Archiwum
Eureka
Zdrowie Karczoch i imbir wspomogą żołądek Urlopowe wojaże wiążą się niekiedy z dolegliwościami żołądkowymi. Biegunki lub – przeciwnie – zaparcia, niestrawność lub zgaga to efekt zmiany diety, wody, korzystania z szybkiej gastronomii, grillowej rozpusty i innych wakacyjnych przyjemności. Do tego dochodzą upał i choroba lokomocyjna. Z reguły w takich sytuacjach sięgamy po środki chemiczne, ale warto wiedzieć, że są preparaty roślinne, które mogą pomóc w tych dolegliwościach. Leki roślinne najczęściej znajdują zastosowanie jako środki
Z czym na słońce
Test preparatów do opalania Mimo że o szkodliwym działaniu promieni słonecznych na skórę wiemy coraz więcej, lubimy się opalać. Brązowe ciało to dla wielu z nas oznaka zdrowia, młodości i świadectwo dobrze spędzonego urlopu. Świadomi zagrożeń sięgamy jednak po kosmetyki ochronne z filtrem UV przeznaczone do opalania. Ale czy możemy im w pełni zaufać? Test został wykonany przez Polskie Towarzystwo Ekonomiki Gospodarstwa Domowego. Jego celem było sprawdzenie rzetelności deklarowanych wartości współczynnika SPF, ochrony przed promieniowaniem UVA
Milczenie nie zagoi ran
Jeśli ideologia OUN-UPA zatriumfuje na całej Ukrainie (zachodnią już opanowała niemal bez reszty), będziemy mogli sobie pogratulować – beznadziejnej krótkowzroczności Fragment rozmowy z dr Lucyną Kulińską, historykiem i politologiem, adiunktem Wydziału Nauk Społecznych Stosowanych AGH w Krakowie, redaktorem dwóch tomów wspomnień ofiar mordów dokonanych na Polakach przez OUN-UPA pt. „Dzieci Kresów” – Czy można mówić o jakiejkolwiek polityce historycznej wobec pamięci o ofiarach ludobójstwa OUN-UPA? Jakie miejsce w świadomości Polaków zajmują zbrodnie UPA
Dylematy reprywatyzacji
Jabłkowscy wracają jak po swoje. Co zdecyduje sąd? Niedawno media zawiadamiały w tonie triumfalnym: Bracia Jabłkowscy odzyskali dom przy Brackiej 25. Ratusz oddał budynek przy Brackiej z księgarnią Traffic spadkobiercom jednego z najsłynniejszych warszawskich rodów kupieckich. Odzyskaną nieruchomość Jabłkowscy rozbudują o nową część, która stanie u zbiegu z Chmielną. Zanim jednak decyzje administracyjne doczekają się realizacji, a zapowiadane inwestycje rzeczywiście zaczną służyć mieszkańcom, warto na chwilę się zatrzymać, by spojrzeć wstecz. Tak zresztą
Kto z Polaków ma szanse na medale w Pekinie?
Mirosław Drzewiecki, minister sportu Wszyscy mają szanse na medale. A największe? Wiemy doskonale, kto zdobywał medale na mistrzostwach świata, i na nich liczymy. Jednak na igrzyskach olimpijskich zdarzają się najróżniejsze niespodzianki, zwłaszcza kiedy przywożą medale ci, na których w ogóle się nie liczyło. Irena Szewińska, prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Wśród kobiet na pewno szanse mają w skoku o tyczce Monika Pyrek i Ania Rogowska. Złoto jest raczej poza ich zasięgiem, ale może zawalczą o srebro
Wołyń – zmowa milczenia
Pisanie o ludobójstwie na Wołyniu przypomina walenie głową w mur. W mur obojętności i niewiedzy, ale też, co o wiele gorsze, kłamstw i fałszowania historii. Jak jednak nie pisać, gdy 41% Polaków (wg CBOS) nic nie słyszało o tej zbrodni? A wśród młodych Polaków tylko nieliczni co nieco wiedzą. A może nie muszą wiedzieć? Może ważniejsze są dzisiejsze stosunki polsko-ukraińskie, oficjalnie zadekretowana przyjaźń, wspólna polityka energetyczna czy Euro 2012? A więc ciszej nad tamtymi strasznymi wydarzeniami. Tak sądzi prezydent Kaczyński, który nie pofatygował się na obchody 65.
Zawodu adwokata dziwne pojmowanie
W „Dzienniku” ukazał się wywiad z byłym adwokatem, dziś sędzią Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, Wiesławem Johannem. Już sam tytuł wywiadu na pierwszy rzut oka wydaje się zdumiewający: „Nigdy nie broniłbym esbeka”. Dziwne to wyznanie adwokata. Ja raz w życiu broniłem byłego esbeka, w związku z czym różne prawicowe szmatławce z upodobaniem nazywają mnie „obrońcą esbeków” lub „ubeków”. Tym ostatnim epitetem obdarzył mnie ostatnio „Fakt”. Nie będę polemizował. Nie będę już po raz
Nadesłane do redkacji
Stanisław Wasylewski Życie polskie w XIX wieku Iskry, Warszawa 2008 Stanisław Wasylewski (1885-1953), felietonista, autor książek, artykułów prasowych i słuchowisk, uznanie czytelników zyskał barwnym stylem, w jakim opisywał wyszukiwane przez siebie intrygujące fakty i ciekawostki
Olszewski, szef Zdziarskiego
Jest taki program w telewizji (dawniej publicznej), z którego nawet PiS-owski karbowy, czyli poseł Gosiewski, może być zadowolony. Mało tego, program „Kwadrans po ósmej” i jego oficerów (pardon, realizatorów) stawia wszystkim za wzór nowego typu dziennikarstwa. Jakie zresztą nowe? A Kim Dzong II to co? Wzruszeni pochwałami twórcy odpłacają się PiS-owi wytężoną pracą. Jeszcze więcej o służbach i wyłącznie PiS-owscy komentatorzy. Taki na przykład Maciej Zdziarski tak się rozkleił na wizji, że rozpoczynając program z Janem
Mazurek i Zalewski, czyli jak brać, a nie kwitować
Wysłani na Cypr przez nowego właściciela „Wprost” Mazurek i Zalewski pojechali tam za friko, bo nabywca tygodnika docenił ich wieloletnie starania o obniżenie wartości pisma. Kupił „Wprost” tak tanio, że może wystarczy mu jeszcze na „Dziennik”. Masowa ucieczka czytelników zanudzanych przez smutasów udających satyryków musiała się dla Króla skończyć katastrofą. Mazurek i Zalewski skasowali go przez te lata na niezłą sumę, a zdaje się, że wiszą mu jeszcze drugie tyle.