Tag "Waldemar Kuczyński"
My, czyli kto
Jeszcze nie dowiedzieliśmy się dokładnie, co Amerykanie postanowili w sprawie tarczy antyrakietowej, a już rozpoczęło się łomotanie w Platformę Obywatelską przez PiS i SLD, że jest odpowiedzialna za to, co się stało. Z wypowiedzi polityków tych partii wynika, że najmniej do powiedzenia o tarczy
Tańcowały ćma i świeczka
LICZNIK PREZYDENCKI Do końca kadencji „Prezydenta Swojego Brata” zostało już tylko 410 dni. Kiedy Aleksander Kwaśniewski w „Poranku Radia TOK FM” u red. Paradowskiej powiedział, z wyczuwalnym tonem aprobaty, o możliwości politycznego aliansu PiS i SLD,
Stocznie i gaz
Wielokrotnie, także na blogu, pisałem, że Rosja pozostaje dla nas i nie tylko dla nas krajem niebezpiecznym, bo w odróżnieniu od innych dawnych imperiów nie uznała upadku swojego. Nie rozliczyła się też przed samą sobą z napastniczych czynów, w tym ze współodpowiedzialności za wybuch II wojny
Żubrze, przywal, jak spróbują!
Nasi prawicowcy, zakochani w PiS albo w Rydzyku, albo w obu, kochają nieszczęścia, które dotknęły naród. Im większa tragedia, tym większe uwielbienie. A znów gdy ludzie chcą być zadowoleni, w takim najzwyklejszym, a więc najważniejszym sensie, to rwą włosy z głowy, że dzieje się
Prezydencka gra na koźle
Blog Waldemara Kuczyńskiego – Jestem z „Ukladu” Nie wierzę w szczerość intencji obecnego lokatora Pałacu Prezydenckiego, by wspólnie z Lechem Wałęsą uczcić 30. rocznicę Sierpnia 1980 roku. I wątpię w szczerość nie dlatego, że Lechowi Kaczyńskiemu nie pasowałoby stanąć tego
Wyniesienie na kredyt
LICZNIK PREZYDENCKI Do końca kadencji „Prezydenta Swojego Brata” zostało 467 dni (już poniżej pięciuset). Kiedy Jerzy Buzek został premierem, przez wszystkie media toczyła się długo rzeka oblizujących go komentarzy. Nie dawało się tego słuchać
O religii, Polakach, Niemcach i Federacji
LICZNIK PREZYDENCKI Do końca kadencji „Prezydenta Swojego Brata” zostało 481 dni (już poniżej pięciuset). O stopniach z religii na świadectwie Wolałbym, aby katecheza była w kościołach, a nie w szkołach. Wprowadzenie jej do szkół to był „niemożliwy do niepopełnienia” błąd Tadeusza
Niech żyje dąb w Jaśle
Wysłuchałem w czwartek w TVN 24 dwu wiadomości, które chcę skomentować. Najpierw słowa Silvia Berlusconiego. Uzasadniając, dlaczego Włoch powinien zostać szefem Parlamentu Europejskiego, powoływał się on na to, że we Włoszech frekwencja w wyborach wyniosła ponad dwie
Anonimowość bez gwarancji
W blogosferze trwa awantura po zerwaniu maski z pani Katarzyny Sadło, znanej w sieci jako kataryna, zdolnej, pracowitej i bardzo tendencyjnej, propisowskiej, antyplatformianej i mającej alergię na Trzecią Rzeczpospolitą, blogerki. Lekką ręką przypinała łatki i oskarżała, głównie na lewo
Rząd „w sam raz”
Dwa i pół miesiąca temu opublikowałem w „Gazecie Wyborczej” artykuł „Kryzys musi się wyszumieć”. Postawiłem w nim tezę, że prawdopodobnie będzie o wiele mniejszy deszcz z ogromnej chmury, zwanej „największym kryzysem, porównywalnym do tego z lat 30.”, napęczniałej