Archiwum

Powrót na stronę główną
Świat

Libia na rozstaju dróg

Czy po upadku reżimu Kaddafiego bogaty w ropę kraj arabski pogrąży się w chaosie? Po sześciu miesiącach walk reżim Kaddafiego wreszcie upadł. Powstańcy dzięki wsparciu NATO zdobyli Trypolis. Triumfujący rebelianci ograbili Bab al-Aziziję, stołeczną rezydencję

Reportaż

Jak bezdomne psy

Wywieziono nas miesiąc temu. O 8 rano przyszedł dzielnicowy, zapukał i oznajmił, że o 11 podstawią autobusy i musimy się natychmiast wyprowadzić. Domy w Bytomiu-Karbiu musi opuścić 600 osób Rozsypujące się budynki z zamurowanymi oknami i drzwiami wejściowymi.

Felietony Jan Widacki

Państwo prawa w państwie „samych swoich”

Niedawno prokuratura, realizując umowę międzynarodową z Białorusią, przekazała temu państwu dane o stanie konta bywającego w Polsce białoruskiego opozycjonisty Alesia Bialackiego. Z oburzenia zatrzęsły się media, organizacje pozarządowe, partie polityczne od prawicy do lewicy, nawet

Felietony Jerzy Domański

Moda na obywatela

Miło dożyć czasów, gdy piękne słowo obywatel nie tylko trafia do powszechnego obiegu, lecz także staje się obiektem pożądania i oznaką prestiżu. Szyldem, pod którym warto iść do wyborów. Świetną nazwą dla partii, komitetów wyborczych i inicjatyw lokalnych. Nie wiem, ile

Świat

Libijska kanonada

Do dyspozycji libijskich powstańców Polska oddała sporą ilość amunicji strzeleckiej systemu Kałasznikow i PK oraz systemu ZSU/ZRU kaliber 22 mm, a także kilka tysięcy głowic bojowych (popularnych rakiet) do RPG.
Z drugiej strony siły wierne Kaddafiemu posiadają ok. 250 czołgów T-55, które sprzedaliśmy do Libii w latach 70. W następnej dekadzie dostarczyliśmy tam również niewielką liczbę polskich wersji Kałasznikowa, czyli AKM i AKMS.
Polskie uzbrojenie może być używane przez obie strony libijskiego konfliktu.

Świat

Anglia – kraj pełnych więzień

Po gwałtownych rozruchach brytyjska Temida wymierza drakońskie kary winnym i mniej winnym Brytyjskie więzienia są przepełnione. W ciągu zaledwie tygodnia za kraty trafiły 723 osoby. To przeważnie uczestnicy sierpniowych rozruchów, którym sądy odmówiły zwolnienia za kaucją. Brytyjska Temida

Pytanie Tygodnia

Czy Polska rzeczywiście jest w budowie?

Prof. Paweł Śpiewak, socjolog, UW Pamiętam jeszcze audycję radiową Jacka Fedorowicza „Cyrk w budowie”, która była kpiną z podobnego hasła Edwarda Gierka. Wtedy też wiele się mówiło o budowie dróg, hut itd. Autorzy hasła PO poszli

Kraj

Kolos na zagranicznych nogach

Statystyki Ministerstwa Gospodarki mówią, że Polska jest w Unii Europejskiej potentatem w produkcji odbiorników telewizyjnych, a w każdym razie zaliczana jest do ścisłej czołówki europejskich producentów telewizorów. Czyżbyśmy byli tak zaawansowani technologicznie i prężni produkcyjnie? Niestety nie. Sny o potędze powinniśmy odłożyć do lamusa. Cyfry nie kłamią, ale stanowimy w tym wypadku jedynie ogniwo montujące. Dajemy powierzchnię produkcyjną i ręce do pracy, bo u nas ulokowały się najbardziej znane światowe marki, m.in. LG Electronics, Sharp, Toshiba. Choć praca Azjatów jest tańsza, naszym atutem jest położenie.

Kultura

Ja nie istnieję – rozmowa z Marcinem Świetlickim

Wiele prac magisterskich o mnie powstało, a nawet praca doktorska się pisze. To miłe, ale nie współpracuję przy ich powstawaniu i nie czytam tego. Staram się nie czytać o sobie, więc wyraźnie jeszcze nie poczułem, że jestem klasykiem polskiej poezji. Moje dziecko chyba nie uczyło się o mnie, mam nadzieję, że jego polonista za mną nie przepada – mówi o sobie Marcin Świetlicki, poeta, pisarz i wokalista zespołu Świetliki, z którego koncertów Miłosz i Szymborska wcale nie wychodzili, natomiast księża uciekali. Lider Świetlików wyznaje też, że tylko książki martwego poety i pisarza mogą być wartościowe, że nawet z polityki da się zrobić poezję, ale nie chciałby, żeby mówiono, że jest Tomaszem Lisem poezji.

Wywiady

Czy Niemcy rozliczyli się z przeszłości? – rozmowa z prof. Anną Wolff-Powęską

Data 1 września 1939 r. dla wykształconego Niemca coś znaczy, ale przeciętnemu mieszkańcowi np. bawarskiego miasteczka chyba z niczym się nie kojarzy. Przeciętny Niemiec nie zaprząta sobie głowy kolejną rocznicą wybuchu II wojny światowej, bo on teraz myśli o finansach swoich i kraju – o problemach Niemców z własną historią mówi prof. Anna Wolff-Powęska z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Jeśli Niemcy wykluczyli Żydów i Słowian jako podludzi, trudno było oczekiwać, by w obliczu klęski zmienili nagle nastawienie wobec swych ofiar. Historia nowożytna nie zna dotąd przypadku obchodzenia żałoby po obcych ofiarach przez naród lub państwo, w którego imieniu dokonano zbrodni.