Archiwum

Powrót na stronę główną
Sylwetki

Krzysztof Jasiński – pomysłowość i nadwrażliwość

CHARAKTER (Z) PISMA Poważna fantazja, zmienność upodobań i niezależne poczucie humoru łączą mu się z solidnością i czułością. Łatwo go zranić. Chce być porządnym obywatelem i ma nadzieję, że w zamian wytarguje szczęście dla siebie i innych. To wielki, zawsze chętny do zabawy dzieciak uwięziony w skórze dorosłego. Pan Jasiński ma pismo chaotyczne, zatem jest człowiekiem o labilnych humorach, chwiejnych nastrojach, niespokojnym, pełnym obaw, drażliwym oraz szorstkim, cierpkim i opryskliwym w sytuacjach konfliktowych. Usposobiony niezwykle marzycielsko, posiada bujną

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Notes dyplomatyczny

Od lat nie było w MSZ takiego rumoru jak po testach egzaminacyjnych z języków obcych, o których przeprowadzeniu zadecydował minister Cimoszewicz. O Jezu, jakiż podniósł się raban! W niechęci do pomysłu ministra, by każdy pracownik, który wyjeżdża za granicę, potwierdził znajomość języka obcego, zjednoczyli się najwięksi wrogowie. Twarda komuna z twardą „Solidarnością”. No bo kto by się spodziewał, że minister wytnie swym pracownikom taki numer! I to jakim pracownikom! Chodzi po MSZ i kolegach z ZSMP Wiesław Osuchowski, postać ważna w Departamencie Konsularnym,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Przegląd Turystyczny

Krynica – królowa mierzei Jedna z bardziej lubianych miejscowości nadmorskich Z kilku powodów właśnie Krynica jest najważniejszym kurortem na Mierzei Wiślanej. Po pierwsze, tradycja – już przed wojną Niemcy zbudowali tutaj pierwsze domy wczasowe, a w latach powojennych powstała liczna baza zakładowych ośrodków wypoczynkowych. Po drugie – lokalizacja i klimat. Krynica Morska leży na samym środku mierzei, między Zalewem Wiślanym i otwartym Bałtykiem (Zatoka Gdańska). Dno morskie opada tu łagodnie, co stworzyło idealne

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Strzały w internetowej kawiarence

Każdy dzień śledztwa każe inaczej patrzeć na strzelaninę, w Czechowicach-Dziedzicach w której zginęło dwóch policjantów Jedno jest pewne: w poniedziałek, 20 maja, o 2.30 bandyci zastrzelili dwóch policjantów. Działo się to w internetowej kawiarence w spokojnych dotąd Czechowicach-Dziedzicach. Ostatecznej odpowiedzi na pytanie, dlaczego, nie ma, ale każdy następny dzień śledztwa sprawia, że inaczej patrzy się na tę strzelaninę. W 30-tysięcznych Czechowicach można było dostać bejsbolem po głowie, a pijaczkowie często z nożem ganiali za żonami… Ale tamtej nocy bandyci złamali zasadę,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Przegląd poleca

Przegląd komputerowy

Skanery Stają się coraz częstszym dodatkiem do komputera Jeszcze nie tak dawno zakup skanera wiązał się ze sporym wydatkiem, który równał się cenie samego komputera, a nawet wielokrotnie ją przekraczał. Obecnie cena najtańszych modeli waha się w granicach 300 zł, a bardziej rozbudowane kosztują do 1,3 tys. zł. Bogactwo modeli utrudnia wybór właściwego skanera, zwłaszcza że wyróżnikiem przestaje być rozdzielczość, którą do niedawna uważano za najważniejszy parametr. Rozdzielczość Rozdzielczość skanowania rysunku określa dokładność,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Promocja

Witaj w Programie VITAY!

PKN ORLEN nagradza swoich klientów Kupując na stacjach ORLEN, zbierasz punkty, które wymieniasz na atrakcyjne nagrody Nowoczesna, mikroprocesorowa karta, proste zasady uczestnictwa, atrakcyjne nagrody i ich dostępność to największe zalety Programu VITAY Polskiego Koncernu Naftowego ORLEN SA. Program przeznaczony jest dla klientów indywidualnych, a jego istotą jest nagradzanie osób regularnie dokonujących zakupów na stacjach paliw koncernu. Za każdą wydaną złotówkę klient otrzymuje punkty VITAY, które następnie może

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Kraj

Nie ma Szczecina bez stoczni

Państwo nie może płacić za błędy prywatnych właścicieli ani zarządów, ale jest zainteresowane, by stocznia szybko wznowiła produkcję W Szczecinie przepustka stoczniowa stała się kartą kredytową i biletem komunikacji miejskiej. – Ludzie wiedzą, że od marca nie otrzymujemy pieniędzy i jesteśmy na przymusowych urlopach – mówi malarz ze stoczni z 30-letnim stażem. – Najbardziej potrzebne produkty kupujemy w sklepach na zeszyt, choć nie wiemy, kiedy spłacimy długi. Autobusami i tramwajami jeździmy na gapę i kontrolerzy już nawet darują nam

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Czy państwo powinno pomagać prywatnym firmom, które są w kryzysie?

PRO Wiesław Kaczmarek, minister skarbu Jest ustawa o pomocy publicznej dla przedsiębiorstw, więc takie działanie dokonywane jest z mocy prawa. Pomoc publiczna odnosi się jednak głównie do projektów dotyczących przyszłości, tworzy warunki do rozwoju itd. Taka jest filozofia naszego działania. Natomiast pomoc ze środków publicznych nie może funkcjonować w formie interwencji ani obejmować pojedynczego przedsiębiorcy, który znalazł się w kryzysie. Jeśli zaś chodzi o Stocznię Szczecińską, to ten problem dotyczy całego sektora,

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Historia

Prymas Wyszyński o Edwardzie Gierku

Grudzień 1970 r. w dokumencie MSW Trwający proces generała Jaruzelskiego i innych polityków w sprawie odpowiedzialności za wydarzenia na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. nie pozwala zapomnieć o tamtych wydarzeniach. Wciąż pojawiają się nowe opracowania i dokumenty. Stosunkowo najmniej wiadomo o postawie Kościoła katolickiego wobec tego dramatu. Obowiązuje teza, że prymas Wyszyński, a za nim inni hierarchowie, potępili działania władz i sceptycznie odnosili się do nowego I sekretarza KC PZPR. Odnaleźliśmy dokument, który ukazuje, jak reagowali dostojnicy kościelni na wydarzenia

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.

Pytanie Tygodnia

Jakie największe „przestępstwo” popełniłeś w dzieciństwie?

Kazimierz Kutz, reżyser, senator Od razu w pierwszej klasie mojej szkoły, która była mieszana i koedukacyjna, zdarzyła się historia z pewną dziewczynką. Była śliczna i miała okulary, więc na pierwszej przerwie zaciągnąłem ją za jakąś szafę i wycałowałem. Zostałem nakryty przez nauczyciela. Wezwano matkę. Matka znała mnie już od tej strony z różnych wydarzeń w przedszkolu, ale teraz, gdy skończyłem siedem lat, zaczęła podejrzewać, że nie jestem normalny. Na szczęście była to mądra kobieta i zrozumiała, że tego się nie da wyleczyć, że jest to raczej cecha

Ten artykuł przeczytasz do końca tylko z aktywną subskrypcją cyfrową.