Archiwum

Powrót na stronę główną
Przebłyski

Orzechowski pił i kłamał

Gdyby jakiś artysta szukał inspiracji do dzieła „modlił się pod figurą, a diabła miał za skórą”, to w Polsce nie musiałby długo szukać. Tabuny kandydatów złożyłyby się na bardzo długą kolejkę. Po co jednak robić casting? Jest przecież kandydat, który wygra w cuglach. Mirosław Orzechowski z Ligi Polskich Rodzin. Symbol najbardziej zapiekłej prawicowej ekstremy. W każdym wystąpieniu powoływał się na wiarę, Kościół i Jana Pawła II. Był najgorliwszym obrońcą Pana Boga i pogromcą wrogów Kościoła. I pewnie jeszcze długo

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Komu suspensa, komu?

Środowiska fanatyków religijnych w Polsce co jakiś czas próbują się posłużyć średniowieczną metodą stosu albo przynajmniej czasowego wykluczenia z Kościoła, i to głównie w stosunku do kobiet. Minister zdrowia Ewie Kopacz groziły ekskomuniką za całkiem zgodne z prawem dopuszczenie do aborcji u nastolatki, teraz na tapetę wzięły Hannę Gronkiewicz-Waltz za dopuszczenie do koncertu Madonny. Do metropolity warszawskiego Kazimierza Nycza ma trafić wniosek o nałożenie na prezydent Warszawy kary suspensy, czyli czasowego wykluczenia z Kościoła. Ciekawe, jak długi czas mają na myśli

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przebłyski

Marcinkiewicza romans z Goldman Sachs

Jakiż w Kazimierzu M. musi być czar i ogień, że kochali go i politycy, w tym najważniejszy z braci Kaczyńskich, i kobiety, w tym Isabel z Brwinowa. Ale za co pokochał go miłością szczodrą stary, bo istniejący od 1869 r., bank Goldman Sachs? Jaki może mieć interes w opłacaniu doradcy Marcinkiewicza? Kaziu M. lubi się przechwalać swoimi kontaktami i wpływami w rządzie, ale może coś jest na rzeczy? Goldman Sachs walczy o dwa duże kontrakty. O doradztwo przy emisji akcji Polskiej Grupy Energetycznej (skromne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy dłużnikom alimentacyjnym należy odbierać prawa jazdy?

Pro Sylwia Chutnik, prezeska Fundacji MaMa Każdy sposób na wymuszenie zapłacenia alimentów jest dobry. Czy ten będzie najbardziej skuteczny? Nie wiem, ale trzeba spróbować wszystkiego, aby pomóc samotnym matkom. Wiem, że w innych krajach już to było stosowane. U nas jednak wciąż jest przyzwolenie społeczne dla dłużników alimentacyjnych i tolerowanie ich nieodpowiedzialnej postawy. Powinien się w Polsce zmienić stosunek do cwaniactwa i oszukaństwa, to najważniejszy cel. Kontra Ireneusz Dzierżęga, prezes Centralnego Stowarzyszenia Obrony

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Wywiady

Polska walcząca, Polska milcząca

Mit „Solidarności”, kłamstwo katyńskie, PRL, trauma stanu wojennego, Niemcy, Rosjanie – gdzie jest prawda, a gdzie fałsz? Ze Stefanem Chwinem rozmawia Robert Walenciak – Kruszy pan mity ostatniego 20-lecia. O Europejskim Centrum „Solidarności” pisze pan, że jest to instytucja raczej krzepiąco-propagandowa, a nie centrum obiektywnej wiedzy historycznej. Że przedstawia historię Polski jako czas ciągłego buntu całego narodu, który własnoręcznie obalił komunizm. Że jest to dobrowolne kłamstwo narodowego mitu. O Katyniu

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Gra Ameryki

Dlaczego George Bush chciał, żeby gen. Jaruzelski został prezydentem? Jeżeli szukamy dat kluczy, znaczących polskie wydarzenia sprzed 20 lat, to na pewno do takich należeć będą lipcowe dni. 19 lipca, kiedy Wojciech Jaruzelski głosami Zgromadzenia Narodowego został wybrany na prezydenta wówczas jeszcze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. A także 9-11 lipca – kiedy w Polsce przebywał prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush (senior oczywiście). Chyba dopiero dziś, z perspektywy 20 lat,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Opinie

Ludobójstwo zmanipulowane

66 lat rzezi na Kresach Ihor Iljuszyn i Mirosław Czech zrównują rzezie dokonane przez UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej z akcjami AK i BCh w obronie ludności polskiej Niedawno ukazała się książka „UPA i AK. konflikt w Zachodniej Ukrainie (1939-1945)” autorstwa Ihora Iljuszyna, wydana przez Związek Ukraińców w Polsce. Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, której Ukraińska Armia Powstańcza była ramieniem zbrojnym, głosiła hasło: „Wyrżnąć Lachów aż do siódmego pokolenia, nie wyłączając tych, którzy nie mówią już po polsku”. A w dyrektywie terytorialnego

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kultura

Filmy malowane kuchennym zmywakiem

Reżyserki filmów animowanych swoje kilkunastominutowe obrazy realizują przez długie miesiące Swoje kilku-, kilkunastominutowe filmy realizują przez długie miesiące. Młode, wykształcone i wszechstronnie utalentowane odnoszą sukcesy w dziedzinie, która kiedyś była domeną mężczyzn. Choć czasem zastanawiają się, co wpisać w rubryce „zawód”, najchętniej o sobie mówią: reżyserka filmów animowanych. Nad trwającymi 13 minut „Refrenami” Wiola Sowa pracowała dwa i pół roku. W niewielkiej pracowni przy ulicy Starowiślnej w Krakowie codziennie piórkiem na tablecie

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Pracowite wakacje

W tym roku latem będzie pracować nawet 40% młodych Polaków, trzy razy więcej niż dziesięć lat temu „Mam 12 lat i szukam pracy na terenie Leszna. Praca która mnie interesuje, to roznoszenie ulotek lub praca w sadzie. Pilnie proszę o kontakt, tel. xxx”), „Mam 12 lat i szukam pracy w centrum Warszawy. Może to być wyprowadzanie psów itd., ale nie klikanie w łącza, bo mam wolnego neta”. „Mam 17 lat i mieszkam w Rybniku. Szukam pracy, dzięki

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Książki

Wojna za rzeką Kasai

Mirosláv, skoro ja tu jestem i ty tu jesteś, a być nie powinieneś, to znaczy po prostu, że to nie jest Szaba „Wydaje mi się, że Autor podjął słuszną decyzję napisania książki „Angola Express” właśnie dopiero teraz. Czytałam ją z przejęciem, przeżywając podobne wydarzenia i sytuacje jak opisywane przed 30 laty przez Ryszarda Kapuścińskiego, mego śp. Męża w jego reporterskiej książce ťJeszcze dzień życiaŤ – napisała po przeczytaniu książki Mirosława Ikonowicza Alicja Kapuścińska. – Ryszard pracował w Angoli kilka miesięcy i pisał ťna gorącoŤ.

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.