Archiwum

Powrót na stronę główną
Sport

Udało się przełamać zmowę milczenia

W planowanym na czerwiec zakończeniu postępowania przeszkodzić mogą jedynie jakieś nieprzewidziane komplikacje

Felietony Tomasz Jastrun

Dwa końce świata

Imieniny Jana Kochanowskiego w ogrodach pałacu Krasińskich. Te ogrody, park właściwie, bardzo ostatnio wypiękniały. Fasada pałacu jest remontowana, a w swojej nowej formie świetnie będzie się komponować z zielenią. Imieniny Jana Kochanowskiego to festyn książek. A przy

Kultura

Tak pięknie państwo grali

Chcę być potrzebna. Do końca, a nawet po końcu. Może by coś ze mnie wyjęli, jeśliby się nadawało? Skoro już zaistniałam, to po coś

Świat

Żołnierze Zbrojnego dżihadu

Szósty filar islamu, czyli kogo werbują terroryści

Historia

Zapomniane Kresy Zachodnie

Ze świadomości Polaków wymazano fakty świadczące o wysiłku pionierów przybywających na Ziemie Odzyskane

Świat

Wykładowcy, negocjatorzy, wynalazcy

Co robią byli prezydenci USA

Pytanie Tygodnia

Jakie są efekty zaostrzenia kar za łamanie przepisów drogowych?

Beata Bublewicz, posłanka PO, wiceprzewodnicząca sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych Niedawno Ministerstwo Spraw Wewnętrznych opublikowało porównanie, jak było rok temu i jak jest dzisiaj. Wyraźnie poprawiło się przestrzeganie przepisów ruchu drogowego przez kierowców,

Felietony Piotr Żuk

Bez rewolucji nie ma postępu – czas na V RP

Autorzy raportu „Reforma kulturowa. 2020-2030 -2040” słusznie zakładają, że dalszy rozwój Polski wymaga radykalnych zmian w sferze kulturowej. Dotychczasowe paliwo, które w minionych dwóch dekadach nakręcało zmiany w sferze społeczno-ekonomicznej, powoli się kończy. Głównym elementem

Wywiady

Kumulacja gniewu

PiS leżakowało wiele miesięcy i nie naraziło się wyborcom, a Platforma zderzyła się z atakiem różnych środowisk, które poczuły się skrzywdzone dokonanymi przez nią reformami

Felietony Jerzy Domański

Pasożyty – najczulszy barometr

Pycha kroczy przed upadkiem. Niby wszyscy o tym wiedzą, ale w gruncie rzeczy mało kto praktykuje tę wiedzę na sobie. Widać, taka jest nasza natura. Mamy chyba genetyczną bardzo słabą odporność na gierki i umizgi interesownych pochlebców. I na pasożytów,