Archiwum
Tajne, ściśle jawne
Są informacje, które mają wielką wartość – polityczną, biznesową… Dlatego tak często się nimi handluje Polska ewoluuje w kierunku modelu latynoamerykańskiego. Raporty Transparency International nie pozostawiają tu żadnych wątpliwości – w kraju rośnie z roku na rok korupcja, a za 3 mln dolarów można załatwić sobie w Sejmie korzystną ustawę. Za mniejsze sumy można zdobyć potrzebne informacje. Zresztą bardzo często nie trzeba wydawać na to nawet złotówki. Wystarczy przejrzeć gazety, by znaleźć w nich mniej lub bardziej
Jak rozumiesz przysłowie: kto zjada ostatki, jest piękny i gładki?
Ks. prof. Mieczysław Krąpiec, filozof, b. rektor KUL Najwidoczniej było tak, że panowie nie byli w stanie zjeść wszystkiego, co dla nich przygotowywano, a służba potem to, co zostawało na pańskim stole, dojadała. Musiało tego być pewnie bardzo dużo, ludzie byli bardzo syci i szybko pięknieli. Stąd pewnie wzięło się przysłowie. Słowo “ostatki” nie oznacza tutaj wcale końca karnawału, ale po prostu resztki z pańskiego stołu. Trzeba pamiętać, że słowo karnawał wywodzi się od carne vale,
Wystarczy nie przeszkadzać
Dlaczego obecna ekipa postawiła sobie za cel szkodzenie Bartimpeksowi? Już od wielu miesięcy przedsiębiorstwo Bartimpex jest obiektem dyskryminacji ze strony przedstawicieli rządu i administracji RP. W tych działaniach uczestniczą m.in. najbliżsi współpracownicy i doradcy premiera Jerzego Buzka. Dzieje się to ze szkodą nie tylko dla nas, ale i dla polskiej gospodarki oraz dla wielu polskich firm, które z nami współpracują. Bartimpex to firma o dużym znaczeniu dla polskiej gospodarki. W 1998 r. osiągnęła 39,4 mln dol. zysku netto, a w roku
Noli me tangere
TELEDELIRKA Na prawicy zawrzało, pojawiło się bowiem rzeczywiste niebezpieczeństwo dla rdzennie polskiego obywatela. Otóż problem tkwi w tym, że Holendrzy dopuszczają u siebie eutanazję. Tego już za wiele, stwierdził poseł Wicehrabia Przepołowiony, który znów dał dowód rozdwojenia: – Lubię Małysza, mówi Niesiołowski, ale Stefan zaraz dodaje, że nie lubi, bo Małysz kolczyk w lewym uchu nosi. A kto nosi kolczyki? Wiadomo, że plemiona, a nie biali, cywilizowani ludzie. Czy ten poseł nie powinien mieć dwóch przycisków do głosowania?
Powrót do średniowiecza
PRAWO I OBYCZAJE W 1996 r. świat katolicki poruszony został wiadomością, że Kościół anglikański odstąpił od tradycyjnej nauki o piekle. Na tej podstawie prof. J. Tazbir stwierdził, że diabły “przejdą teraz na rentę”, bo miejsce ich pracy ulegnie likwidacji (W pogoni za Europą, Warszawa 1997, s. 269 i n.). Wybitny historyk za wcześnie jednak uwierzył w zwycięstwo rozumu nad przerażającą głupotą ludzką. Najtęższym myślicielom ludzkości nie udało się dotąd wykorzenić zabobonów okultyzmu. Wiara w demony i w ludzi opętanych przez diabły żyje wciąż
Wojna o “Wielkiego Brata”
Czy TVN oskarży Polsat o plagiat popularnego programu? – To nowa era w dziejach telewizji – zapowiada podekscytowany dyrektor programowy TVN, Edward Miszczak. – Kocham telewizję i dlatego bez wahania dałbym się zamknąć na trzy miesiące w takim domu. Start polskiej wersji “The Big Brother Show” w TVN (5 marca) zbliża się wielkimi krokami. Im bliżej tej daty, tym bardziej wzrasta ciśnienie, bo już sama wzmianka o tytule programu wywołuje emocje z powodu zastrzeżeń dotyczących
Kardynałowie papieża
Konsystorz nie musi być wstępem do konklawe “Najbardziej ekskluzywne i wpływowe gremium”, jak niektórzy historycy Kościoła określają Kolegium Kardynalskie, które od blisko tysiąca lat decyduje o wyborze papieża, powiększyło się do 184 członków. Na największym konsystorzu w dziejach Kościoła Jan Paweł II wręczył purpurowe birety kardynalskie i nałożył pierścienie aż 44 nowym członkom Świętego Kolegium, mianując w ten sposób najliczniejszą grupę kardynałów, kreowaną jednorazowo przez któregokolwiek z papieży. Lutowe uroczystości na placu Św. Piotra były
Testament Kurosawy
LIBERUM VETO Przez nasze ekrany przemknął prawie niezauważony film o enigmatycznym tytule “Ame agaru”, zrealizowany w koprodukcji francusko-japońskiej na podstawie ostatniego scenariusza, jaki przed śmiercią napisał Akira Kurosawa. Nawiasem mówiąc, nie rozumiem, dlaczego u nas nie przetłumaczono francuskiego tytułu “Apres la pluie”, co znaczy “Po deszczu”, kojarzy się z francuskim porzekadłem “Po słocie nastaje pogoda” i znakomicie oddaje nastrój filmu. “Ame agaru” to dzieło, które obejrzałam z satysfakcją, jakiej dawno już nie zaznałam w kinie ani
Króliki i linoskoczki
Platforma reprezentuje interesy elit, ale przemawiać chce do naiwnych i niezorientowanych. Od tego, czy będzie to robić skutecznie, zależy jej sukces Na sześć miesięcy przed wyborami zaczyna się liczenie wyników. Sondaże uważane przedtem tylko za wskaźnik nastrojów, teraz nabierają wagi proroctwa. Czasu jest bowiem coraz mniej na odwracanie trendów, a te trendy są od półtora roku stabilne: SLD rośnie, AWS się kurczy. Aczkolwiek przegrywający starają się jeszcze “poprawić” ordynację tak, żeby osłabić mandatowy efekt zwycięstwa
Diamentowy szpieg w potrzasku
Wysoki funkcjonariusz FBI szpiegował dla Moskwy przez 15 lat W Waszyngtonie szaleje szpiegowska afera. Funkcjonariusze FBI aresztowali swego wysokiej rangi kolegę, który przez lata dostarczył Moskwie całe tomy supertajnych dokumentów. Otrzymał za to setki tysięcy dolarów i worek kamieni szlachetnych. W niedzielny wieczór 18 lutego Robert Phillip Hanssen spacerowym krokiem zbliżył się do miejsca wyznaczonego na skrzynkę kontaktową w parku w Vienna (stan Wirginia) na przedmieściach Waszyngtonu. Ukradkiem zostawił paczkę z dokumentami. W kilka