, według listy stworzonej w 2006 r. przez norweski dziennik „Dagbladet”. Rewolucja godności. Wprowadza pani taki termin, podkreślając, że dla ludzi motywem działania jest

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Co nam dała „Strategia dla Polski”

Nie chodziło nam o stworzenie jakiejś gospodarki rynkowej, lecz gospodarki dobrej Myśl o odpowiedniej strategii dla Polski rodziła się przez wiele lat, choć sama „Strategia dla Polski” – kilkuletni wielowątkowy program dynamicznego rozwoju społeczno-gospodarczego, osadzony na budowie instytucji społecznej gospodarki rynkowej i reformach strukturalnych odpowiadających na wyzwania globalizacji – powstał szybko, na przełomie lat 1993-1994. Z politycznej natury rzeczy był to program średniookresowy, szczegółowo odnoszący się do działań niezbędnych w latach 1994-1997, aczkolwiek

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Gdy stracili pracę, skończyło się wszystko

Górniczy mundur to duma, ochroniarska czapeczka tylko wstyd Katarzyna Duda – absolwentka prawa i politologii na Uniwersytecie Opolskim. Doktorantka w Kolegium Ekonomiczno-Społecznym SGH. Bada warunki zatrudnienia osób sprzątających i ochroniarzy zatrudnianych przez firmy prywatne. Jest autorką dwóch raportów poświęconych skutkom stosowania outsourcingu usług przez instytucje publiczne, zrealizowanych dla Ośrodka Myśli Społecznej im. Ferdynanda Lassalle’a. Napisałaś książkę o ofiarach polskiej transformacji. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, żeby o transformacji mówić językiem już nieco stonowanym; że media

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Ordynacja, która wypaczyła wyniki

Wybory z czerwca 1989 r. nie były ani całkowitą klęską PZPR, ani jednoznacznym zwycięstwem Solidarności Wyniki wyborów z czerwca 1989 r. przypieczętowały kres przeszło 40-letnich rządów Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Jak jednak dowodzą ówczesne badania opinii publicznej, czerwona kartka dla PZPR wcale nie oznaczała zgody na pełnię władzy Solidarności. Kompromis między obiema stronami był konieczny, bo społecznie pożądany. PZPR wobec wyborczej klęski „Miny towarzyszy niepewne. Od rana wiadomo, że wybory

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Felietony Roman Kurkiewicz

4 czerwca, czyli kapitalizm bękart Solidarności

30 lat minęło jak jeden dzień, 4 czerwca, obchodzony uroczyście (miasto Gdańsk), bokiem (władza rządowa) i na kolanach – bo papież przyjechał już 40 lat temu – za nami. I dobrze. Po raz kolejny mit, że potrzebujemy jednoczących świąt, że pojedyncze daty mogą taką scalającą mocą się poszczycić, rozbił się o bruk rzeczywistości i właściwie dziwić się można, że można się temu dziwić. 4 czerwca oznacza dla zbyt wielu zupełnie co innego.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Polska Polsce nierówna

Niedawne badania wytypowały Polskę jako najbardziej rozwarstwiony pod względem dochodów kraj w Unii Czy Polska po 30 latach od wyborów 1989 r. jest krajem bardziej wolnym, sprawiedliwym i równym? Zależy, kogo zapytać. Według niektórych jesteśmy jak Szwecja. Inni coraz częściej mówią – i mają na to dowody – że jednak bardziej jak Brazylia lub Chiny. Weźmy nauczycielkę z Warszawy. Przykład stołeczny, bo w Warszawie największe są możliwości, jakość usług, zarobki, ale i koszty życia. Nauczyciel kontraktowy według

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Publicystyka

Prawda o 4 czerwca

Partyjni reformatorzy parli do zmian, a Solidarność zachowywała się podejrzliwie i nieufnie Czy 4 czerwca 1989 r. wyniki wyborów mogły być inne? Czym było to głosowanie? Wyborami czy plebiscytem? I czy historia mogła się potoczyć inaczej? Pisałem już o tym w kwietniu, przy okazji rocznicy rozpoczęcia obrad Okrągłego Stołu – pod koniec lat 80. ekipa Gorbaczowa zdecydowała się dokonać zwrotu. Doktryna Breżniewa została zastąpiona doktryną Sinatry (od tytułu jego piosenki – „My way”),

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

SZOŁKEJS

Przewagi 4 czerwca

Ze sterty papierów kiedyś zapisanych, a przechowywanych chyba tylko po to, aby mieć cokolwiek do wyrzucenia przed następnym malowaniem, wypadła mi właśnie gęsto zapisana kartka, dzięki której wiem, co robiłem pod koniec maja 2008 r. Dokument nie miał daty, ale już po pierwszym zdaniu wszystko stało się jasne. „W przyszłym roku – przepowiadała moja historyczna notatka – mija 20. rocznica wyborów 4 czerwca 1989 r., wydarzenia wyznaczającego historyczny początek III RP”. Chyba pierwszy raz w życiu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Sport

Piast Gliwice całe życie

Jeszcze rok temu o tej porze trzy czwarte kibiców Piasta pomstowało na trenera Fornalika i domagało się jego dymisji Andrzej Sługocki – redaktor „Nowin Gliwickich”, z Piastem Gliwice związany od 35 lat – w przeszłości jako trener, działacz, a od sezonu 1997/1998 m.in. jako spiker stadionowy. Ojciec wychowywał mnie na kibica Górnika Zabrze, 20 lat temu zaczęliśmy jeździć na stadion przy Roosevelta. Górnik grał wtedy w Ekstraklasie, Piast tułał się po niższych ligach, ale gdy po latach

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.