Jak milioner lezie do „Tygodnika Solidarność”, by ogłosić, że „oprócz Solidarności nie ma chętnych, by pomóc pracownikom budżetówki”, to musi się zapalić lampka. Czerwona. Maciej Witucki, eksprezes Telekomunikacji Polskiej za czasów francuskiego Orange, a teraz szef Work Service, nie był jakoś szczególnie znany z troski o wysokie zarobki pracowników. Nie jego bajka. I nie jego klimaty. Bredzi więc okrutnie. Ale że „Tysol” łyka te brednie, wiedząc, jak byli i są traktowani zwykli pracownicy? Work Service rozmija się z opowieściami Morawieckiego o tym, jak rząd dba o pracowników. A że Witucki drugi rok leci na stratach, to może liczy na dobrą posadę rządową? Fachowiec kochający pracowników jest do wzięcia. Udostępnij: Kliknij, aby udostępnić na Facebooku (Otwiera się w nowym oknie) Facebook Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na X (Otwiera się w nowym oknie) X Kliknij, aby udostępnić na Telegramie (Otwiera się w nowym oknie) Telegram Kliknij, aby udostępnić na WhatsApp (Otwiera się w nowym oknie) WhatsApp Kliknij, aby wysłać odnośnik e-mailem do znajomego (Otwiera się w nowym oknie) E-mail Kliknij by wydrukować (Otwiera się w nowym oknie) Drukuj









